Aby lepiej zrozumieć genezę powstania fortów gdańskich należy opisać sytuacje polityczną w jakiej były budowane i nakreślić bitwy, które się w rejonie Gdańska toczyły. Prześledziłem dziesięć ksiąg historycznych, z czego informacje zawarte w pięciu wykorzystałem w tym referacie. Najstarsze zapisy dotyczące fortyfikacji znajdują się w książce Franciszka Mamuszka pt. "Budowle obronne Ziemi Gdańskiej". Znajduje się w nich szczegółowy opis zewnętrznych zabudowań obronnych położonych na zachodzie i w północnej części śródmieścia. Autor podaje:

"...budowę ich (fortyfikacji) rozpoczęto w okresie najazdu wojsk Gustawa Adolfa na Prusy Królewskie. Pierwszy, trój bastionowy, z dodatkowym bastionem od pn., tzw. Szaniec Szwedzki na Biskupiej Górce wzniesiono w latach 1628 - 1630. Dwu-bastionowy szaniec na Grodzisku zbudowano w latach 1655 - 1656. W tym czasie poprowadzono linie umocnień od Bastionu św. Gertrudy, przez Szaniec Szwedzki, Dolinę Potoku Siedleckiego, Szaniec Grodziska, teren Bramy Oliwskiej do Wisły. W ciągu tym powstały 3 bramy: Oruńska, Siedlecka i Oliwska. W 2 poł. XVII w. i później wzmacniano te fortyfikacje i unowocześniano zgodnie z wymaganiami rozwijającej się sztuki wojennej".

Następne, równie stare zapisy znaleźć można w książce traktującej o fortach pt.: "Gdańsk miasto nasze - Przewodnik po Gdańsku starym i nowym " autorstwa Jana Kilarskiego, Kraków 1947 WIEDZA - ZAWÓD - KULTURA - księgarnia - wydawnictwo. Czytamy w niej, że:

"...Jerzy Strakowski też Gdańskowi służy ; jest on autorem tzw . Małej Zbrojowni ( 1643 - 1645), a w czasie wojny szwedzkiej opracował projekty obwarowania Biskupiej Góry i sąsiedniej góry , Grodziskiem dziś zwanej , a jeszcze po pokoju oliwskim wrócił do tych prac . ...GRODZISKO-"Jagiełłowa Góra; dopiero później gdańską się stała , a to od czasu , gdy ją miastu Jagiełło - zbieg imion jest tu przypadkowy - przyznał , z krzyżackich ziem ją wydzielając . W oblężeniach Gdańska góra ta większą rolę od Biskupiej odgrywała ; szczególniej w roku 1734 i 1807 wrzały tu zacięte walki ."

Powyższe dwie daty to okres najważniejszych wydarzeń na Grodzisku. Następny ważny przedział czasowy to lata 1811 do 1813. Najlepiej obrazuje je cytat z książki pt." W obronie tronu króla Stanisława Leszczyńskiego", autorstwa Edmunda Cieślaka , Wydawnictwo Morskie Gdańsk 1986. Czytamy w niej:

