Zmiany, jakie dokonały się w przeciągu XV stulecia w Kościele katolickim, okazały się niewystarczające. Już na początku następnego wieku w Europie wybuchł wielki ruch religijno-społeczny, który postulował przeprowadzenie reform w łonie Kościoła. Można wymienić wiele czynników, które przyczyniły się do wybuchu reformacji w całej Europie. Jedną z głównych przyczyn reformacji był szeroko rozumiany humanizm. Początek XV wieku to czas rozpowszechniania się druku, publikacji i książek. Wierni uzyskali łatwiejszy dostęp do Biblii, powszechnie zaczęto ją czytać. Humanizm szczególnie podkreślał indywidualizm i autonomię jednostki ludzkiej, postulował też skupienie się na człowieku, jego uczuciach, emocjach, życiu wewnętrznym. Zaczęto odczuwać potrzebę głębokich przeżyć religijnych czy autentycznej wiary. Takie odczucia wiernych kłóciły się jednak

z oficjalnym stanowiskiem mocne zinstytucjonalizowanej hierarchii kościelnej. To pociągnęło za sobą problem zakwestionowania roli duchowieństwa jako pośrednika w kontaktach między Bogiem a ludźmi. Nowa mentalność i świadoma religijność z jej nowymi potrzebami głęboko religijnymi, a wręcz mistycznymi, ludzi doby nowożytnej wyraźnie różniła się od oficjalnych rozwiązań proponowanych przez Kościół. Reformatorzy początku XV wieku szczególnie podkreślali autorytet i nieomylność Pisma Świętego oraz kładli nacisk na potrzebę autentycznej i głębokiej wiary, w której widzieli jedyne źródło usprawiedliwienia. Głosili też oni odmienną koncepcję kapłaństwa, która rozumiana była jako "służba Bożemu Słowu". Poglądy i nauki reformatorów religijnych początków XV stulecia znalazły wielu czcicieli oraz zwolenników.

Już w drugim dziesięcioleciu XV wieku z krytyką sytuacji w Kościele wystąpił niemiecki zakonnik Marcin Luter (1483-1546). Ten augustianin, a zarazem profesor teologii, ogłosił

w październiku 1517 roku w Wittenberdze 95 tez, wieszając je na drzwiach katedry, przeciwko sprzedaży odpustów, gdzie krytykował hierarchię kościelną za nadużycia

i nieuczciwość. Poglądy i tezy Lutra, szybko przełożone z języka łacińskiego na niemiecki

i wydrukowane, w przeciągu roku były już znane na terenie całej Rzeszy Niemieckiej. Konflikt, jaki rozgorzał między przedstawicielami Kościoła a samym reformatorem, doprowadził do zerwania w 1521 roku kontaktów między Lutrem a papiestwem. Ogłaszając swe poglądy doktor Marcina nie zamierzał odejść od Kościoła, a jedynie zapoczątkować dyskusję na temat potrzeby reform w jego łonie. Tymczasem, po całkowitym odrzuceniu jego poglądów oraz potępieniu przez papieża i cesarza, Luter zaczął tworzyć nową organizację kościelną, niezależną od Rzymu, opartą na naukach Ewangelii oraz na przykładzie pierwszych chrześcijan. Społeczeństwo niemieckie podzieliło się na zwolenników

i przeciwników nauk doktora Lutra. Popierający nauki reformatora wywodzili się z bardzo różnych klas i warstw społecznych. Przede wszystkim pociągnęły ich takie hasła, jak sekularyzacja majątków kościelnych, likwidacja zakonów, tania organizacja kościelna, zniesienie powinności na rzecz Rzymu, a przede wszystkim podporządkowanie nowej organizacji kościelnej władzy świeckiej. Dalsze wydarzenia w Rzeszy przeszły najśmielsze oczekiwania Lutra, a nawet wymknęły się spod kontroli. Doktor Marcin całkowicie potępił, wyrosły z jego nauk, ruch chłopski.

Wkrótce, bo już w latach 1524 - 1525, na terenie całej niemal Rzeszy wybuchła rewolucja chłopska, której przywódcy, prócz haseł religijnych, podkreślali równie mocno radykalne postulaty ekonomiczne i społeczne. Bunt chłopski, na którego czele stanął proboszcz ze Zwickau, Tomasz Münzer, objął głównie tereny Szwabii i Turyngii. Powstańcy zapowiadali czasy ostateczne nadejścia Chrystusa, w których zapanuje nowy porządek, oparty na miłości

i sprawiedliwości. Wysunęli również postulaty zniesienia własności prywatnej, wprowadzenia wspólnoty pastwisk i lasów oraz unieważnienia przywilejów feudalnych. Przeciwko zbuntowanym chłopom zjednoczyła się cała szlachta, katolicka i luterańska, po nierównej walce chłopi zostali pokonani.

