Tak, moim zdaniem warto pamiętać o tych walkach.
Bo przecież gdyby nie waleczność naszych rodaków to najprawdopodobniej żylibyśmy teraz nie w Polsce a w Rosji, Prusach czy Austrii. Są to wydarzenia które kształtowały dzisiejsza Polskę oraz mentalność jej obywateli.
Polacy zawsze starali się być niezależni a o swą wolność walczyli zarówno zbrojnie jak i politycznie. Najbardziej burzliwym okresem w dziejach Polskich walk niepodległościowych był XIX wiek, poczynając od pomocy Napoleonowi w jego kampanii przeciwko Rosji (utworzenie legionów Polskich) co zaowocowało traktatem w Tylży oraz utworzeniem Królestwa Polskiego, poprzez powstania Listopadowe(1830) czy Krakowskie(1843) a kończąc na Styczniowym(1863). Jedne z tych prób były bardziej udane inne mniej, ale Polacy jako naród nigdy nie zwątpili, istniały co prawda jednostki przeciwne odzyskaniu wolności przez Polskę oraz takie którym było wszystko jedno (głownie chłopi) jednak zawsze znalazł się ktoś kto wiedział co słuszne i potrafił poprowadzić Polaków do walki. Walki nie tylko w sensie zbrojnym ale także walki mentalnej i logistycznej, tworzyło się w tym okresie wiele organizacji spiskowych i konspiracyjnych, a w późniejszym okresie całe państwo podziemne którego doświadczenia były wykorzystywane w czasie II wojny światowej.
Pomimo, iż w ostatecznym rozrachunku Polska przegrała, czego skutkiem było wchłoniecie przez zaborców ziem Królestwa Polskiego i zlikwidowanie nazwy Polska na rzecz "Kraj Nadwiślański", to uważam że próby wyzwolenia narodu były jak najbardziej uzasadnione. Z pewnością były lepsze wyjścia z sytuacji niż organizacja wielu niekoniecznie współpracujących ze sobą ruchów narodowo-wyzwoleńczych, ale moim zdaniem główną przyczyna klęski była znacząca przewaga przeciwnika oraz brak wiary u niektórych jednostek, co tylko zwiększa chwałę jaka należy się powstańcom.
Dla tego właśnie uważam że, pamięć o tych walkach jest jak najbardziej wskazana a wszystkie działania mające to na celu powinny być wspierane przez nasze społeczeństwo - w przeciwnym razie zapomnielibyśmy o swojej historii i w skutek tego zatracili swą tożsamość.
