Pozytywistyczni myśliciele wierzyli, że nauka wkrótce odpowie na najważniejsze pytania ludzkości i pomoże w realizacji marzenia o szczęśliwym świecie. Ja sądzę, że byli w błędzie i zrealizowanie utopii naukowej jest niemożliwe, a nauka nie jest w stanie odpowiedzieć na wiele zasadniczych pytań, nad którymi zastanawiano się od tysiącleci. Nawet gdyby taki świat zdominowany i uporządkowany przez naukę powstał, nie wszyscy byliby w nim szczęśliwi.
Nauka nie jest w stanie odpowiedzieć na pytania takie jak „jaki jest sens istnienia?”, „co się dzieje po śmierci?” lub „jak powstał świat?”. Są na te tematy snute jedynie teorie. Tutaj jest miejsce religii, która jest potrzebna człowiekowi w zrozumieniu odpowiedzi na takie pytania. Gdybyśmy żyli bez niej mielibyśmy luki w poznaniu świata, których nauka nie byłaby w stanie zastąpić sama nie stając się systemem wierzeń. W literaturze przykładem osoby, która chciała naukowo poznać sens istnienia był Faust z dramatu Johanna Wolfganga von Goethego. Zdał on sobie jednak sprawę z ograniczeń nauki. „W żądzy wiedzy poznałem wszechnauk gatunek dziedzinę (…) - cóż? - pozostałem mizernym głupcem! - tyle wiem, ile wiedziałem”. Aby znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytanie zdecydował się sprzedać swoją duszę szatanowi, wychodząc poza rozważania naukowe.
W „Społeczeństwo przemysłowe i jego przyszłość. Manifest wojownika” Teda Kaczynskiego (z którego większością się nie zgadzam, a na pewno nie metodami autora na rozwiązanie znalezionych problemów) wspomniane jest o tym jak rozwój naukowy i technologiczny dając człowiekowi nowe wolności odbiera inne. Społeczeństwo w pełni uporządkowane przez naukę może się okazać dystopią, w której nauka i technologia staną się narzędziem kontroli, podobnie jak w „Limes inferior” Janusza Andrzeja Zajdla gdzie społeczeństwo zostało podzielone na klasy w zależności od poziomu inteligencji. Warto wspomnieć również o sytuacjach, w których nauka była manipulowana i fałszowana w celu udowodnienia jakiejś idei. Przykładem może być tu łysenkizm w ZSRR lub teorie rasowe nazistów.
Problemem w świecie uporządkowanym przez naukę mogą być również wynalazki idące w parze z rozwojem naukowym. Motyw sztucznej inteligencji lub innej technologii przejmującej kontrolę nad ludzkością lub z nią walcząca jest powszechny w fantastyce naukowej. Przykładem może tu być „Golem XIV” Stanisława Lema albo cykle filmów „Matrix” i „Terminator”.
Mimo tego, że nauka i technologia oraz dalszy ich rozwój mogą poprawić nasze życie, podporządkowanie się jej w pełni i ułożenie społeczeństwa bazując głównie lub całkowicie na niej nie jest najlepszą opcją. Nauka nie jest w stanie odpowiedzieć na nasze wszystkie pytania, a realizacja naukowych utopii w jednym obszarze tworzy dystopie w innych.
ErykVonEbdziesz
Wschodząca gwiazda
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
ErykVonEbdziesz
Wschodząca gwiazda