Romantyzm to epoka w rozwoju kultury, która miała miejsce w Europie w XIX wieku. Daty początkowe i końcowe są przyjmowane z pewnymi odstępstwami w zależności od kraju, o jakim mowa, w przybliżeniu czas trwania przyjmuje się na lata 1820-1860. jeśli przyjrzeć się rozwojowi kultury i przemianom epokowym uderza naprzemienność dominacji rozumu, rozsądku, konkretu i nauki z dominacją uczucia, intuicji, duchowości. Romantyzm niewątpliwie należy do tej drugiej grupy, co świetnie oddają słowa Adama Mickiewicza: "czucie i wiara silniej do mnie mówią niż mędrca szkiełko i oko", zawarte w balladzie "Romantyczność". Słowa te pochodzą z najmłodsze fazy romantyzmu w Polsce, ballada ta znalazła się w tomie "Ballad i romansów" wydanych w roku 1822, czyli roku uznanym za początek romantyzmu w Polsce.

Właśnie owa uczuciowość, to kierowanie się emocjami stanowią zasadniczą cechę romantycznych ideałów przedstawianych w sztuce. Intuicjonizm, a w każdym razie jego podstawowe założenia nie stanowią zupełnego novum w sztuce, jednak przez romantyków były szczególnie opiewane. Miłość stanowi najsilniejszy bodziec. Dla miłości człowiek dopuszcza się najwznioślejszych czynów i najohydniejszych zbrodni. Kiedy w grę wchodzi uczucie, rozum nie ma głosu. Rozsądek ulega sile uczucia. Taki obraz miłość niszczącej, miłości wszechogarniającej, która stanowi jedyny cel życia, Stawarza Goethe w "Cierpieniach młodego Wretera" , a popularność powieści wśród czytelników, świadczy o powszechności takiego przekonania.

Szczególnym rysem literatury romantycznej jest zwrot w kierunku ludowości. Romantycy odkryli wartości tkwiące w kulturze ludowej, dotąd uznawanej za niską. Oświecenie pogardzało zabobonami, wierzeniami ludowymi, także prosta wiejską twórczością, nie zawierającą żadnych odniesień do mitologii czy naukowych osiągnięć. Romantyzm odkrył w ludowej kulturze niezwykłą siłę uczucia, a także nieskażoną moralność, twardo karzącą winę i nagradzającą cnotę. Romantycy chętnie sięgali do ludowych wierzeń, ponieważ były one pozbawione sceptycyzmu, prości ludzie bez zastrzeżeń przyjmowali istnienie duchów i zjaw, także duszków przyrody, nie trzeba ich było przekonywać o istnieniu świata nadprzyrodzonego. To wykształcona elita odcinała się od zabobonu, odrzucając tym samym sferę duchowości. Twórczość Mickiewicza daje początek takiemu zwrotowi w stronę folkloru. Poeta przedstawia na przykład ludowe obrzędy dziadów, czyli obcowania żywych z duszami zmarłych. Zmarli nadal krążą po ziemi, ich obecność jest odczuwalna, co więcej żywi mogą im jeszcze pomóc w osiągnięciu zbawienia. Mickiewicz chętnie też korzystał z ludowych opowieści, dawnych legend jak na przykład w balladzie "Świteź". Potem ową ludowość odnajdujemy też u Słowackiego, choćby w "Balladynie". Fascynacja folklorem wiąże się także z poparciem dla ludowej moralności, prostej, nieodwołalnej. Zbrodnia musi zostać ukarana, Balladyna ginie od pioruna, Pani z Ballady "Lilije" zapada się pod ziemię.

Ale zostawmy na chwilę literaturę, bo przecież romantyzm objął też inne dziedziny sztuki. Można powiedzieć, ze tylko romantyzmie architekturze nie odcisnęła trwałego śladu, co jest zrozumiałe, jako że architektura podlega wolniejszym przemianom, romantyzmie romantyzm trwał zaledwie 40 lat. Malarstwo romantyczne cechuje się utrwalaniem motywów historycznych. Podobnie jak w literaturze historia narodu jest jego dobrem wartym utrwalenia i przekazania przyszłym pokoleniom. W historii, szczególnie tej zamierzchłej tkwi duch narodu, jego tożsamość, charakterystyczne cechy. Pisząc o historycyzmie w malarstwie, trzeba wymienić nazwisko Józefa Simmlera, wybitnego twórcę, słynnego między innymi dzięki obrazowi, przedstawiającemu "Śmierć Barbary Radziwiłłówny". Inną cechą romantyzmu, wyraźną w literaturze, a obecna też w malarstwie jest mistycyzm. W literaturze był to ogólny zwrot w stronę duchowości, w malarstwie zaznaczył się przede wszystkim w tematyce religijnej. Tematyka obrazów polskich twórców oscylowała także wokół motywów mitologicznych, a także przemian polityczno - społecznych. Osobna gamę obrazów tworzyło malarstwo batalistyczne, wiążące się z tematyką historyczna oraz pejzażowe. Przyroda była ważnym elementem romantycznej wizji świata. Grała ważną rolę w utworach literackich, gdzie bywała grona i tajemnica, ale stanowiła tez okazje do wyrażenia uczuć patriotycznych. Poeci opiewali piękno rodzimego krajobrazu, to samo czynili malarze, tylko za pomocą innych środków wyrazu.

Romantyzm stanowił także szczególny okres w sztuce, ponieważ właśnie sztuce i ludziom ja tworzącym przyznawał wyjątkową w dziejach wartość. Jeśli przypomnimy sobie średniowieczną sztukę anonimową, gdzie autor nie podpisywał swego dzieła, które tworzył na chwałę Bożą, by nie być posadzonym o przesadna dumę, kontrast ten będzie tym wyraźniejszy. Romantycy pielęgnują kult artysty, demiurga równego niemal bogom. Dar stwarzania jest darem boskim. Artysta jest więc wybrańcem, który przybliża ludziom "zjadaczom chleba" sferę sacrum. Tak zrodziła się koncepcja wieszcza, natchnionego poety, który ma prorocze wizje, któremu Bóg objawia przyszłe dzieje.