"...Gdańskie uroczystości związane z wyborem Leszczyńskiego na króla Polski w wyniku wolnej elekcji (w dniu 12 września 1733r) miały również oprawę wojskową. Rada Gdańska postanowiła, że w niedzielę 20 września w południe po wybiciu dwunastej i po odegraniu przez kuranty ratuszowe pieśni - z 60 ciężkich dział na wałach, fortyfikacjach zewnętrznych Biskupiej Górce i Grodzisku (Hagelsberg) oddane zostaną trzy salwy w odstępach piętnasto minutowych oraz podobnie o piątej po południu z 30 armat. Na skromniejszą skalę, bo salwy po tylko trzy strzały armatnie, w południe i o piątej po południu przewidziano w Wisłoujściu, w Szańcu Zachodnim i Contre - Escarpe. ...Zabiegi o wzmocnienie obronności miasta, po oświadczeniu przedstawiciela Rosji grafa fon Löwenwolde, a że przeciwko Gdańskowi jako stronnikowi Leszczyńskiego maszeruje armia 36 tysięcy żołnierzy, w tym 12 tysięcy w czołowym oddziale. O tym oświadczeniu sekretarz gdański w Warszawie powiadomił Radę specjalnym kurierem, który dotarł do miasta w nocy z 23 na 24 października 1733r. W Gdańsku dwór królewski wywierał nacisk, aby opracować plan obrony miasta. Głównodowodzący obrony Żuław generał Viettinghoffa proponował rozmieścić w różnych punktach strategicznych na Żuławach (Grabiny, przeprawy przez Wisłę itp.) oddziały wojskowe, w sumie 1900 żołnierzy. Spośród wielu zgłoszonych przez niego przedsięwzięć dla obrony miasta wymienić można takie, jak zakup kilku tysięcy dobrych karabinów, budowa nowego szańca dla wzmocnienia fortyfikacji na wzgórzu Grodzisko i odcinka przy Bramie Oliwskiej, zakup dwóch promów dla utrzymania łączności między miastem a Wisłoujściem, zgromadzenie odpowiednich zapasów żywności, paszy, drewna opałowego i faszyn, osadzenie na lawetach pewnej liczby małych armat, które jako łatwe do przemieszczania będzie można przerzucać do miejsc atakowanych, rozparcelowanie zapasów prochu z wież prochowych do podziemnych umocnień, zorganizowanie łamania lodu w zimie na rowach i fosach, itp.

Wobec zagrożenia miasta postanowiono najpierw dokonać pewnych, stosunkowo niewielkich uzupełnień fortyfikacji, następnie zapadła decyzja o budowie szańca gwiaździstego. Decyzja ta zapadła późno, bo dopiero w końcu listopada. Plany nowego szańca opracował Charpantier. Zabrakło jednak czasu dla pełnego zrealizowania budowli. Natomiast od górki Grodzisko do Biskupiej wzniesiono wały, palisadę, a na stokach umocowano deski z wystającymi ostrzami szabel i bagnetów. Palisadami uzupełniono także umocnienia na Ostrowie, Szańca Zachodniego i Wisłoujścia. Obok Charpantiera pracami tymi kierowali przysłani z Francji inżynierowie Bassart, St. Cecile i Volusier- Godelle. ..."

Dalej czytamy, że:

"...Zachęcony sukcesami na początku maja 1734r tj. zdobyciem kolejnego członu systemu obronnego między miastem a Wisłoujściem, ponaglany przez carycę Annę feldmarszałek Münnich zdecydował się zaatakować sam Gdańsk, aby osiągnąć rozstrzygnąć zwycięstwo. Zaplanował atak na umocnienia miejskie od zachodu , a głównym celem taktycznym operacji miało być opanowanie umocnionego wzniesienia zwanego Grodziskiem. Wykorzystując dwudniowe zawieszenie broni zawarte z Gdańskiem , o które zabiegała Rada, aby uzyskać głównie przerwę w bombardowaniu, Münnich wraz z innymi generałami dokonał rozeznania terenu zaplanowanych działań. Po długotrwałym ostrzale artyleryjskim rozpoczęto atak w nocy z 9 na 10 maja. Wojska rosyjskie w sile 8 tysięcy żołnierzy ruszyły około godziny dziesiątej wieczorem trzema kolumnami do szturmu. ...Atakujący ponosili znaczne straty w ludziach, w tym szczególnie wysokie wśród oficerów, którzy prawie wszyscy wyginęli. Brak oficerów powodował dezorientację żołnierzy, załamanie się planu operacyjnego, ale pomimo tego żołnierze się nie cofali. Dopiero po czterogodzinnej walce żołnierzom gdańskim udało się wyprzeć nieprzyjaciela z zajętych pozycji. Około czwartej nad ranem feldmarszałek Münnich wydał rozkaz odwrotu. Żołnierze rosyjscy w ferworze walki nie chcieli wykonać tego rozkazu i dopiero po interwencji generała Lacy'ego na przedniej linii walki wycofali się. Szturm na umocnienia Grodziska Rosjanie okupili znacznymi stratami, chociaż różnie określa się ich wielkość. Strona gdańska zapewne je zawyżała mówiąc o 120 oficerach i 1500 żołnierzach zabitych oraz 2500 rannych. ... "