Nazwę "protestanci" ruch reformacyjny zawdzięcza protestowi szlachty luterańskiej na sejmie Rzeszy w Augsburgu w 1529 roku, jaki wniosła przeciwko decyzji Karola V, zakazującej rozpowszechniania idei reformacyjnych.

Dotychczas mocno podzielona pod względem politycznym Rzesza Niemiecka, dodatkowo jeszcze zróżnicowała się również odnośnie religii. Właśnie na tle religijnym wybuchła

w Niemczech wojna domowa, która trwała prawie trzydzieści lat. Zakończona została podpisaniem pokoju w Augsburgu w 1555 roku, który zrównał w prawach Kościoły katolicki i protestancki według złotej zasady: "czyja władza, tego religia".

Luter w swych naukach głosił, że zbawienie zależy jedynie od wiary łaskę oraz moc Chrystusa, a nie od wypełniania dobrych uczynków. Za jedyne źródło wiary Luter uznaje Słowa Pisma Świętego, odrzucając przy tym całą tradycję Kościoła, nauczania papieży czy uchwały soborowe. Do popularyzacji nauk i poglądów Lutra wykorzystano na, niespotykaną dotąd skalę, drukowane pieśni, kazania i katechizmy oraz pisma polemiczne, które czyniły wiarę przeciętnego zwolennika doktryny doktora Marcina bardziej głęboką i świadomą. Ogromną zasługą Lutra było przetłumaczenie Pisma Świętego na język niemiecki oraz wprowadzenie go do liturgii, co spowodowało dewaluację języków narodowych. Wiara miała być kształtowana od najmłodszych lat przez doskonale rozwijający się system edukacyjny, którego podwaliny położył Filip Melanchton (1497 - 1560), teolog i bliski współpracownik Lutra.

Idee reformacyjne bardzo dobrze przyjmowały się też w Szwajcarii. W Genewie w latach trzydziestych XVI stulecia szeroki krąg zwolenników zdobył francuski reformator Jan Kalwin (1509 - 1564). Założył tam gminę swych wyznawców, zorganizowaną ściśle według jego nauk i wskazówek.. Podstawą nauki Kalwina była doktryna predestynacji, czyli nauka

o przeznaczeniu. Według niej ludzie zostaną potępieni, nie z powodu grzechów, lecz grzeszą, bo Bóg ich potępił. Bogactwa ziemskie, majątek i powodzenie miały być widocznym znakiem zbawienia, zaś bieda i ubóstwo - znakiem potępienia. Z tej doktryny wypływała specyficzna etyka kalwińska, uznająca zawód czy stanowisko za powołanie oraz służbę Bogu. Nakazem moralnym stała się zapobiegliwość czy pogoń za dobrami materialnymi, zaś cnoty mieszczańskie, jak: pracowitość, cierpliwość, czystość obyczajów, stały się ważnym czynnikiem, potrzebnym do zbawienia. Gmina kalwińska była zorganizowana na zasadach demokratycznych. Cała społeczność wiernych wybierała starszych oraz powoływała ministrów, czyli kaznodziejów. Wspólnota powoływała też organ zarządzający gmina, czyli konsystorz, który składał się z dwunastu świeckich oraz sześciu duchownych członków.

Z Genewy poglądy Kalwina szybko rozprzestrzeniły się i ogarnęły Francję, Holandię, a nawet Polskę i Litwę. Szczególnie żywo wyznaniem kalwińskim interesowała się warstwa szlachecka, przede wszystkim przez, podkreślaną przez Kalwina, demokratyczną organizację kościelną nowego wyznania oraz przysługujące poddanym prawo wystąpienia przeciwko nietolerancyjnej władzy świeckiej.

We Francji odrębności religijne stały się powodem wybuchu, trwającej kilkadziesiąt lat, domowej wojny religijnej pomiędzy katolikami a hugenotami, czyli kalwinami. Walki na tle religijnym były jednak tylko przykrywką dla niesnasek i rozgrywek politycznych, jakie toczyły się we Francji. Oparciem dla Kościoła katolickiego była zasiadająca na tronie francuskim, a dążąca do władzy absolutnej, dynastia Walezjuszy. Opozycja kalwińska dążyła natomiast do ograniczenia przywilejów feudalnych oraz władzy króla, a także do wolności religijnej. W zaostrzającej się atmosferze konfliktu i nienawiści doszło do masakry hugenotów Paryżu w nocy z 23 na 24 sierpnia 1572 roku, tzw. noc św. Bartłomieja. Rzeź hugenotów, jaką zaczęto w stolicy, przeniosła się później na prowincje, gdzie trwała jeszcze przez kilka dni, przy niemej aprobacie monarchy. Walki wyznaniowe zakończyły dopiero wstąpieniem na tron francuski Henryka IV z rodu Burbonów. Król ten w 1598 roku wydał tolerancyjny edykt nantejski, który zapewniał wolność wyznania wszystkim protestantom.

