Daniel Naborowski był polskim poeta żyjącym w latach 1573-1640. Był człowiekiem bardzo dobrze wykształconym. Do jego twórczości należą listy poetyckie, które zaczął w Polsce pisać jako pierwszy, a także erotyki sonety, fraszki, epitafia i panegiryki. Do najbardziej znanych utworów należą: "Krótkość żywota," "Do Anny," "Cnota grunt wszystkiemu" oraz "Marność." Dominująca tematyką w jego twórczości jest człowiek, pytanie o sens jego istnienia i miejsce w świecie. Nurtowały go pytania dotyczące przemijania, trwałych wartości nadających sens ludzkiemu życiu.

W utworze "Krótkość żywota" porusza problematykę związaną z przemijaniem, z kruchością i ulotnością naszego istnienia:

"Godzina za godziną niepojęcie chodzi:

Był przodek, byłeś ty sam, potomek się rodzi.

Krótka rozprawa: jutro - coś dziś jest, nie będziesz..."

Człowiek nie jest niestety istotą nieśmiertelną. Ograniczeni jesteśmy do tego co mamy tu na ziemi, a wszystko to podobnie jak my przemija. Życie nasze jest chwilą wobec wieczności. Tak je określa Daniel Naborowski ".. dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, głos, punkt..." Używa takiego porównania dla podkreślenia ulotności i kruchości naszego istnienia ograniczonego śmiercią i rodzeniem.

W wierszu " Marność" Daniel Naborowski porusza problematykę filozoficzną również dotyczącą naszej egzystencji. Utwór ten jest odwołaniem do "Księgi Koheleta" i obecnego tam motywu vanitas (vanitas vanitatum et omnia vanitas). Naborowski uważa, że świat, w którym żyje człowiek jest marnością: " marna marność słynie." Opowiada się za życiem w radości, ale i umiarkowaniu. Najwyższą wartością jest Bóg, a wiara w Niego daje ludziom spokój i życie wieczne:

"Nad wszytko bać się Boga -

Tak fraszką śmierć i trwoga."

"Cnota grunt wszystkiemu" nawiązuje do znanej w renesansie (Jan Kochanowski) myśli, że wszystkie dobra materialne, zaszczyty, uroda, których tak pragnie człowiek są niczym wobec prawdziwych wartości jakimi są cnota i płynąca z niej sława. "Fraszka wszystko na świecie, fraszka z każdej strony!" życie człowieka podobnie jak on i jego dobra materialne przemija, jedynie cnota potrafi wsławić człowieka nawet po śmierci i na wieki.

W utworze " Do Anny" autor również porusza tematykę związaną z przemijaniem i kruchością istnienia ludzkiego. Tym razem jednak tym co najbardziej wartościowe i wiecznie trwałe jest miłość.

"... Czasowi zgoła na świecie wszystko hołduje.

Szczyra miłość ku tobie, Anno me kochanie,

Wszystkim czasom na despekt nigdy nie ustanie."