Potwierdzeniem tych wydarzeń jest kolejny opis w książce pt. "Dzieje Gdańska ", autorstwa Edmunda Cieślaka i Czesława Biernata, Wydawnictwo Morskie 1975. " Autorzy piszę w niej:

"...Sytuacja Gdańska znacznie się pogorszyła z chwilą, kiedy przewrotne Prusy zgodziły się przepuścić przez swoje terytorium ciężką artylerie dla Münnicha, pomimo że uprzednio proponowały pomoc i wprowadzenie swoich wojsk do Gdańska. Wzmocnione wojska rosyjskie zdobyły w dniu 6 maja wyspę Ostrów (Holm) i Szaniec Letni, odcinając Gdańsk od Wisłoujścia i morza. W trzy dni później przeprowadziły generalny szturm. Szczególnie krwawe i ciężkie walki toczyły się o Grodzisko, bronione nie tylko przez żołnierzy zaciężnych, ale również przez mieszczan z kompanii obywatelskich. Wojska rosyjskie straciły w tych walkach ponad 3 tysiące zabitych i wielu rannych.

..."Wieści o nowej inicjatywie zaborczej Prus dotarły do Gdańska jeszcze w roku 1792, przed ostatecznym podpisaniem w Petesburgu w dniu 23 stycznia 1793 roku prusko - rosyjskiego porozumienia o drugim rozbiorze Polski. Władze gdańskie usiłowały zdobyć w Warszawie i stolicach państw bliższe o knowaniach pruskich. Zabiegały też pilnie o to, aby nie dostarczyć Prusom żadnych powodów i pretekstu do zaatakowania miasta. ...W specjalnej deklaracji wydanej 24 lutego 1793 roku król pruski Fryderyk Wilhelm II wyłuszczył powody, które go skłoniły do decyzji zajęcia Gdańska. Zdaniem króla pruskiego miasto to stało się siewcą niepokoju i schronieniem dla głosicieli niebezpiecznych idei rewolucji francuskiej. Po takim "uzasadnieniu" pruski korpus wojsk pod dowództwem generała von Ramuera otoczył w dniu 8 marca 1793 roku miasto i odciął wszelkie powiązania komunikacyjne. Rumer zażądał wydania wojskom pruskim Wisłoujścia oraz dominujących nad miastem umocnień na Biskupiej Górce i Grodzisku. Dodatkowo zażądał zerwania wszelkich stosunków z Francją. Wymienione warunki miasto byłoby zdane na łaskę zaborcy."

Dzieje miasta podczas I i II rozbioru Polski można szczegółowo prześledzić dzięki dziełu pt. "Gdańsk - rozwój urbanistyczny i architektoniczny oraz powstanie zespołu Gdańsk - Sopot - Gdynia" Jerzyego Stankiewicza i Bohdana Szermera, Arkady - Warszawa 1959.

"... W roku 1793 po drugim rozbiorze Polski, wbrew protestom ludności popartym nawet zbrojnymi wystąpieniami, Gdańsk został włączony do Prus. Miasto utraciło swój dawny samorząd i przywileje. Podobnie jak w innych miastach pruskich ustanowiono w Gdańsku magistrat, w skład którego wchodzili: prezydent, burmistrz i 10 radnych. Dawne Ordynki zastąpiono dwudziestoosobową radą miejską...... W okresie rządów pruskich powstał również Nowy Port. Po I rozbiorze Polski Prusacy , usiłując przejąć morski handel gdański w swoje ręce, założyli nad nowym kanałem portowym nowy, bardzo dogodnie, bo tuż w pobliżu ujścia Wisły położony port. Wzdłuż nabrzeży powstało szereg związanych z portem urządzeń i instytucji: dźwig, składy towarów, rafineria soli i magazyny, urząd celny, akcyza itp. Starą, drewnianą śluzę oddzielającą kanał portowy od właściwego koryta Wisły zastąpiono w początkach XIX w. nową śluzą -kamienną. Również prowizoryczne drewniane nabrzeża zamierzano z czasem wzmocnić płytami kamiennymi , jednakże wybuch wojny z Francją przeszkodził realizacji tych planów. ...W celu zabezpieczenia portu przed ewentualnym atakiem wroga, wzniesiono wiele redut na wałach usypanych z ziemi bagrowej po obu stronach kanału, a więc zarówno na Westerplatte, jak i na zachód od zabudowań Nowego Portu.... Wybuch wojny francusko-pruskiej zachwiał względną równowagę gospodarczą , osiągniętą przez Gdańsk w pierwszym okresie rządów pruskich.