Reformację przeprowadzono także w Anglii, choć tam zadecydowały o tym czynniki natury dynastycznej. Kiedy król Henryk VIII nie uzyskał od papieża zgody na rozwód z Katarzyną Aragońską, monarcha zerwał stosunki z Rzymem zsekularyzował i przejął wszystkie majątki

i dobra kościelne. W 1534 roku ogłosił akt supremacji, który ustanawiał nowy narodowy Kościół anglikański, którego głową został król.

Kontrreformacja

Przez dokonujące się w świecie zmiany reformacyjne Kościół katolicki był zmuszony do podjęcia dzieła odnowy teologii oraz reformy wewnętrznej. Sukcesy, jakie w krótkim czasie odniosła reformacja, znacznie uszczupliły zasięg wpływów i oddziaływania Stolicy Apostolskiej. Spowodowało to podjęcie przez hierarchię kościelna zmian oraz reform. Najistotniejszym krokiem na drodze zmian były uchwały soborowe, podjęte w Trydencie

w latach 1545 - 1563. Na soborze trydenckim podjęto szereg uchwał, które stworzyły zręb organizacji kościelnej do czasów dzisiejszych oraz na ponad pięć stuleci określiły kształt katolicyzmu. Ojcowie soborowi zdefiniowali na nowo wiele elementów katolickiej doktryny, potwierdzili prymat papieża nad uchwałami soboru, ustalili zasady kształcenia duchowieństwa oraz podstawy nowej organizacji życia kościelnego. W ten sposób Kościół rozpoczął walkę z herezjami i odłamami protestantyzmu, co zwie się kontrreformacją.

Odnowiony Kościół katolicki mógł przystąpić do walki z ruchami protestanckimi głównie na pióra i słowa, o umysły serca ludzi w podzielonej wyznaniowo Europie. Dysputy publiczne, polemiki, kazania czy apologetyki drukowane były w pismach religijnych i rozpowszechnione na terenie całej Europy. Walki na słowa przyczyniły się znacznie do rozwoju przebogatej literatury religijnej oraz podnosiły ducha i temperaturę życia religijnego wszystkich wspólnot wyznaniowych.

Znaczącą rolę w walce z ideami religijnymi reformacji odegrał nowo założony przez Hiszpana, Ignacego Loyolę, zakon Towarzystwo Jezusowe - jezuici. W 1540 roku papież zatwierdził regułę jezuitów, którzy składali dodatkowy czwarty ślub - posłuszeństwo papieżowi. W szeregi zakonu, na czele którego stał generał, wstępowali doskonale

i wszechstronnie wykształceni teologowie oraz nauczyciele, którzy przygotowywani byli do kształcenia w kolegiach i akademiach młodzieży szlacheckiej. Bardzo wysoki i nowoczesny poziom szkolnictwa jezuickiego sprawiał, że nawet protestanci posyłali tam swoje dzieci.

W 1542 roku odnowiony został trybunał inkwizycyjny, który jako sąd najwyższy rozpatrywał sprawy odstępstwa od czystej wiary. Natomiast w 1559 roku utworzono "Indeks ksiąg zakazanych". Wszystkie te narzędzia były wykorzystywane do walki z reformacją o prymat

w Europie. Szybki rozwój reformacji z początku XVI wieku skutecznie został zahamowany przez Kościół katolicki już na początku kolejnego stulecia.

Potrydencka doktryna katolicka:

a) Doktryna:

  • w 1564 roku zostało ogłoszone trydenckie wyznanie wiary;
  • w 1566 roku został ogłoszony drukiem nowy katechizm, który przedstawiał nową syntezę doktrynalną;
  • ustalono kanon Pisma Świętego;
  • uznano tradycję za normatywnie obowiązującą;
  • uznano za obowiązujące siedem dotychczasowych sakramentów;
  • utrzymano wyłączne prawo Kościoła katolickiego do komentowania Biblii;
  • podtrzymano dogmaty o: łasce, usprawiedliwieniu, grzechu pierworodnym, oraz roli Kościoła w zbawieniu każdego człowieka;

b) Kult:

  • podtrzymano twierdzenie o możliwości skrócenia kar czyśćcowych przez modlitwę, odpust i ofiarę;
  • rozwinięto kult maryjny oraz kult świętych;
  • utrzymano liturgię wyłącznie w języku łacińskim;

c) Organizacja:

  • utrzymano prymat papieża nad uchwałami soboru, zwycięstwo kurializmu nad koncyliaryzmem;
  • biskupi mieli obowiązek przebywać w swych diecezjach;
  • biskupi mieli obowiązek wizytacji swych diecezji;
  • biskupi mieli obowiązek składać sprawozdania do Kurii;
  • zakładano seminaria duchowne.

