Napoleon Bonaparte zasłynął przede wszystkim jako doskonały dowódca wojskowy i strateg. Ale na kartach historii zapisał się również jako polityk.

To właśnie Bonaparte był jednym ze zwolenników wyprawy do Egiptu. Podbój tego kraju ułatwiłby w przyszłości opanowanie Indii czyli najważniejszej kolonii brytyjskiej. Napoleon zdawał sobie doskonale sprawę, że inwazja na terytorium największego ówczesnego wroga czyli Wielkiej Brytanii jest niemożliwa, ponieważ flota francuska była zbyt słaba. Dyrektoriat zgodził się na ten plan, gdyż rządzący chcieli pozbyć się z Paryża niezwykle ambitnego generała. Ponadto rządzący Francją liczyli również na bogactwa jakimi mógł ich obdarować Bonaparte. Tak przecież było w przypadku wcześniejszej kampanii włoskiej. W latach 1796-1797 Napoleon na Półwyspie Apenińskim odniósł szereg spektakularnych zwycięstw i sam podejmował decyzje polityczne, które nie zawsze podobały się Dyrektoriatowi. Ale utalentowany wódz rozładowywał wszelkie spory ogromnymi sumami pieniędzy oraz dziełami sztuki, które wysyłano z Włoch do Paryża.

Ostatecznie 19 maja 1798 roku z Tulonu wyruszyła do Egiptu wielka ekspedycja składająca się z 65 statków wojennych oraz 280 transportowych. W sumie znalazło się na nich 16 tysięcy marynarzy, 38 tysięcy wojska oraz 187 uczonych i artystów. Płynąc do Afryki Francuzi opanowali Maltę, należącą do zakonu joannitów. Wylądowali w Aleksandrii, a 21 lipca 1798 roku wkroczyli do Kairu. Jednak już 1 sierpnia 1798 roku francuska flota została zniszczona pod Abukirem przez Anglików dowodzonych przez Horatio Nelsona. W praktyce oznaczało to że wojska Napoleona zostały odcięte od ojczyzny. Ale armię dziesiątkowały nie tylko kolejne bitwy, ale również choroby.

Tymczasem we Francji pogłębiał się kryzys wewnętrzny. Jakby tego było mało, to Francuzom nie wiodło się na frontach europejskich. Wówczas Napoleon podjął decyzję, że wraca do ojczyzny. Powrót rozpoczął 22 sierpnia 1799 roku, a dowództwo nad niewielkim wojskiem pozostałym w Egipcie powierzył generałowi Kleberowi.

W październiku 1799 roku Napoleon przybył do Francji. Wkrótce przeprowadził zamach stanu i przejął władzę. Był to tzw. przewrót 18 brumaire'a VIII roku republiki (9 listopad 1799 rok). Tym samym Dyrektoriat przestał istnieć, a ponadto rozwiązano Radę Pięciuset. Faktycznie był więc to koniec burżuazyjnej republiki. Od tego momentu do 1804 roku trwały rządy trzyosobowego Konsulatu. Na jego czele znajdował się oczywiście Bonaparte, ale jego władza była praktycznie dyktatorska.

Jeszcze w grudniu 1799 roku uchwalono tzw. konstytucję roku VIII. Znalazł się w niej zapis, że Bonaparte jest Pierwszym Konsulem na okres 10 lat. Jednak już w 1802 roku ustalono, że będzie nim dożywotnio. W pewien sposób we Francji powrócono do monarchistycznej formy rządów. Napoleon jako konsul miał przecież nie mniejszą władzę jak poprzedni królowie.

Ale Bonaparte na tym nie poprzestał. 18 maja 1804 roku Senat proklamował go "cesarzem Francuzów". Wtedy też ustalono, że w przypadku bezpotomnej śmierci jego następcą będzie brat Józef, a w dalszej kolejności brat Ludwik. Uroczysta koronacja odbyła się 2 grudnia 1804 roku w paryskiej katedrze Notre Dame. Wśród zaproszonych gości był także papież Pius VII. Napoleon włożył sobie koronę na głowę sam. W ten sposób podkreślił, że panuje z woli narodu. Później założył koronę na głowę swojej żony Józefiny. Udział papieża w uroczystości nawiązywał do koronacji Karola Wielkiego w 800 roku. A przecież Napoleon często podkreślał, że jest właśnie sukcesorem tego władcy. Kilka miesięcy później - 25 maja 1805 roku - Napoleon koronował się w Mediolanie na króla Włoch (nie Włochów). Jednak władzę w królestwie włoskim objął jego pasierb Eugeniusz de Beauharnais

Bonaparte po przejęciu władzy w 1799 roku zdawał sobie sprawę, że trzeba dążyć do zakończenia wojny oraz przeprowadzenia reform wewnętrznych. Musiał wykazać więc kunszt wojskowy, a także polityczny. Na początku 1800 roku Napoleon rozpoczął swoją drugą wyprawę do Włoch. W maju przeprowadził armię przez Przełęcz Świętego Bernarda, co austriackim sztabowcom wydawało się to niemożliwe. Olbrzymie znaczenie dla losów kampanii miała bitwa rozegrana 14 czerwca 1800 roku pod Marengo (na północny zachód od Genui). Początkowo Napoleonowi groziła klęska, ale ostatecznie Francuzi rozstrzygnęli starcie na swoją korzyść. Decydująca była jednak bitwa pod Hohenlinden (3 grudzień 1800 rok). Kolejne zwycięstwo Francuzów sprawiło, że cesarz Franciszek II musiał zgodzić się na zawarcie traktatu pokojowego. Ostatecznie podpisano go 9 lutego 1801 roku w Luneville. W zasadzie było to powtórzenie warunków z Campo Formio (17 październik 1797 roku).

