Warto zabrać głos w rozważaniach na temat cierpienia oraz nauki, która płynie z tych refleksji.

Cierpienie towarzyszy nam od zarania dziejów. Każdy człowiek obawia się cierpienia i z niechęcią przypomina sobie te chwile, które wywołują w nim negatywne uczucia. Ludzie dążą do tego, aby zapomnieć o tym, co złe. Wiele osób z pewnością nie chce, aby doświadczał coraz to nowych cierpień. Jednak nie wszyscy mają jednakowy pogląd na kwestię cierpienia, które towarzyszy naszej egzystencji. Z pewnością cierpienie nie jest niczym dobry, jednak prawdą jest, ze uczy ono nas coraz t nowych prawideł życiowych. Można wyobrazić sobie sytuację, w której jeden człowiek zabija drugiego. W tej sytuacji winowajca obawia się kary, która może go spotkać za popełnione czyny, pewne jest, że zostanie skierowany do więzienia. Wówczas jego kolejne morderstwa będą udaremnione. To oczywiście optymistyczny wariant, bowiem wielu jest sprytnych morderców, którzy doskonale zacierają ślady po zakończonej zbrodni. Na szczęście są tacy ludzie na świcie, którzy chcą odpokutować własne winy i popełnione błędy życiowe. Jednak rzeczywistość pokazuje, że jest ich coraz mniej. Powoli sami dążymy do całkowitej destrukcji i zaniku jakichkolwiek wartości. Jednak nie o bezsensowności tego świata miało tu być wspomniane. Rozważania nadal dotyczą cierpienia. W tym kontekście można powiedzieć o trzech reakcjach na cierpienie: biernej, także aktywnej oraz luźnej. Bierne doświadczanie cierpienia powoduje, że cały czas jesteśmy w stanie użalać się nad własnym życiem, płaczemy nad swoim losem. Jest to z pewnością wyjście, które powoduje nasza destrukcję, jednak jest mniej szkodliwe niż nasze reakcje aktywne. Aktywne reakcje na doświadczane cierpienie określa się jako destrukcyjne oraz takie, które nie powodują naszej destrukcji. Jest to zrozumiałe, ze niektórzy dopuszczają się niszczenia rzeczy lub dążą do nieszczęścia innych, w ostateczności popełniają samobójstwo. Innym sposobem na odreagowanie złych emocji jest np. pójście do siłowni, sport pomaga opanować nasze napięcie. Choć w czasie, w którym doświadczamy cierpienia trudno pozytywnie spojrzeć na otaczającą rzeczywistość to jednak zupełnie należy odrzucić myśli samobójcze, musimy po prostu stawić czoła własnym słabościom i problemom, poza tym targnięcie na własne życie wymaga od nas niebywałej odwagi. Natomiast luźne postępowanie daje określony rezultat: w konsekwencji otoczenie traktuje cię jako człowieka chorego psychicznie, w ten sposób urywa się większość kontaktów.

Cierpienie z pewnością może nas czegoś nauczyć, abyśmy w przyszłości nie popełniali tych samych błędów. Przykładowo wybieramy wymarzoną szkołę po zakończeniu nauki w gimnazjum. Jednak brakuje nam kilku punktów, aby dostąpić zaszczytu i być uczniem tej szkoły. Czujemy smutek oraz rozczarowanie, jednak po czasie okazuje się, że jednak nie jest to tak wspaniała szkoła jak sądziliśmy. Po takich doświadczeniach jesteśmy bardziej ostrożni wyborze naszej dalszej drogi życiowej, przed wyborem szkoły lub uczelni dokładnie zapoznajemy się z wymaganiami oraz warunkami uczenia się i studiowania. Okazuje się, że to poprzednie doświadczenia wpłynęły na podjęcie takiej decyzji. W tym kontekście nasze cierpienie nie wpłynęło na nas destrukcyjnie i pomogło wyciągnąć odpowiednie skutki. Cierpienie uczy nas prawdziwej odporności na doświadczany stres oraz przykre przeżycia. Okazuje się, że to doskonała szkołą życia, więc nie wzbraniajmy się tak panicznie przed przykrymi wydarzeniami.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania warto zaznaczyć, że cierpienie może nas czegoś w życiu nauczyć. W przykrych chwilach naszego życia doświadczamy tego co złe, pesymistycznie patrzymy na świat. Jednak ostatecznie uczymy się jak radzić sobie ze złymi doświadczeniami, w ten sposób stajemy się silnymi i odpornymi ludźmi. Jest takie powiedzenie, które doskonale tłumaczy to stwierdzenie: "Co cię nie zabije to cię wzmocni". Ponadto pamiętajmy o tym, ze życie jest zbyt krótkie, aby cały czas użalać się nad własnym losem. Należy jak najszybciej uporać się z naszymi słabościami oraz niepowodzeniami i cieszyć się prawdziwymi urokami ludzkiej egzystencji.