Kształtowanie się demokracji szlacheckiej

Ustanowienie konstytucji "Nihil novi" było nie tylko datą znaczącą dla polskiego parlamentaryzmu, ale także dla dziejów całego państwa. Na rok 1505 datuje się początek nowożytnego polskiego państwa. Konstytucja "Nihil novi" mówiła, że do kompetencji sejmu miały należeć wszelkie zmiany wolności publicznej czy prawa pospolitego. Przez określenie "prawo pospolite" rozumiano normy prawne, które miały charakter ogólnopaństwowy, natomiast wolność publiczną, jako całokształt uprawnień politycznych stanu szlacheckiego. Te nowe kompetencje sejmu w pośredni sposób ograniczały zakres władzy monarchy.

Czasy panowania ostatnich Jagiellonów pokazały, że demokracja szlachecka kształtowana była przez wolę szlachty, którą wyrażała na sejmikach i sejmach. Kształt demokracji szlacheckiej był również rezultatem walki interesów trzech poszczególnych stanów sejmowych. Król Zygmunt I Stary (1506 - 1548), popierany przez senatorów, samodzielnie realizował politykę wewnętrzną i zewnętrzną, a nawet próbował forsować swe plany, mimo ograniczeń prawnych. Jako pierwszy monarcha katolicki Europy zdecydował się w 1530 roku zawrzeć pokój z Turcją, co uchroniło południowe granice kraju od napaści.

Początki XVI wieku to okres dużego znaczenia władzy królewskiej. Król zwoływał sejm oraz miał inicjatywę ustawodawczą. Osobiście mianował na stanowiska urzędników państwowych oraz był naczelnym wodzem armii. Panujący miał wpływ na obsadę stolic biskupich, miał też decydujący wpływ na politykę zagraniczną. Sytuacja ta zmieniła się diametralnie w 1573 roku, wraz z wprowadzeniem tronu elekcyjnego.

W tym okresie w większości krajów Europy zachodził proces reformowania się monarchii stanowej. Trendy te ujawniły się także w Polsce, gdzie propagował je monarcha oraz dwór królewski. Zygmunt I Stary dostrzegał potrzebę przeprowadzenia reform w państwie, które wzmocniłyby władzę króla. Aby przeprowadzić reformę wojskową, która miała zabezpieczyć granice Polski przed najazdami tatarskimi, należało najpierw zreformować skarb. Król jednak chciał przeprowadzić reformę skarbową i wojskową oraz uporządkowanie praw samodzielnie, bez poparcia stanu szlacheckiego. Tymczasem szlachta uważała to za posunięcie skierowane przeciwko wolności szlacheckiej. Niezadowolenie wśród szlachty wywołała w 1529 roku elekcja, potem zaś podwójna koronacja w Wilnie i Krakowie syna Zygmunta I Starego

i królowej Bony, dziesięcioletniego wówczas Zygmunta Augusta. Dlatego że była to elekcja jeszcze za życia poprzedniego króla, stanowiła ona ewidentne złamanie prawa zwyczajowego. Król Zygmunt I Stary realizując politykę dynastyczną, utożsamił interes dynastii z interesem kraju. Było to jednak źródłem niechęci szlachty wobec reform i zmian królewskich.

Królowi z powodzeniem udało się przeprowadzić reformę pieniężną. Na terenie całego państwa wprowadzono nową walutę- florena polskiego, zwanego złotym.

Tymczasem program reform państwa wysunęła również szlachta, której inicjatywę nazwano ruchem egzekucyjnym. Dążył on do umniejszenia roli możnowładców w Rzeczpospolitej, usprawnienia rządów oraz respektowania praw. Na początku ruch ten obejmował tzw. egzekucję dóbr oraz egzekucję praw. Ta ostatnia zakładała, że istniejące już prawo jest dobre i nie potrzeba go zmieniać czy modyfikować, a jedynie dokładnie egzekwować. Posłowie szlacheccy w 1520 roku na sejmie wysunęli dwa postulaty. Po pierwsze domagano się zwrotu nieprawnie przetrzymywanych przez magnatów królewszczyzn. W wątpliwość poddano sprzedaż, zastaw i rozdawnictwo dóbr królewskich przez monarchę. Po drugie domagano się wprowadzenia zakazu kumulowania w jednym ręku paru urzędów, czego nie przestrzegał król Zygmunt I Stary. Panujący nie zgadzał się na postulaty szlachty, z kolei posłowie szlacheccy blokowali projekty reform króla. Swoistą próbą sił była tzw. "wojna kokosza". W 1537 roku szlachta zgromadzona na pospolitym ruszeniu przeciwko Mołdawii zawiązała rokosz, krytykując działalność króla i królowej Bony co do sprzedaży godności i urzędów państwowych. Konfrontacja ta ukazała determinację i siłę szlachty, nie przyniosła jednak wymiernych skutków.