Francja zawarła również pokój z Wielką Brytanią. Porozumienie podpisano 25 marca 1802 roku w Amiens. Ustalono, że Wielka Brytania zatrzyma wyspę Cejlon oraz Trynidad (w pobliżu Wenezueli). Ponadto zarządzać miała Krajem Przylądkowym (Afryka Południowa). Musiała jednak zwrócić zakonowi joannitów wyspę Maltę oraz umożliwić Francuzom powrót z Egiptu. Francuzi zrezygnowali właśnie z Egiptu i musieli wycofać wojska z królestwa Neapolu i Państwa Kościelnego. Pokój ten był jednak pozbawiony szans trwałości. Kolejne starcie było kwestią czasu.

Nieco wcześniej władca rozpoczął uporządkowywać sprawy wewnętrzne. Bonaparte interesował się gospodarką i wiedział, że bez odpowiedniego zaplecza nie będzie mógł dokonać kolejnych podbojów. 13 lutego 1800 roku utworzono Bank Francji, który kontrolowany był przez rząd. Dopiero w 1803 roku podano wartość kruszcową franka tym samym stabilizując walutę państwa.

Bonaparte postawił również na rozwój rolnictwa i przemysłu. Jeszcze w 1800 roku przeprowadził również reformę administracji i sądownictwa. Bonaparte położył też nacisk na rozwój policji. Stworzył pięć organizacji policyjnych niezależnych od siebie. Ich zadaniem było nie tylko ściganie przestępców, ale również kontrolowanie życia Francuzów. "Biuletyn Policyjny" w którym podawano informacje zdobyte przez policję stał się jedną z ulubionych lektur władcy.

Słynny historyk Georges Lefebvre stwierdził nawet, że Francuzom w dobie napoleońskiej "nie pozostało nic ze swobód publicznych z wyjątkiem swobody sumienia". Oficjalnie w 1810 roku przywrócono cenzurę i kontrolowano biblioteki, drukarnie oraz teatry.

Ponadto Napoleon dążył do uregulowania spraw dotyczących Kościoła. Dlatego szybko po objęciu władzy przygotował kilka dekretów korzystnych dla tej instytucji. Niezwykle istotne było podpisanie 15 lipca 1801 roku konkordatu. Tym samym przywrócono we Francji swobodę kultu. Ponadto pierwszy konsul mógł mianować biskupów, którzy składali przysięgę na wierność i posłuszeństwo rządowi. Konkordat ten obowiązywał do 1905 roku i nie podobał się przede wszystkim monarchistom.

W 1802 roku zorganizowano plebiscyt czy Napoleon ma być dożywotnim konsulem. Zdecydowana większość uczestników odpowiedziała pozytywnie. W pewien sposób we Francji powrócono do monarchistycznej formy rządów. Bonaparte jako konsul miał nie mniejszą władzę jak poprzedni królowie.

21 marca 1804 roku ogłoszony został kodeks cywilny Francuzów (zwany później napoleońskim). Stwierdzał wolność osobistą oraz równość obywateli wobec prawa. Podkreślał też znaczenie męża i ojca w rodzinie. W kodeksie znalazł się zapis dotyczący zakazu tworzenia robotniczych stowarzyszeń zawodowych. Opracowano również kodeks handlowy oraz karny.

Napoleon swoim decyzjami politycznymi szachował wiele państw. Niezwykle doniosłe znaczenie dla losów ówczesnej Europy miało postanowienie z 21 listopada 1806 roku. Wtedy cesarz Francuzów wydał w Berlinie dekret o wprowadzeniu blokady kontynentalnej. Wszelkie stosunki między obszarami zależnymi od Napoleona i Wielką Brytanią były zakazane. Później w 1807 roku blokada została rozszerzona również na statki neutralne przybywające do Anglii. Miało to również odbicie we francuskiej gospodarce. Z jednej strony rozwijały się ośrodki przemysłowe (Lyon, Strasburg), ale malało znaczenie ośrodków handlowych (Bordeaux, Nantes, Marsylia). Warto przypomnieć jeszcze, że car Aleksander I zobowiązał się w Tylży (7 lipiec 1807 rok), iż Rosja przystąpi do blokady kontynentalnej. Od 1810 roku narastał konflikt Francji z Rosją, która łamała wcześniejsze ustalenia. Napoleon przygotował więc wielką wyprawę i 24 czerwca 1812 roku przekraczając Niemen wkroczył do Rosji.

22 czerwca 1815 roku Bonaparte abdykował po raz drugi. Został zesłany na Wyspę Świętej Heleny znajdującą się w południowej części Oceanu Atlantyckiego. Wiele jednak reform przeprowadzonych przez Napoleona przetrwało znacznie dłużej niż Wielkie Cesarstwo, które w 1810 roku zajmowało obszar blisko 750 tysięcy kilometrów kwadratowych i mieszkało w nim 44 miliony osób.