W wyniku licznych zmian i reform polityczno - ustrojowych zachodzących w Rzeczpospolitej w przeciągu XVI wieku wykształcił się nowy ustrój polityczny i gospodarczy. Wraz z kolejnymi wojnami i zawieranymi po nich porozumieniami zmianom ulegały granice. Stopniowo dominującą rolę w systemie państwowym osiągnęła szlachta.

Wiek XVI był okresem rozkwitu Rzeczpospolitej. Miał miejsce wówczas znaczący rozwój jej terytorium, przykładowo zaraz na początku wieku w 1504 roku za sprawą Zygmunta Starego terytorium Polski powiększono o Śląsk i Łużyce. Ten sam król zwyciężył ostatecznie Krzyżaków. Dzięki temu rządzonemu przez niego państwu udało się nie tylko podporządkować kolejne tereny, ale co równie ważne pozbyć się wreszcie ciążącego od wielu lat zagrożenia ze strony zakonu krzyżackiego. Następca Zygmunta Starego, jego syn Zygmunt August, również odniósł w czasie swego panowania wiele sukcesów, na przykład zdobył Inflanty. Ale jeszcze większe znaczenie, rzutujące na całą późniejszą historię naszego kraju miało zawarcie przez tego samego króla unii realnej z Litwą (unia lubelska z 1569 roku), w wyniku, której narodziła się Rzeczpospolita Obojga Narodów. Owocem unii było między inny znaczące, bo aż trzykrotne powiększenie terytorium państwa, przy stosunkowo małym zaludnieniu - 8 milionów ludności. Był to czas maksymalnego rozwoju terytorialnego naszego kraju, który sięgał wówczas od morza do morza.

Rok 1454 to symboliczny początek demokracji szlacheckiej, czyli data wydania przywileju cerekwicko - nieszawskiego. Poprzedni władcy wydawali przywileje, które stopniowo ograniczały władzę króla poszerzając kompetencje szlachty i magnaterii, zasiadających odpowiednio w sejmie i senacie. W ustroju demokracji szlacheckiej typowy był podział kompetencji między króla, senat i sejm. Jak już wspomniałam szlachta zadbałaby w kolejnych przywilejach poszerzyć zakres własnych kompetencji kosztem władzy monarchy i tak stopniowo królowi odebrano prawo do samodzielnej decyzji w sprawie zbierania podatków czy zwoływania pospolitego ruszenia, co do których szlachta prezentowała najczęściej zdecydowanie niechętny stosunek. W XVI stuleciu szlachta stała się dominującą siłą w państwie: do niej należało inicjowanie ewentualnych reform, podejmowanie najważniejszych decyzji takich, jak zwoływanie pospolitego ruszenia czy zbieranie podatków. Sejmiki zostały wkrótce zredukowane jedynie do niewiele znaczącego elementu w procesie ustawodawczym. Szlachta stopniowo coraz bardziej rosła w siłę, nie czuła się zależna od nikogo, odnosiła się z ogromną rezerwą wobec postulatów przedstawianych przez króla czy urzędników, nie myślała o uległości i posłuszeństwie. Dzięki przyjętej w 1505 roku ustawie, która przeszła do historii jako konstytucja nihil novi szlachta zagwarantowała sobie, że żadne decyzje dotyczące państwa nie będą podejmowane przez króla bez jej zgody. W kompetencji króla pozostało jedynie zarządzanie polityką zagraniczną, pełnienie władzy zwierzchniej w krajach, które pozostawały z Polską w stosunku lennym i odgrywanie roli wodza naczelnego w przypadku konfliktu zbrojnego z innym państwem. Generalnie łatwo podać negatywne aspekty tak daleko rozwiniętej władzy szlachty jak np. zrywane obrady sejmowe, które kończyły się bez żadnych konkretnych ustaleń lub pustki w skarbie państwowym, bo szlachta nie chciała się dobrowolnie dać opodatkować. Zdarzało się również tak, że bezwzględne dochodzenie szlachty do respektowania jej praw miało pozytywny wpływ na ogólną sytuację w Rzeczpospolitej. Tak było między innymi w przypadku kwestii tolerancji religijnej, której to wprowadzenie pozwoliło uniknąć wojny domowej między różnowiercami a katolikami. Dzięki doświadczeniom szlachty w braniu udziału żywego i licznego udziału w życiu politycznym w momencie, gdy ostatecznie wygasła dynastia Jagiellonów, zdecydowano się wprowadzić wolną elekcję, podczas której ogół szlachty mógł wypowiedzieć się w sprawie nowego monarchy. W czasie, gdy brakowało króla jego obowiązki pełnił interreks.