W drugiej połowie XVI stulecia program reform średniej szlachty uległ znacznemu rozszerzeniu. Prócz egzekucji dóbr i praw wysuwano też postulat unifikacji terytorialnej królestwa. Szlachta domagała się ściślejszej integracji Prus Królewskich i Litwy z Koroną. Posłowie szlacheccy na sejmach żądali reformy sądownictwa i praw, równomiernego rozdziału ciężarów podatkowych oraz opowiadali się za zmniejszeniem praw Kościoła katolickiego w Polsce. Sejm przyjął uchwałę, która nałożyła na duchowieństwo obowiązek płacenia nadzwyczajnego podatku, np. na wypadek wojny. Podatek ten miał wynosić pewien procent od dziesięciny. Zawieszono również tzw. egzekucję starościńską, czyli egzekwowanie wyroków kościelnych sądów przez władze świecką reprezentowaną przez starostów. Trybunami ludowymi szlachty w powyższych kwestiach byli przedstawiciele warstwy średniej, jak Mikołaj Leszczyński, Rafał Leszczyński, Hieronim Ossoliński i inni.

Program odnowy i naprawy Rzeczpospolitej, który wysunęła szlachta został zaakceptowany przez króla Zygmunta Augusta na sejmach w latach 1562 - 1563 i 1563 -1564. Przeprowadzona w tym czasie egzekucja dóbr przywróciła kontrolę prawną posiadanych przez magnatów królewszczyzn oraz spowodował ich częściowy zwrot. Uzyskane z tego dochody pozwoliły utworzyć wojska kwarciane w liczbie 2500 jeźdźców, które miały bronić południowo-wschodnich granic Polski. Na utrzymanie tych wojsk przeznaczona była jedna czwarta dochodów z majątków królewskich, czyli tzw. kwarta. Oddzielono również skarb publiczny od królewskiego. Wcielono też do Korony Księstwa Zatorskie i Oświęcimskie. Niezmiernie ważna była unia realna Korony z Litwą, zawarta w 1569 roku w Lublinie. Reformy przeprowadzone przez ruch egzekucyjny były niezmiernie ważnym krokiem

w stronę wykształcenia się państwa nowożytnego. Rzeczpospolita stała się państwem zjednoczonym i zunifikowanym o sprawnym systemie rządzenia w dziedzinie skarbu

i wojska. Szlachta zdobyła kontrolę w sferze politycznej i ekonomicznej. Według szlacheckiej koncepcji państwa Rzeczpospolitą traktowano jako wspólne dobro całego narodu szlacheckiego. Podstawą interesów państwa miała być racja stanu warstwy szlacheckiej, natomiast interesów innych grup nie brano w ogóle pod uwagę.

Podstawy ustrojowe Rzeczpospolitej kształtowały się w drugiej połowie XV stulecia oraz na początku następnego wieku.. Pierwszą fazą było wykształcenie się sejmu oraz określenie jego kompetencji między latami 1454 a 1505. Drugą fazę zmian ustrojowych stanowił czas działania ruchu egzekucyjnego na sejmach z lat 1505- 1569 oraz okres późniejszy, kiedy powołano w 1578 roku trybunały, czyli szlacheckie organy sądownictwa.

W tym okresie ukształtowała się również świadomość narodowa, wyrażana przez mowę ojczystą oraz świadomość historyczną dziejów Polski. Podejmowano też problem suwerenności państwa, wspomniany w memoriale Jana Ostroroga- szlachcica i doktora praw. Pisma polityczne różnych autorów zaczęły podejmować problem rozumienie określenia "naród". Marcin Kromer- historyk i dziejopisarz, postrzegał jeden naród rozdzielony na dwa stany: plebejski i szlachecki. Natomiast Stanisław Orzechowski twierdził, że jedynie szlachta i jej przedstawiciele są prawowitymi obywatelami Rzeczpospolitej. Jan Kochanowski postulował, by w razie zagrożenia Polacy łączyli się w obronie ojczyzny w imię obowiązku żołnierskiego. Mikołaj Rej świadomość narodową widział w wykształceniu się narodowego języka. Kształtujące się co dopiero poczucie odrębności narodowej i suwerenności państwa ujawniało się w literaturze, poezji, pismach politycznych, a także w uchwałach sejmików. Przykładowo w 1534 roku szlachta zgromadzona na sejmiku w Środzie żądała używania języka polskiego w sejmie, kościele i w druku. Natomiast w 1543 roku po raz pierwszy

w historii po polsku zostały wydane sejmowe konstytucje.

Obraz Rzeczpospolitej, jaki ukształtował się w wyniku przemian ustrojowych w XVI wieku,

z małymi zmianami dotrwał aż do rozbiorów. Rozwijająca się w tym okresie świadomość narodowa bardzo umocniła znaczenie polskiej mowy.