....Wojska napoleońskie w zwycięskim pochodzie dotarły w marcu 1807 r. Do Gdańska, którego pruska załoga musiała kapitulować po przeszło dwumiesięcznym oblężeniu. W czasie bombardowania uległo zniszczeniu lub uszkodzeniu wiele domów, szczególnie na Starym Mieście. W oblężeniu Gdańska brał czynny udział i szczególnie odznaczały się oddziały polskie. Niestety, Gdańsk nie został włączony do utworzonego mocą pokoju tylżyckiego Księstwa Warszawskiego, został natomiast wydzielony , jako tak zwane Wolne Miasto . Przywrócono mu dawny ustrój i dawne urządzenia; znacznie poszerzono jego terytorium, do którego włączono między innymi Wrzeszcz i Oliwę, a także liczne wsie na Wyżynie Gdańskiej aż po Kolbudy i Leźno; zwrócono mu Półwysep Helski, który obecnie należał do Gdańska w całości .Z dawnych terytoriów poza granicami miasta pozostała jedynie Szkarpawa. Gdańsk jednak odcięty był od naturalnego zaplecza- ziem polskich; rozwój morskiego handlu uniemożliwiła konsekwentnie prowadzona przez Anglię blokada kontynentalna, a podatki od wywozu były tak wielkie, że stawiały pod znakiem zapytania sens utrzymywania stosunków handlowych z zagranicą. W dodatku nad miastem jak zmora ciążyły ogromne kontrybucje płacone często w formie "podarków. Nic też dziwnego, że w napoleońskim okresie Wolnego Miasta Gdańsk przeżywał poważny zastój gospodarczy i finansowy i że w tym okresie nie powstały w Gdańsku żadne godne wzmiankowania budowle, poza wzniesioną w r. 1808 klasyczną obudową w formie kolumnady kramów i straganów ciągnących się wzdłuż całego Targu Węglowego. W miejscu zniszczonego w czasie oblężenia Błędnika został urządzony wielki plac rewii i parad, który nazwano imieniem cesarza Napoleona....Według koncepcji francuskiej Gdańsk, jako Wolne Miasto, miał stanowić wysuniętą ku wschodowi bazę militarną, nader ważną w przewidywanej kampanii przeciwko Rosji. Od roku 1811, kiedy stało się jasne, że wojna z Rosją jest nieunikniona i bliska, rozpoczęto w Gdańsku zakrojone na szeroką skalę prace fortyfikacyjne, głównie na odcinku ciągu wodnego oraz zewnętrznego ciągu zachodniego, w rejonie Grodziska i Biskupiej Górki. ... Na wzgórzach nie ograniczono się do unowocześnienia istniejących założeń, lecz zbudowano także kilka nowych lunet, w centrum zaś umocnień Grodziska wzniesiono potężną redutę. Wybudowano także kilka zupełnie nowych założeń od strony wschodniej , między innymi fort osłaniający Bramę Elbląską oraz jeszcze jeden fort, dalej na wschód , u ujścia Wisły rzeczki Rozwójki."

Dalej czytamy:

"...Wielka kampania w r. 1812, następnie klęska wojsk koalicyjnych i długotrwałe oblężenie w r.1813 nie zastały więc Gdańska nieprzygotowanym. Oblężenie w r. 1813 było jednak bez porównania cięższe niż poprzednie sprzed sześciu laty. Znowu uległy zniszczeniu częściowo odbudowane przedmieścia. Tym razem spłonęło i Brzeźno. Aby zmusić miasto do kapitulacji głodem, główny atak oblegających skierował się przede wszystkim na wyspę Spichrzów, w celu zniszczenia zmagazynowanych tam środków żywności. Pod obstrzałem dział ustanowionych w rejonie Szańca Jeuzuickiego zajęły się i spłonęły prawie wszystkie stare, przeważnie ryglowe spichrze. Poważnie ucierpiały również domy mieszkalne zachodnich dzielnic: Starego Miasta, Starego Przedmieścia, i Podgórza. Szczególnie ciężką stratą było zniszczenie przez pożar prastarego klasztoru Dominikanów. Wskutek pożarów, bombardowania, zarazy oraz głodu zmarło wiele tysięcy osób. Część mieszkańców dobrowolnie uciekła z miasta w okresie poprzedzającym oblężenie lub w czasie krótkotrwałego zawieszenia broni, wiele osób zostało wysiedlonych, tak że w końcu r.1813 liczba mieszkańców Gdańska spadła do 16 tysięcy.

