W piątek wraz z całą klasą wybraliśmy się do teatru imienia Stefana Jaracza na spektakl pt. „Przemyślny szlachcic Don Kichot z Manczy”. Sztuka ta powstała na podstawie XVII-wiecznej powieści Miguela Cervantesa - hiszpańskiego pisarza. Ta inscenizacja to jedna z wielu prób interpretacji tej powieści. W sztuce wyreżyserowanej przez Pawła Szumca w tytułową postać wcielił się Artur Steranko, który moim zdaniem świetnie odnalazł się w tej trudnej do zagrania roli błędnego rycerza. Akcja rozgrywa się w domu bohatera. Są to ostatnie chwile jego życia. Bliscy podstępem wykorzystując prawowierność Don Kichota zmuszają go do zaprzestania wypraw. Rycerz przenosi się w świat fantazji, wizji i snów. Na tym skupia się reżyser spektaklu. W przedstawieniu ilustrowane jest to m.in. piosenkami, które jednak nie wywarły na mnie zbyt wielkiego wrażenia, w przeciwieństwie do scenografii. Moim zdaniem przedstawienie jest trudne, ponieważ pod pozorami zabawnej akcji kryje się głębszy, dość smutny sens. W związku z tym zmusza do refleksji, mimo to uważam, że jest to sztuka godna polecenia. Na szczęście wśród nas są jeszcze ludzie tacy jak Don Kichot. To dzięki takim marzycielom świat nabiera barw.
Nikuss
Użytkownik
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
0Nikuss
Użytkownik