Reformacja w Polsce

Równocześnie z kształtowaniem się szlacheckiego programu odnowy i reformy państwa, podnosiły się też krytyczne głosy na temat Kościoła katolickiego w Rzeczpospolitej. Posłowie szlacheccy na sejmach i sejmikach zaczęli podważać przywileje duchowieństwa katolickiego w dziedzinie sądowej, politycznej i podatkowej. Obowiązek płacenia dziesięciny z majątków szlacheckich oraz egzekucje starościńskie były tematem szeroko dyskutowanym. W praktyce jednak, kiedy szlachta odmawiała oddawania dziesięciny, była narażona na oskarżenia przed sądem kościelnym. W szlacheckich programach zmian poczesne miejsce prócz problemu opodatkowania kleru, zajmowała sprawa sekularyzacji dóbr i majątków kościelnych. Niższe duchowieństwo ignorowało swe obowiązki duszpasterskie, do których zresztą było źle przygotowane. Często prowadziło ono całkiem świecki tryb życia, czasem bardziej troszcząc się o zbieranie dziesięciny niż o nauczanie i głoszenie Ewangelii. Dlatego też mieszczaństwo

i szlachta chętnie słuchało idei reformacyjnych, które napływały z Niemiec.

Najszybciej nowinki religijne przenikały na teren Wielkopolski oraz Prus Królewskich przez stosunki handlowe oraz kontakty naukowe z głównymi ośrodkami protestantyzmu, przede wszystkim z Wittenbergi. Pomimo wydawanych przez króla Zygmunta I edyktów przeciwko reformacji z lat 1520 i 1522, luteranizm szybko przyjął się wśród mieszczan Torunia, Poznani, Gdańska i miast z przewagą ludności niemieckiej. Luteranizm zdobył też wielu zwolenników wśród rodów szlacheckich Wielkopolski, jak Ostrorogów, Górków i innych. Głównym ośrodkiem luteranizmu na terenie Rzeczpospolitej był Królewiec w Prusach Książęcych. Tam drukowano po polsku katechizmy i protestanckie wyznania wiary oraz tłumaczenia Pisma Świętego. Już na początku lat czterdziestych XVI wieku ewangelicki pastor Jan Seklucjan wydał po polsku pierwszy wykład nauki i wiary luterańskiej. Organizacja kościoła luterańskiego ukształtowała się w Polsce około połowy wieku XVI, kiedy doszło do pierwszego w dziejach zjazdu jego zwolenników.

W drugiej połowie XVI stulecia dominującym nurtem w protestantyzmie polskim stał się kalwinizm. Szczególnie wielu zwolenników znalazł on wśród drobnej i średniej szlachty Małopolski i Litwy, chociaż pośród wyznawców kalwinizmu znalazły się też rodziny magnackie, jak Tarnowscy, Leszczyńscy i Kościeleccy w Koronie oraz Radziwiłłowie na Litwie. Szlachtę do wyznania kalwińskiego przyciągała głównie demokratyczna organizacja kościoła, ponieważ w gminie obok duchownych o sprawach Kościoła decydowali też świeccy seniorzy. Wierni mieli decydujący znaczenie w obsadzaniu zborów, czyli świątyń kalwińskich, od nich też byli uzależnieni ministrowie. Ministrowie mieli zazwyczaj niewysoki status, gdyż wywodzili się niższych warstw społecznych i uzależnieni byli od uposażenia, jakie wyznaczył im ich pan feudalny. Najczęściej na zbory zamieniano świątynie katolickie, a szlachta przestawała oddawać dziesięcinę i przejmowała majątki kościelne, zaorując miedzę między gruntami swoimi a gruntami plebana. Po okresie kontrreformacji

w Rzeczpospolitej pod koniec XVII wieku pozostało już tylko około sześćdziesięciu zborów kalwińskich.

Wielu polskich protestantów było zwolennikami powołania w Polsce Kościoła narodowego, postulowali oni używanie języka polskiego w liturgii, rozdawanie komunii pod dwiema postaciami zniesienie celibatu duchowieństwa czy zebranie synodu narodowego. Zygmunt August zwlekał jednak z decyzją o utworzeniu wyznania narodowego. Była to trudna decyzja, gdyż na terenie Rzeczpospolitej mieszkało wiele ludów i narodów o różnych wyznaniach. Prócz katolików w tym czasie w Polsce żyła duża grupa prawosławnych i protestantów,

a oprócz tego żydzi i muzułmanie. Kościół narodowy mógł doskonale pogodzić te różniące się między sobą religie. Król Zygmunt August, zniechęcony brakiem akceptacji swych planów przez Stolicę Apostolską, zarzucił ideę Kościoła narodowego. Ponadto w łonie samego protestantyzmu trwały ciągłe spory doktrynalne pomiędzy luteranami a kalwinami. Ważnym krokiem w stronę załagodzenia sytuacji było podpisanie zgody sandomierskiej

w 1570 roku, która zakładała współpracę i ugodę pomiędzy kalwinami, luteranami i braćmi czeskimi; ze zgody wyłączeni zostali arianie.

