"Makbet" należy do najkrótszych tragedii Szekspira. Budowa tragedii jest typowa dla sposobu tworzenia Szekspira, tzw. "kronikarskim". Polega on na zestawieniu szeregu faktów, powiązanych główną osobą tragedii. "Makbet" ukazał się w druku dopiero w pierwszym zbiorowym wydaniu w 1623 roku. Utwór powstał prawdopodobnie w latach 1606- 1607, w bliskim czasowym pokrewieństwie z "Hamletem", "Otellem" i "Kleopatrą". Główny bohater sztuki to człowiek początkowo prawy. Przepowiednia czarownic wzbudza w nim żądzę władzy. Marzy o koronie, pragnie zaszczytów. Staje się podatny na wpływy otoczenia, ulega sugestiom żony i własnej wyobraźni. Dokonuje zbrodni na królu Dukanie. Kiedy zdobywa koronę, popełnia następne przestępstwa. Przełamuje w sobie opory, zbrodnia już go nie przeraża. Morduje służących Dukana, następnie przyjaciela Banka. Staje się władcą okrutnym, wprowadza rządy tyrana. Decyduje się na zgładzenie Makdufa, a później postanawia zabić jego żonę i dzieci. Nie potrafi pohamować żądzy władzy. Jedna zbrodnia rodzi następną. Makbet wstąpił na drogę zbrodni i nie potrafi się wyrwać z kręgu zła. Boi się, że ludzie wykryją zabójstwa, boi się, że straci władzę. Zbrodnie przerastają jego siły, traci spokój. Nie potrafi już inaczej postępować, obawia się sprawiedliwości. Bohater cały czas ma wolna wolę, ale jednak wybiera drogę zbrodni. Książęta i rycerze domyślają się, iż jest on sprawca wszystkich zbrodni. Makbet ginie w pojedynku z ręki Makdufa. Bohater stał się więźniem własnych namiętności, przypisywał zło elementom rzeczywistości. Sądził, że zło go nie dotyczy. Z człowieka wrażliwego zmienił się w tylko pozornie silnego władcę. Zanurzony raz we krwi, musi już w niej brodzić do końca. Bał się, że zostanie zdemaskowany. Makbet połączony był zbrodnią z żoną lady Makbet, która była motorem działań męża. Zbrodnia jest dla niej sprawa prostą, pragnie władzy. Obmyśla zbrodnię, uczestniczy w niej. Po zbrodni oddala się od Makbeta, stanowcza jest do chwili zabójstwa króla, potem zaczyna się załamywać. Wpada w obłęd, ma wyrzuty sumienia. Ponosi za przestępstwo karę, skończy samobójstwem, przeszedłszy przedtem piekło męki. Wyrzuty sumienia rzucają się na jej umysł we śnie i dręczą ją.

Szekspir ukazał skutki popełnianych przez człowieka zbrodni. Niszczą one człowieka, powodują upadek moralny. Niemoralna postawa Makbeta obróciła się przeciwko niemu. Pisarz zawarł w utworze morał, że nie można zbudować nic trwałego na krzywdzie. Ważny jest w sztuce świat fantazji. Czarownice zjawiają się w dramacie cztery razy. Zapowiadają ,że przepowiedzą przyszłość Makbeta. Witają go najpierw jego obecnym tytułem tana Glamis, potem tytułem tana Kawdoru, wreszcie tytułem króla. Przepowiednia uruchamiają machinę zbrodni. Czy nie maja bezwzględnego wpływu na zbrodnie bohatera ? Można by określić je jako dwuznaczne. Są boginiami losu, ale też służkami zła. Finałowa klęska Makbeta jest wyzwoleniem z pułapki zastawionej przez los. Szekspir podkreślił, iż nie ma winy bez kary. Niespokojny bohater wszedł już na drogę, z której nie ma odwrotu i która może się zakończyć tylko w jeden sposób: gwałtowną śmiercią jego samego. Szekspir stworzył w "Makbecie" studium psychologiczne człowieka, ukazał, że zbrodnia nie pozostaje bez wpływu na psychikę sprawcy. Treść utworu oparta została na prawdziwych wydarzeniach. W 1040 roku król Szkocji został zamordowany przez swego generała Makbeta.

Twórczość Szekspira odegrała ogromną rolę w kształtowaniu się teatru europejskiego. Najważniejsze jego dzieła: komedie - "Sen nocy letniej", "Komedia pomyłek", "Poskromienie złośnicy", "Wieczór trzech króli", "Miarka za miarkę"; tragedie- "Romeo i Julia", "Król Lear", "Otello"; kroniki historyczne- "Król Jan", "Ryszard II", "Henryk IV", "Henryk V", "Henryk VI", "Henryk VIII", Ryszard III". W XIX wieku stal się wzorem dla romantyków. Wpływ "Makbeta" widać na Słowackiego "Balladynie" i "Beatrix Cenci". Na polskiej scenie "Makbet" Słowackiego ukazał się w 1812 roku. W 1840 roku ukazał się przekład ks. I. Wołomińskiego, w 1857 roku I. Komierowskiego. Pierwsze sceny i kilkanaście wierszy trzeciej sceny I aktu przełożył Słowacki.

"Szekspir jest jak świat albo życie. Każda epoka znajduje w nim to, czego sama szuka i co sama chce zobaczyć. (Jan Kott).