Miłość i przyjaźń są uczuciami, które od zawsze są właściwe człowiekowi. Każdy je odczuwa, dlatego też może czasem zaistnieć sytuacja, w której miłość i przyjaźń wchodzą w konflikt. Są dwa warianty takiej trudnej sytuacji: pierwszy ma miejsce wtedy, gdy chodzi o przyjaźń i miłość dwojga osób; drugi występuje gdy miłość łączy jedną parę, a każdy z zakochanych ma swojego przyjaciela (lub przyjaciół).
Pierwsza sytuacja wydaje mi się o wiele prostsza, gdyż miłość nie może przecież istnieć bez przyjaźni, często nawet miłość rodzi się z przyjaźni. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy dwoje zakochanych ludzi nie ufa sobie, nie darzy szacunkiem, nie rozumie się - czyli właśnie nie przyjaźni. Te dwa piękne uczucia muszą iść w parze, muszą się łączyć, jedno musi wypływać z drugiego. Biorąc pod uwagę fakt, że miłość i przyjaźń łączą się uważam, że sytuacja taka okazuje się nieskomplikowana i można ją z rozważań wyeliminować. Zresztą trudno byłoby wskazać literackie przykłady ludzi, którzy się kochają i nienawidzą jednocześnie. W pewnym stopniu warunek taki spełniają tytułowi bohaterowie dramatu Szekspira Romeo i Julia, ale tylko w pewnym stopniu ponieważ w rzeczywistości to ich rody są do siebie wrogo nastawione, a nie młodzi zakochani.
Druga sytuacja, czyli gdy istnieje para zakochanych i posiadają oni też innych przyjaciół, jest o wiele bardziej skomplikowana, ale przez to bardziej ciekawsza. Jeśli przyjaciel nie popiera naszej miłosnej drogi, jest przeciwny naszej miłości do innej osoby, to wydaje mi się, że nie postępuje w stosunku do nas w sposób uczciwy. Prawdziwy przyjaciel bowiem były szczęśliwy widząc nas spełnionych w miłości. Może takim niesprawiedliwym przyjacielem kieruje typowa zazdrość o drugą osobę i jej czas albo też jakiś lęk, że przez miłość zostanie przekreślona przyjaźń. Nie jest to chyba wtedy prawdziwa przyjaźń, bo szczerość tego uczucia oznacza między innymi zrozumienie dla drugiej osoby.
Może też być obok zazdrości lub strachu inne wytłumaczenie zachowania przyjaciela, który jest przeciwny jakiejś miłości, a mianowicie ów przyjaciel sam może darzyć uczuciem tę samą osobę. Wtedy sprzeciw może być sposobem ukrywania prawdziwych uczuć. Przykład takiej sytuacji mamy w naszej epopei narodowej pod tytułem Pan Tadeusz Adama Mickiewicza. Tworzy się tam trójkąt miłosny Telimena - Tadeusz - Zosia. Pierwsza ma ochotę na małżeństwo z Tadeuszem, ten jednak po pewnym czasie zauroczenia Telimeną, zakochuje się w Zosi. Wtedy Telimena staje się oschła w stosunku do młodego panicza. Wszystko kończy się jednak szczęśliwie małżeństwem Tadeusza i Zosi oraz Telimeny i Rejenta.
W Lalce Bolesława Prusa mamy z kolei ukazaną nieszczęśliwą miłość Stanisława Wokulskiego do Izabeli. Nieszczęśliwą bo panna jest szlachcianką, a Wokulski kupcem - TYLKO kupcem jak uważa Izabela. Stanisław stara się jednak wszystkimi sposobami zdobyć jej miłość. Uczucie do tej dumnej kobiety tak nim zawładnęło, że wszystko podporządkował właśnie tej niszczącej miłości, nawet swe dotychczasowe przyjaźnie, na przykład z Rzeckim, który nie rozumie już w ogóle swego pracodawcy.
I jeszcze jeden przykład konfliktu przyjaźni z miłością, przedstawił go w swej powieści Cierpienia młodego Wertera Johann Wolfgang Goethe. Ukazuje nam tam pisarz losy miłości Wertera do Lotty. Zakochał się on w niej pomimo, że jest ona zaręczona z innym mężczyzną - z Albertem. Werter nie walczy o to uczucie, ani też nie walczy w żaden sposób ze swoim przeciwnikiem, a nawet lubi go i szanuje, co zresztą pogłębia jego kryzys psychiczny. Sama Lotta widzi w Werterze bratnią duszę, kogoś bliskiego, kto ją rozumie i potrafi z nią rozmawiać i śmiać się i przy kim lubi przebywać. Lotta bardzo więc przyjaźni się z nim, a może nawet coś więcej, choć to jest tylko delikatnie zasygnalizowane przez autora. Nie zostawia Lotta swego narzeczonego, a po pewnym czasie pomimo przyjaźni łączącej ją z Werterem, stanowczo mówi mu, by ten nie spotykał się z nią więcej. Werter, jako że z natury jest bardzo wrażliwy, nie potrafi znieść tej sytuacji. Stracił przecież i swoją miłość i swoją przyjaźń. Bohater odbiera sobie życie.
Istnieją więc sytuacje gdy miłość popada w konflikt z przyjaźnią. Wyłączam z tego taki przypadek gdy dwoje zakochanych nie przyjaźni się, bowiem dla mnie takie okoliczności są niemożliwe do zaistnienia, nie znajduję ich też w literaturze. Możliwe są jednak sytuacje gdy jedna osoba sprzeciwia się miłosnemu związkowi swego przyjaciela. Takie sytuacje natomiast są dla mnie dowodem na nietrwałość i nieszczerość owej przyjaźni.
W końcu może zajść i taka możliwość, że dwoje zaprzyjaźnionych ludzi musi zrezygnować ze swej przyjaźni, gdyż jedno w rzeczywistości jest w drugim zakochane.