Polemiki i spory w łonie zboru kalwińskiego, które były wynikiem różnic doktrynalnych

i społecznych, doprowadziły do wyłonienia się zboru mniejszego braci polskich, czyli arian na synodzie w latach 1562-1565. Arianizm to najbardziej radykalny i rewolucyjny nurt reformacji w Polsce. Jego zwolennicy, zwani czasami antytrynitarzami, odrzucali dogmat

o Trójcy Świętej oraz zaprzeczali boskości Jezusa. Arianie łączyli radykalizm religijny

z radykalizmem społecznym, byli wyznawcami całkowitego pacyfizmu, nie chcieli brać udziału w wojnach ani piastować żadnych urzędów. Niektórzy z nich zwalniali nawet chłopów z poddaństwa. Przez swoje przekonania byli często wyśmiewali i upokarzani przez innych. Arianie byli wspólnotą religijną niezbyt liczną, ale za to niezwykle prężną intelektualnie. Byli znani z wydawania drukiem licznych ksiąg religijnych. Szkoła ariańska

w Rakowie, zwana Akademią, która działała w latach 1601-1638, znana była w całej Europie ze swych nauczycieli, programów nauczania i podręczników. W Akademii wprowadzano humanistyczny program nauczania, uczniowie poznawali w tym gimnazjum takie przedmioty, jak prawo, historię, matematykę oraz wiadomości obywatelsko-etyczne w języku polskim. Arianie nie narzucali nikomu swych poglądów religijnych, dlatego też do tej szkoły uczęszczali uczniowie z różnych rodzin, nawet kalwińskich i katolickich a nawet luteranie ze Słowacji. Jeszcze w XVII stuleciu arianizm, zwany inaczej socynianizmem- od nazwiska czołowego teologa Jana Socyna, był interesujący intelektualnie dla pewnych grup szlachty.

Z grona arian wywodzili się wyśmienici poeci baroku: Wacław Potocki i Zbigniew Morsztyn.

Również inne nurty reformacji zainteresowane były utworzeniem własnego szkolnictwa wyznaniowego, podobnie do arian. Już w połowie XVI wieku w Toruniu, Gdańsku i Elblągu powstały gimnazja luterańskie, zaś kalwini otworzyli swe szkoły w Łańcucie, Pińczowie

i Lubartowie. Na bardzo wysokim poziomie stało nauczanie w gimnazjum braci czeskich

w Lesznie, które funkcjonowało aż do połowy XVII wieku. Jednym z wykładowców tego gimnazjum był Jan Amos Komensky, uciekinier z Czech, który był autorem wielu podręczników popularnych na terenie całej Europy.

Pomimo wielu starań nie udało się wielu protestantom polskim założyć własnej akademii. Dlatego też młodzież innowiercza wyjeżdżała na studia do Europy Zachodniej na uniwersytety wyznaniowe. Luteranie studiowali głownie w Królewcu i na uniwersytetach niemieckich, natomiast kalwini kształcili się w Genewie i Bazylei. Wszystkie odłamy polskiej reformacji żywo rozwijały piśmiennictwo. Również w Polsce tłumaczono na język ojczysty Pismo Święte, wydawano po polsku katechizmy, zbiory pieśni i wyznania wiary. Osobną grupą druków były pisma polemiczne. W okresie reformacji na polski przetłumaczony został przez luteranina Stanisława Murzynowskiego Nowy Testament, w latach 1551-1552. Była to tzw. Biblia królewiecka. Kalwini zaś przy wsparciu Mikołaja Radziwiłła wydali w 1563 roku Biblię brzeską. Tłumaczenia całości Pisma Świętego, czyli tzw. Biblii nieświeskiej, dokonał dopiero Szymon Budny, który wywodził się z kręgu ariańskiego. Kolejne protestanckie wydania Biblii ukazywały się jeszcze do połowy XVII wieku.

Obecność w Rzeczpospolitej wielu religii i wyznań tworzyła klimat tolerancji, współistnienia i zgody. W okresie reformacji, kiedy w innych państwach różnice religijne były przyczyną zbrojnych konfliktów i wojen, w Polsce toczono jedynie żywe polemiki i dyskusje. Rzeczpospolitą uważano za przytulisko heretyków, tutaj znajdowali schronienie prześladowani w innych krajach- jak Niemcy czy Włochy, reformatorzy religijni. Dla wielu tolerancja i wolność religijna panująca w Polsce, a wyrażana określeniem "państwo bez stosów", była powodem do dumy. Aktem tolerancji religijnej w wymiarze politycznym było uchwalenie przez sejm w 1573 roku, podczas pierwszego bezkrólewia, konfederacji warszawskiej. Przedstawiciele szlachty przysięgli wówczas "pokój miedzy rozróżnionymi

w wierze, by dla różnej wiary i odmiany w Kościelech krwie nie przelewać." Co prawda pod koniec XVI wieku w miastach takich jak Kraków czy Poznań zaczęły mnożyć się tumulty

i rozruchy na tle religijnym, lecz szlachta w dalszym ciągu cieszyła się tolerancją i wolnością religijną.