Mimo długotrwałej, bohaterskiej obrony, po około 10 miesięcy oblężenia , załoga miasta , wśród której znaczny procent stanowiły oddziały polskie , znękana głodem i chorobami została wreszcie do kapitulacji . 

Mocą uchwał zapadłych na Kongresie Wiedeńskim Gdańsk, mimo starań i interwencji zarówno ze strony polskiej, jak i gdańskiej, został włączony ponownie do państwa pruskiego."

Opis współczesnego Grodziska i otaczające go tereny przyległa, ze względu na interesujący, patriotyczny zapis, pochodzi z "Przewodnika po Gdańsku z 1947r." przytaczam w całości:

"...Obejście góry Grodzisko od strony zachodniej daje interesujący pogląd na pracę fortyfikacyjne techniki z połowy w. XIX . Zasadniczą jednak formą jest w tym to , co pozostało po obwarowaniu tego wyniesienia przez napoleońskie wojska - w czym i nasza polska praca była - w latach 1807 - 1813 . Dzieje walk o zdobycie tej góry nigdy jednak nie zdobytej (w r.1813, gdy francuski generał Rapp kapitulował , w jego ręku było Grodzisko) przypominają daty wybite na rosyjskim pomniku wystającym potężną bryłą granitowego obelisku w gaiku tuż nad głęboką forteczną fosą . ROSYJSKI POMNIK wzniesiony staraniem carskiego rządu w r. 1898 złoci się mozaikowym obrazkiem św. Jerzego . U dołu czytamy : 1734-1807 - 1813 . W roku 1734 w wojnie o sprawę króla Leszczyńskiego , gdy Rosjanie wespół z Sasami Gdańska (który stał wiernie przy Leszczyńskim) zdobywali w szturmie, w walkach o Grodzisko miało paść 4000 rosyjskich żołnierzy. W wojnach napoleońskich zaś Rosjanie wespół z Prusakami szli na umocnienia, oblegając francusko-polską załogę Gdańska. Tu więc ich mogiły. Na pruskiej głazik granitowy z datą 1813, poświęcony pamięci wschodnio-pruskiej pułku; Mazurzy nasi tam leżą. A brak tu pamiętnika dla owych tysięcy poległych Polaków, którzy tu na gdańskiej ziemi padli, zdobywając miasto w r. 1807, broniąc go w r. 1814 . Lecz przypominają się tu się właśnie pamiętne słowa księdza kapelana Przybylskiego z pierwszego pułku piechoty Sułkowskiego, który w przemówieniach swych uświadamiał żołnierzowi polskiemu współczesność faktu rozwiniętych chorągwi polskich na brzegach Morza Bałtyckiego.

Opodal, wiążąc się zadrzewieniem i treścią miejsca, szerokie pole zajmuje cmentarz garnizonowy. Na nim uwiecznione są dzieje walk Europy wieku XIX i XX-go. Na przypłociu świecą się białymi krzyżami romańskie kolonie: francuska i włoska, wyróżniające się swymi narodowymi barwami, znaczonymi na bieli krzyża. To wojna lat 1914-1918, jeńcy wojenni. Dalej w długich, regularnych rzędach i szeregach czarne krzyże z daszkami z owalną widną tabliczką. Żołnierze niemieccy. Niemieccy- a iść tędy i czytać: liczne tam nazwiska polskie, nieraz jedno za drugim. To samo na drugim polu niemieckich-wojny ostatniej. To samo dalej na obu kwaterach rosyjskich, gdzie wyniosłe rozłożyste trójramienne krzyże. I tu Polacy. I jeszcze w zagrodzeniu, gdzie stare mogiły bluszczem zarosłe, z którego gęstwy wysterczają małe żelazne krzyże z datą r. 1866: żołnierze austriaccy, także między nimi są nasi. Zdarzają się tutaj dziwy: dziwny jest pomnik z nazwiskiem polskim, objętym napisem łotewskim, dziwna jest płyta grobowa, gdzie z wierzchu trójramienny krzyż prawosławny, a napis pod nim w języku niemieckim głosi, iż spoczywa tu generał rosyjski-nazwisko zaś piękne polskie. Ciekawy to dokument historii i Gdańska i narodu polskiego, szczególnie zaś polskiego żołnierza. Wszędzie, wszędzie w wojnach ludów jego krew się lała. I nie tylko z dobrej woli i poświęcenia z ducha hasła; Za wolność naszą i waszą, lecz i z obcego przymusu, gdzie brat szedł na brata."

