Pod koniec XIX w. Chiny stały się obiektem rywalizacji mocarstw europejskich, a także Stanów Zjednoczonych. W latach 1896-1899 rywalizujące ze sobą państwa dokonały podziału terytorium Chin.

Bardzo silne wpływy w Chinach zdobyła Rosja, która dążyła do zahamowania ekspansji japońskiej na Chiny. Państwo chińskie obarczone zostało koniecznością spłaty kontrybucji wojennej i aby uzyskać na w tym celu środki zmuszone było do zaciągnięcia pożyczki u innych krajów. Państwa, które udzieliły Chinom pożyczki, w tym zwłaszcza Francja, ale też Wielka Brytania, Niemcy i Rosja, czerpały z tej transakcji ogromne zyski i traktowały ją jako drogę do rozszerzenia swych wpływów w Chinach i podporządkowania tego kraju w przyszłości.

W 1896 r. Rosja uzyskała zgodę władz chińskich na budowę Kolei Transsyberyjskiej prowadzącej do Władywostoku. Przekupiono w tym celu przewodniczącego chińskiej delegacji Li-Hung-Changa i rosyjski projekt uzyskał 3.VI.1896 r. w Petersburgu oficjalne zatwierdzenie władz Chin. W zamian za zgodę Chiny miały się spodziewać pomocy wojskowej ze strony Rosji. Rosyjska polityka wobec Chin wywołała niezadowolenie Wielkiej Brytanii, obawiającej się, że Rosja dąży do aneksji Chin.

Tymczasem swoje wpływy w Chinach starała się także rozszerzyć Francja. Udało jej się 20.VI.1895 r. nakłonić Chiny do zawarcia korzystnej dla siebie konwencji o zmianie kształtu granicy z Tonkinem; konwencja ta również gwarantowała Francuzom nowe uprawnienia i przywileje w tych prowincjach, których sąsiadem były Indochiny.

Bierni wobec tego wyścigu o wpływy w Chinach nie pozostali również Niemcy. W XI.1897 r. niemiecka flota zdobyła port Tsingtao. 6.III.1898 r. pod presją Niemiec Chiny musiały podpisać traktat, którego przedmiotem było "wydzierżawienie" Niemcom zatoki Kiao-czou (wraz z terenem w promieniu 50 km) na okres 99 lat; Niemcy zyskały ponadto specjalne koncesje na budowę kolei oraz nabywanie i eksploatację kopalń.

Rosja nie mogła pozostać obojętna wobec tak poważnych sukcesów niemieckich. Rosja najpierw zdobyła port Luszun. Następnie 27.III.1898 r. zawarła z władzami chińskimi konwencję, na mocy której objęła w "dzierżawę" dwa porty - ten już wspomniany oraz Talien; pod kontrolą Rosji znalazły się ponadto terytoria neutralne.

W dolinie rzeki Jangcy dominujący wpływ posiadali Brytyjczycy, co władze chińskie dodatkowo jeszcze potwierdziły; państwo to objęło w "dzierżawę" port i miasto Wejhajwej. Jednak z roszczeniami do tego portu wystąpili Niemcy, według których ów port miał wchodzić w skład japońskiej oraz niemieckiej strefy wpływów. Anglia podjęła zatem rokowania z oboma tymi państwami i uzyskała ich zgodę na włączenie Wejhajwej do angielskiej strefy. Chiny, które nie miały nic do powiedzenia w tej sprawie, podpisały więc 1.VII.1898 r. konwencję o "wydzierżawieniu" Brytyjczykom Wejhajwej. Miał on pozostać w strefie brytyjskiej dotąd dopóki pod kontrolą Rosji pozostanie Luszun.

9.VI.1898 r. Chiny oddały półwysep Kowloon. Innym państwem europejskim starającym się o wpływy w państwie chińskim (dzierżawę lub strefę) były Włochy, ale w tym przypadku Chiny mogły pozwolić sobie na odrzucenie włoskich roszczeń i Włochy nie zdołały niczego uzyskać od Pekinu.

Z państw pozaeuropejskich ważnym uczestnikiem rywalizacji o Chiny były Stany Zjednoczone. Kiedy zakończyła się wojna secesyjna w Stanach, amerykański handel zaczął dynamicznie się rozwijać i poszukiwać dla siebie nowych rynków, w tym także na Wschodzie. Stany zjednoczone przyłączyły do siebie Hawaje, a później Filipiny, które odebrały Hiszpanii. Poprzez te posunięcia Amerykanie zapewnili sobie dobre warunki dla penetracji rozległych obszarów na Dalekim Wschodzie. Już w 1895 r. powstała korporacja pod nazwą American - China Development Company. Jej celem było poszukiwanie możliwości inwestycyjnych i zawierania kontraktów. Z początku jednak działalność korporacji nie przynosiła spodziewanych rezultatów. Zmusiło to Amerykanów do poszukiwania sprzymierzeńców u państw zaangażowanych już w rywalizację na terenie Chin. Stany Zjednoczone znalazły swych sojuszników w Japonii oraz Wielkiej Brytanii. Dla USA i Anglii najpoważniejszym przeciwnikiem była Rosja. Dlatego mocarstwa te wspierały Japonię, której wpływy gwarantowały utrzymanie równowagi politycznej w omawianym regionie.