Kontrreformacja w Polsce

Po soborze trydenckim także w Polsce nastąpiło wzmocnienie organizacyjne i doktrynalne Kościoła katolickiego. Jako pierwsze zmianami trydenckimi zainteresowały się kapituły katedralne. Po odejściu pokolenia biskupów z zapędami humanistycznymi, jak Andrzej Zebrzydowski, na tronach biskupich zasiedli biskupi-duszpasterze. To właśnie oni zaczęli wprowadzać reformy potrydenckie w życie. Biskupi ci przebywali stale w swych diecezjach, regularnie je wizytowali, zakładali seminaria duchowne, a do Rzymu regularnie przesyłali sprawozdania ze swojej działalności. Pierwszym popularyzatorem w Rzeczpospolitej uchwał soborowych był kardynał Stanisław Hozjusz, który był autorem, słynnego w całej Europie, wyznania wiary Kościoła katolickiego. W połowie wieku XVI ustanowiono w Polsce papieską nuncjaturę. W roku 1564 Zygmunt August przyjął uroczyście postanowienia soborowe, dopiero w 1577 roku zrobili to na synodzie w Piotrkowie biskupi polscy. Zmiany potrydenckie na tyle wzmocniły organizację Kościoła katolickiego, przez rozwój sieci parafialnej, że był on w stanie poważnie zagrozić wyznaniom protestanckim. W wyniku tworzenia seminariów duchownych w diecezjach, znacznie zwiększyła się ilość duchowieństwa oraz znaczącą podniósł się jego poziom intelektualny. Proboszcz, po przeprowadzeniu reform trydenckich, miał być odpowiedzialnym za wszystkich wiernych pasterzem, który prowadził drobiazgową rejestrację chrztów, ślubów i pogrzebów.

Za początek w Polsce uznaje się sprowadzenie w 1564 roku jezuitów przez Stanisława Hozjusza, biskupa warmińskiego. Jezuici prowadzili działalność w wielu dziedzinach. Organizowali misje między ludnością, ale przede wszystkim zajmowali się działalnością wśród elit społecznych i intelektualnych. Jezuici byli spowiednikami możnych i królów, dyskutowali i polemizowali z innowiercami. Z grona jezuitów wywodzili się znamienici pisarze i kaznodzieje, jak Jakub Wujek- nieoceniony tłumacz Pisma Świętego, które w całości wydane zostało w 1599 roku oraz Piotr Skarga. Głównym i nadrzędnym celem Towarzystwa Jezusowego była jednak walka z reformacją. Jezuici zakładali kolegia skutecznie konkurujące ze znanymi gimnazjami protestanckimi. Szkoły jezuickie opierały się na programie humanistycznym, ale dominowały w nim elementy wychowania katolickiego. Ponieważ jednak kolegia jezuickie były bezpłatne i dostępne dla wszystkich, szybko zyskały popularność. Ilość rezydencji i kolegiów jezuickich w Rzeczpospolitej zwiększyła się z 25

w roku 1608 do 42 w roku 1634. Z inicjatywy zakonu jezuitów założono w Wilnie akademię, która stała się ośrodkiem intelektualnym promieniującym na Ruś, Prusy i Litwę aż do połowy XVII stulecia. Liczba studentów na tej uczelni w latach jej świetności doszła do 1200 osób. Na stanowisko pierwszego rektora Akademii Wileńskiej powołano Piotra Skargę, autora "Kazań sejmowych" i "Żywotów świętych", orędownika unii katolików z prawosławnymi.

Jedną z głównych przyczyn zainicjowania rozmów Kościoła katolickiego z władykami ruskimi dotyczących unii, była obawa przed mieszaniem się patriarchatu moskiewskiego

w wewnętrzne sprawy Kościoła prawosławnego w Polsce. Głównymi zwolennikami unii byli jezuici oraz król Zygmunt III Waza. W ostateczności akt unii z Kościołem katolickim

w Rzymie w 1595 roku podpisała tylko część episkopatu prawosławnego. Tekst tej unii został ogłoszony w 1596 roku na synodzie biskupów polskich w Brześciu. Według postanowień porozumienia, nowopowstały Kościół unicki, inaczej greckokatolicki, zachował swoją odrębność liturgiczną i organizacyjną, uznawał jedynie zwierzchnictwo papieża. Postanowienia unii gwarantowały równouprawnienie władyków, czyli biskupów unickich

z biskupami katolickimi, dzięki czemu weszliby oni do senatu. Jednak wskutek zdecydowanych protestów episkopatu katolickiego, biskupi prawosławni nigdy w skład senatu nie weszli. Część duchownych prawosławnych nie uznała prawomocności aktu unii

i całkowicie ją odrzuciła, w wyniku czego powstał Kościół dyzunicki. Powstanie Kościoła greckokatolickiego zaogniło sytuacje religijną na kresach wschodnich Rzeczpospolitej.

W przyszłości konflikty wyznaniowe zaostrzą jeszcze sytuację społeczną i ekonomiczną na Rusi.