Z definicji słowa tolerancja wynika, że jest ona uznawaniem prawa drugiego człowieka do odmiennych niż nasze opinii na jakiś temat. Wydawać by się mogło, że jest to prosty termin, warto jednak zauważyć, jak wiele ukrytych znaczeń możemy w nim odnaleźć. Nietolerancja jest przyczyną wielu nieszczęść i globalnych katastrof, ma ona swoje korzenie w wybuchających wojnach, międzynarodowych konfliktach, z jej powodu umierają ludzie. Uważam, że bycie tolerancyjnym człowiekiem jest niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania świata. Musimy być liberalni względem innej, niż nasza religii, czy rasy, łączy nas bowiem najważniejsza rzecz- nasze człowieczeństwo. Jako ludzie mamy prawo i przywilej głoszenia własnych, niezależnych opinii.

Utwór Zbigniewa Herberta "Modlitwa Pana Cogito- podróżnika" jest wierszem modlitewnym. Utwór wypełniają podziękowania i prośby wznoszone ku Stwórcy. Podmiot liryczny utworu zwraca się do Boga z prośbą: "żebym rozumiał innych ludzi, inne języki, inne cierpienia, dziękuję Ci Boże, że stworzyłeś świat piękny i różny".

Cogito-podróżnik ceni swoich przyjaciół, rozrzuconych w wielu miejscach kuli ziemskiej, wie, że są oni ludźmi, na których może liczyć w potrzebie, nie zastanawia się nad tym, jakiej są narodowości, w co wierzą. Podróżnik jest istotą, która rozumie sens słowa tolerancja i wyznają ją w swoim życiu.

Chciałabym teraz zacytować znanego muzyka młodego pokolenia, Eminema: "Chciałbym, żeby choć przez jeden dzień można było w tej samej dzielnicy spotkać Azjatę siedzącego przed domem, czarnego faceta i jego białego sąsiada siedzących na gankach swoich domów i mijającego ich Meksykanina. Nie sądzę, żeby ktokolwiek z nas dożył takiej chwili..."

Podsumowując, chciałabym jeszcze raz wrócić do tytułowego zagadnienia. Uważam, że człowiek powinien bardziej skupiać się nad własnym zachowaniem, nad tym, jak postępuje. Powinniśmy też okazywać szacunek tym, którzy wyznają inne zasady i głoszą różne od naszych poglądy. Gdyby to udało się wprowadzić w życie, człowiek nie doświadczyłby okropności wojny, sport pozostałby dziedziną, w której nie istnieje przemoc, a cytat Eminema odzwierciedlałby możliwą do osiągnięcia sytuację, która nie dziwi żadnego z nas, gdyż jest naturalna i normalna.