Na podstawie "Legendy o św. Aleksym", "Pieśni o Rolandzie", "Dziejów Tristana i Izoldy", "Bogurodzicy" i "Rozmowy mistrza Polikarpa ze śmiercią"

Epoka średniowiecza obejmuje lata od przełomu wieków IV - V do około XV wieku, choć daty te są różne w zależności od regionu geograficznego. Wieki średnie różnie są oceniane, już sama nazwa przywołuje negatywne skojarzenia, słyszy się często opinie, ze był to okres zacofania, ciemnoty i zabobonu. Jednocześni należy zauważyć, ze o okresu tego wywodzi się wielu wybitnych twórców jak Fransois Villon, Dante Alighieri, Gall Anonim, Wit Stwosz i wielu innych, nie mówiąc już o całej gamie anonimowych utworów. A przecież jest to tylko niewielka część średniowiecznego dorobku sztuki, który zdołał przetrwać do naszych czasów. Nie ulega wątpliwości, ze nie sposób jednoznacznie ocenić całej epoki, zwłaszcza tak rozległej jak średniowiecze i tak czasowo odległej. Mentalność ludzi tego okresu znacznie się różniła od naszej współczesnej, panował inny światopogląd i inna hierarchia wartości. Nie powinniśmy oceniać średniowiecza, nie rozumiejąc tamtej rzeczywistości.

Żeby nieco lepiej poznać świat ludzi średniowiecza można odwołać się do wizji świata zawartej w ówczesnych utworach wizji świata. Całokształt literatury tamtej epoki świadczy dobitnie o dominującej roli religii w życiu człowieka. Chrześcijański nurt pisarstwa obejmował większość dorobku, utwory świeckie należały do mniejszości i noszą wyraźne znamiona religijnego światopoglądu. Przykładem utworu poświeconego sprawom wiary jest "Legenda o św. Aleksym". Utwór, jak większość średniowiecznych, jest anonimowy, należy on do dzieł parenetycznych, czyli takich, które sławią idealną postawę życiową. Nieznany autor, przedstawiając ideał ascetycznego życia, sam wyraża pragnienie osiągnięci takiej świętości. Przedmiotem największego podziwu jest tu pobożność Aleksego i jego zdolność do poświęceń. Wiara świętego była tak wielka, ze potrafił on zrezygnować ze wszystkich ziemskich dóbr. Nie pragnął majątku, sławy, władzy, nie był dumny ani zachłanny. Propagowanie takiego wzoru osobowego świadczy o wielkiej wadze, jaką ówcześni przywiązywali do czystości duszy, do spraw duchowych. Ciało uważano za grzeszna część natury ludzkiej. To, co cielesne, należało ogarnąć, opanować i powściągnąć, ciało było źródłem pokus, toteż powszechne były praktyki umartwiania - leżenie krzyżem, biczowanie się, posty, - służące pokucie i zbliżeniu do Boga.

Doniosłą rolę Kościoła w kształtowaniu się światopoglądu średniowiecznych ludzi można zaobserwować także w wielu innych utworach między innymi w "Imieniu róży" Umberto Eco czy w "Kwiatkach św. Franciszka". Św. Franciszek jest też autorem "Hymnu słonecznego", w którym wyraża największe pragnienie - pobożnym życiem zasłużyć na wieczny żywot duszy w raju. Charakterystyczny dla św. Franciszka jest stosunek do grzeszników, w średniowieczu na ogół straszono grzesznych mękami piekielnymi i gniewem Bożym, święty zaś wyraża przede wszystkim niepokój o ich dusze, martwi się o nich i troszczy jak o bliźnich.

"Pieśń o Rolandzie" daje nam wyobrażenie o innej sferze średniowiecznej kultury, mianowicie przedstawia obraz idealnego rycerza. Rycerstwo było spójną warstwa społeczną, która stworzyła własną obyczajowość i kulturę jej zadaniem była obrona kraju i wiary. Właśnie te powinności stanowiły trzon rycerskiego etosu, ponadto ważne były cechy osobowe, takie jak honor, odwaga, męstwo wierność królowi. Roland jest przykładem rycerz, który spełniał wszystkie te cechy, a swa wierność władcy i wierze chrześcijańskiej udowodnił bohaterską śmiercią w walce z poganami. Dla Rolanda liczyło się też osiągnięcie sławy, dziś może poczytalibyśmy mu to za słabość, ale dążenie takie mieściło się w granicach etosu. Rycerz należał do swojego rodu, nosił jego herb i miał obowiązek go sławić i bronić jego dobrego imienia. W tej sytuacji łatwiej zrozumieć, ze Roland wolał zginąć niż zostać posadzony o tchórzostwo.

To, co w "Pieśni o Rolandzie" zostało ledwie zarysowane, znalazło swój pełny obraz w "Dziejach Tristana i Izoldy", chodzi mianowicie o romans dworski. Legenda o losach pary kochanków stanowi przykład propagowanego w średniowiecznej kulturze rycerskiej kultu kobiety. Miłość mężczyzny i kobiety zostaje tu wyniesiona do wartości najwyższej, jej siła jest większa niż potrzeba podporządkowania się normom społecznym i etycznym. Jej moc okazuje się silniejsza nawet niż śmierć.

Na pograniczu pisarstwa historycznego i literatury należy umieścić średniowieczne utwory dziejopisarzy. Kroniki miały na celu nie tyko uwieczniać fakty z przeszłości, ich funkcja polegał również na wychowywaniu. Autorzy w znacznej mierze kreowali przeszłość i ducha narodu, najważniejsze nie było to, co jest, ale to, jak powinno być. Świadomość upływu czasu i przemijania ludzkiego życia sprawiała, ze tak władcy jak i sami kronikarze pragnęli zostawić po sobie jakiś niezatarty ślad.

Ważnym elementem łączącym teocentryczny światopogląd ze świeckim uwielbieniem kobiety był kult Matki Boskiej. Najdoskonalszym przykładem liryki maryjnej na gruncie polskim jest hymn "Bogurodzica". Pieśń ma charakter błagalny, jest prośba do Maryi, by wstawiła się u Boga i poparła ludzkie modlitwy, a jednocześnie zawiera partie sławiące Najświętszą Panienkę.

Memento mori powtarzali średniowieczni zakonnicy, wyrażając tym wyraźny w tej epoce niepokój związany z nadejściem śmierci. Oczywiście, lęk egzystencjalny jest zjawiskiem ponadczasowym i dotyczy ludzi wszystkich epok, jednak średniowiecze wypracowało charakterystyczne środki wyrazu dla tej tematyki. Przykładem może tu być "Rozmowa mistrza Polikarpa ze śmiercią". Utwór ten personifikuje tytułowa rozmówczynię Polikarpa i pozwala jej samej zaprezentować swa naturę. Śmierć jawi się tu jako potężna, wszechobecna władczyni, okrutna i bezwzględna. Motyw tańca śmierci został tu przywołany, by przypomnieć odwieczną prawdę, iż śmierci podlegają wszyscy beż wyjątku, bez względu na stan społeczny, wiek, płeć, zawód a nawet pobożne życie.

Mimo wielu wieków, jakie dzielą nas od średniowiecza, głębsze wniknięcie w klimat tej epoki pozwoli nam zrozumieć ówczesny światopogląd, a nawet odnaleźć w nim wiele cech wspólnych.