Stanisław Wyspiański to wszechstronny artysta: człowiek teatru (dramaturg, reżyser, teoretyk), malarz, grafik, poeta. Urodził się 15 stycznia 1869 roku w Krakowie przy ulicy Krupniczej jako syn rzeźbiarza Franciszka i Marii z Rogowskich.

Wychowywała go ciotka Joanna z Rogowskich (matka umarła, gdy miał siedem lat, ojciec zmagał się z alkoholizmem). Skończył gimnazjum św. Anny. Studiował historię sztuki, opieką objął go Jan Matejko. Jest autorem wielu autoportretów, portretów przyjaciół, znajomych ("Portret Rydla"), dzieci ("Główka Helenki", "Śpiący Staś") polichromii w kościele Mariackim, witraży w katedrze Lwowskiej, pasteli ("Żona z synkiem Stasiem"). Wykonywał dekoracje do sztuk teatralnych, elementy zdobnicze (tzw. sztukę użytkową), projektował meble (do własnego mieszkania i do mieszkań przyjaciół, np. Tadeusza Boya-Żeleńskiego), szkiców, grafik książkowych (np. ilustracje do "Iliady" Homera).

W swoich dramatach nawiązywał do romantyzmu ("Wesele", "Wyzwolenie"), głównie - do powstania styczniowego ("Lelewel", "Warszawianka", "Noc Listopadowa"), antyku ("Achilles", "Powrót Odysa"). Chętnie wykorzystywał motywy historyczne ("Legenda I" "Legenda II", "Bolesław Śmiały", "Kazimierz Wielki"), ostatnimi sztukami Wyspiańskiego były "Śmierć Ofelii" i "Juliusz II".

Wszechstronny artysta, prawdziwy "człowiek renesansu" jako teoretyk teatru wyreżyserował "Hamleta" , stworzył sceniczną koncepcję "Dziadów" Adama Mickiewicza. W swoim rozumieniu teatru nawiązywał do tradycji antycznej, do religijnej i terapeutycznej jego roli (katharsis).

Stworzył wizję "teatru ogromnego":

"Teatr mój widzę ogromny,

wielki powietrzne przestrzenie,

ludzie je pełnią i cienie,

ja jestem grze ich przytomny."

I właśnie takie jego rozumienie: jako syntezę wszystkich dziedzin sztuki (muzyka, plastyka, literatura) wykorzystał w wystawionym publicznie po raz pierwszy 16 marca 1901 roku "Weselu".

Tadeusz Boy-Żeleński, autor "Plotki o "Weselu" podkreślił wyraźnie:

"Nie znam sztuki teatralnej, w której rytm, melodia, kolor, słowo i myśl grały równocześnie tak intensywnie i zaplatały się tak ściśle".

"Wesele" realizuje wymóg teatru wizyjnego, wykraczający poza sferę świata ziemskiego i aktualność.

Stąd obecne sceny wizyjne (in. fantastyczne ) w II akcie sztuki o charakterze symboliczno-fantastycznym, stąd odwołanie do przeszłości, historii (Stańczyk i czasy zygmuntowskie, Rycerz i bitwa pod Grunwaldem, Hetman, czyli Franciszek Ksawery Branicki i Targowica, Upiór jako zjawa Jakuba Szeli i motyw powstania chłopskiego, Matejkowski Wernyhora)

Muzyka, taniec, malarstwo, nawet elementy pantomimy (taniec chocholi) współtworzą przedstawienie.

Oto poprzedzający akt I fragment didaskaliów:

"(...) Izba wybielona siwo, prawie błękitna, jednym szarawym tonem półbłękitu obejmująca i sprzęty, i ludzi, którzy się przez nią przesuwają" (wrażenia wzrokowe), "(...) słychać huczne weselisko, buczące basy, piskanie skrzypiec, niesforny klarnet, (...)" (wrażenia słuchowe). Niemal węchem, dotykiem odbieramy atmosferę ruchu, zabawy, grę światła i kolorów.

Promienie słoneczne tworzą impresjonistyczną scenerię, symbole wyrażają wieloznaczne treści. "Wesele" to synteza sztuk, to obraz epoki (impresjonizm malarski, symbolizm - "chocholi taniec", "Czapka z piór", "złota podkowa", itd.< dekadentyzm Poety, przybyszewszczyzna Nosa - "Piję, piję bo ja muszę!..."). To oryginalna sztuka, w której postaci i język mają bardzo indywidualny charakter. Romantyzmmodernizm przeplatają się wzajemne, najwłaściwszym określeniem "Wesela" byłoby wskazanie na jego neoromantyczny charakter, a przede wszystkim obecną tutaj syntezę sztuki.