W wyniku otrzymywanych w ciągu wieloletnim procesie przywilejów szlachta zagwarantowała sobie nietykalność osobistą i majątkową, była zwolniona z obowiązku opłacania ceł i miała monopol na handel zbożem. Od 1578 roku szlachta miała odrębny trybunał sądowniczy nazywany Trybunałem Koronnym.

Szlachta była zróżnicowana pod względem materialnym, a co za tym idzie często zajmowanej pozycji i pełnionych funkcji. Najbogatsza, zasiadająca głównie w senacie była magnateria, która czerpała ogromne dochody dzięki przymusowej pracy chłopów w posiadanych przez siebie latyfundiach. Szlachta średnia zasiadała w sejmie, miała jedno a czasem kilka wsi. Szlachta zagrodowa miała tylko niewielkie gospodarstwa, a najbiedniejsza, gołota nie posiadała ziemi. Największymi majątkami mogli pochwalić się szlachcice mieszkający w Małopolsce, dzięki licznym nadaniom otrzymywanym od królów czy książąt. Najmniejsze i najbiedniejsze były gospodarstwa należące do szlachty z Mazowsza i Podlasia. Najwięcej było średniozamożnej szlachty, która doszła do dużego znaczenia w państwie jako samodzielna siła polityczna, tworząc w XVII wieku oprócz tego własną specyficzną kulturę, czyli sarmatyzm.

Były różne drogi nabycia szlachectwa od procesu sądowego, najczęściej dochodziło do tego w wyniku procesu sądowego, w czasie, którego kandydat udowodniwszy swoje szlacheckie korzenie otrzymywał ten tytuł drogą oficjalną albo też przez nobilitację, czyli nadanie szlachectwa za wniesione zasługi podczas wojny lub ekonomiczno - gospodarcze.

XVI wiek był okresem znaczącego rozwoju gospodarczego Polski. Gospodarka zdominowana była przez system folwarczno - pańszczyźniany. Kraje Europy Zachodniej potrzebowały zboża produkowanego w dużych ilościach przez polskie folwarki, które zyskiwały w ten sposób chłonne rynki zbytu. Szlachta czerpała ogromne zyski ze sprzedawanego przez siebie zboża nie tylko dzięki ogromnemu na nie popytowi, ale także wysokiej cenie tego towaru i taniej sile roboczej, ponieważ w folwarkach pracowali przede wszystkim chłopi, którzy odrabiali w ten sposób obowiązkową pańszczyznę. W wyniku takiego rozwoju handlu rosły w siłę również miasta, szczególnie Gdańsk, który był ważnym portem. Szlachta widząc w tym ogromne korzyści dla siebie dążyła do podniesienia liczby obowiązkowych dni pracy i wykształcenia się systemu pracy najemnej, a oprócz tego zajmowania kolejnych nieużytków, karczowania lasów i osuszania bagien, by powiększyć w ten sposób obszar pól uprawnych i teren zajmowany przez folwarki. Końcu doszło nawet do powstania ogromnych latyfundiów. Oprócz rosnących w siłę folwarków doszło również do prężnego rozwoju innych gałęzi produkcji takich jak produkcja rzemieślnicza, hutnictwo czy górnictwo.