Największy udział na rynku chińskim miała Wielka Brytania (70%). W jej naturalnym interesie leżało zatem sprzeciwianie się próbom podzielenia Chin na zamknięte strefy wpływów, które miałyby charakter sektorów monopolistycznych. Taki podział terytorium Chin nie był korzystny także dla Stanów Zjednoczonych, ponieważ byłby przeszkodą w ich ekspansji handlowej na Chiny. Już w III.1898 r. Wielka Brytania złożyła Stanom Zjednoczonym ofertę współpracy w Chinach, ale John Herman, amerykański sekretarz stanu nie przyjął tej propozycji. Współpraca amerykańsko-brytyjska nie została jeszcze wówczas zainicjowana.

Niewiele jednak czasu minęło, kiedy John Hay wystosował 6.IX.1899 r. notę do rządów Niemiec, Wielkiej Brytanii i Rosji, a później, 17.XI. tego roku do Włoch, Francji i Japonii. Stany Zjednoczone proponowały w tym dokumencie, by wszystkie obecne już w Chinach państwa zobowiązały się do respektowania następujących trzech reguł działania: nieingerencji w handel, który prowadzony jest w ich strefach wpływów przez inne mocarstwa oraz w porty traktatowe; unifikacji taryf, które pobiera chiński rząd; unifikacji opłat pobieranych od okrętów, które przybijają do portów. Mocarstwa różnie przyjęły te rozwiązania. Żadne z nich jednak ani ich nie potępiło, ani nie poparło (oprócz Włoch).

Nota, jaką 20.III.1900 r. otrzymało sześć państw stwierdzała, że USA uznaje, że amerykańska doktryna "otwartych drzwi" została przyjęta. Jednak dalsze wypadki w Chinach zmusiły Stany Zjednoczone do ponownego rozpatrzenia swej doktryny celem jej uzupełnienia. W Chinach wybuchło bowiem tzw. powstanie bokserów. Był to ruch ludowy skierowany przeciw skorumpowanemu rządowi chińskiemu, a szczególnie cudzoziemcom, którzy uzależniając od siebie Chiny coraz bardziej je upokarzali. Na czele powstania stanęło ugrupowanie I Ho Czuana. Powstańcy zgromadzili poważne siły, które zagroziły nawet samej stolicy Chin. Wojska cesarskie okazały się wobec tak masowego ruchu bezsilne. W tej sytuacji zainteresowane utrzymaniem dotychczasowego porządku mocarstwa przystąpiły do pacyfikacji tego ruchu na własną rękę. W VI.1900 r. przybyła do Chin pierwsza zbrojna ekspedycja, w której udział wzięły Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Rosja, Japonia, Stany Zjednoczone, Włochy i Austro-Węgry. Z Tienstinu ruszyła ona w kierunku stolicy z zamiarem oswobodzenia oblężonych tam siedzib zagranicznych poselstw. Powstańcom udało się jednak zatrzymać cudzoziemskie wojska. Rezultatem było wypowiedzenie 20.VI.1900 r. wojny przez rząd chiński wszystkim ośmiu państwom. Napięcie wzrosło, kiedy w tym samym dniu został zamordowany Klemens von Ketteler, niemiecki baron. Sekretarz stanu USA wystosował wówczas notę, w której żądał "zachowania integralności terytorialnej Chin i administracyjnej samodzielności". W VIII.1900 r. utworzono nowy korpus ekspedycyjny (19 tys. żołnierzy). Oddziały interwencyjne podjęły kolejną próbę opanowania sytuacji w Chinach. Dwa tygodnie później wojska ośmiu mocarstw, do których dołączyły też odziały niemieckie, zajęły Pekin. Na czele tych wojsk stał feldmarszałek (Alfred von Waldersee), hrabia, który został mianowany głównodowodzącym wszystkich sojuszniczych sił zbrojnych. Wilhelm II dał rozkaz do rozpoczęcia działań zbrojnych. Podjęto wiele karnych ekspedycji, które bezwzględnie tłumiły ruch powstańczy.

Na pierwszy plan wysunęła się kwestia Chin przyszłości Chin po powstaniu. Niemcy jako pierwsi we IX.1900 r. wysunęli propozycje rozwiązań w tym zakresie oraz projekt sankcji, które miano nałożyć na Chiny. W X. swój projekt wysunęli też Francuzi. W końcu 22.XII.1900 r. opracowano wspólną dla wszystkich państw notę, którą skierowano do władz chińskich. Zawierała ona bardzo ciężkie dla Chin warunki. Rokowania pokojowe ciągnęły się do 7.IX.1901 r. Wówczas dopiero podpisano końcowy protokół układu między ośmioma mocarstwami, Holandią, Belgią, Hiszpanią oraz Chinami. Chiny obiecały zbudować w miejscu, w którym zamordowany został Klemens von Ketteler pomnik, który miał być wyrazem ubolewania cesarza chińskiego nad śmiercią barona. Nałożono również na Chiny obowiązek spłaty odszkodowania opiewającego na sumę 450 milionów (wraz z odsetkami naliczanymi przez 39 lat). Wprowadzono zakaz sprowadzania przez Chiny broni oraz amunicji. W Pekinie miała zostać wydzielona specjalna dzielnica dla zagranicznych poselstw.

Powstanie bokserów nie zdołało uwolnić Chin od krępujących je wpływów obcych potęg. Chiny, które podpisały układ z 1901 r. formalnie były państwem niepodległym, ale faktycznie miały status półkolonii zależnej od obcych mocarstw.