Na koniec pragnę przedstawić obecny kształt obwarowań Gdańska korzystając z książki

pt. "Opracowanie koncepcji zagospodarowania Fortów Napoleońskich Grodzisko w Gdańsku, ul. Trzeciego Maja 9A wraz z inwentaryzacją obiektów i instalacji podziemnych."

Reduta Napoleońska, nazwa ukształtowana przez historię:

Reduit Horn. Prawdopodobnie powstała między 1810-1812r, modernizowano ją około 1830, 1942-1943r. Powierzchnia użytkowa wynosiła 701 m2. Konstrukcja ścian i przykryć w całości składająca się z cegły. Sklepienie kolebkowe, od góry wzmocnione cienką warstwą betonu. Ponadto instalacje wentylacyjne. W murach wyryto: dwie szyby wentylacyjne w sklepieniach i pojedyncze otwory wentylacyjne nad miejscami strzeleckimi. Stan zachowania jest obecnie przyzwoity, występują jednak liczne złuszczenia lica zewnętrznego. Ponadto elewacja została zniekształcona przybudówkami, kolejnymi murowankami i przebiciami. Usunięto też nasyp ziemny.

Reduta Napoleońska. Wieża obserwacyjna służąca do obrony przeciwlotniczej:

Prawdopodobnie powstała w latach 1942-1943r. Konstrukcja ścian i przykryć w całości żelbetonowa. Nie przewidziano wentylacji w murach. Powierzchnia użytkowa to17m2. Stan obecnie oceniany jest na bardzo dobry. Do jej zalet należą doskonale zachowane stalowe drzwi w górnej kondygnacji.

Reduta Napoleońska- fosa:

Przeciw-skarpa. Pod fosą reduty znajdowało się przejście do galerii przeciwskarpowej. Prawdopodobnie data powstania to lata 1810-1812. Drobnych zmian dokonano około roku 1870. Ściany i przekrycia wykonane zostały z cegły. Galeria posiadała sklepienie kolebkowe i instalacje wentylacyjne. Wentylacja przewidziana została również w murach i nad strzelnicami. Powierzchnia użytkowa to 241 m2. Stan obecnie oceniany jest na dobry, odnotowano jedynie lokalne złuszczenia lica zewnętrznego. Zachowano stalowe drzwi od strony fosy. Strzelnica została po części zamurowana. Północne przejście pod fosą posiada wyraźne znaki adaptacji na schron przeciwlotniczy.

Reduta Napoleońska - Klatka schodowa z dziedzińca reduty do stóp wzgórza:

Nazwa historyczna - Treppennaufgang zur Reduit Horn.Datowane powstanie na lata 1810-1812. Schody zrobione z cegły. Oprawy otworów wentylacyjnych o funkcji doświetlającej wykonane z piaskowca. Stan ogólny: dobry z drobnymi uszkodzeniami.

Majdan fortu Grodzisko:

Wozownia Fortu Grodzisko, nazwa współczesna - wozownia artyleryjska. Wybudowany w roku 1875. Ściany wykonane z szachulca i wypełnienia ceglane. Drewniany strop i dach. Powierzchnia użytkowa to około 1.220 m2. Wnętrze zostało podzielone ścianami działowymi na pomieszczenia mieszkalne. Stan ogólny: dobry.

Majdan fortu Grodzisko - Brama Północna Fortu Grodzisko z wartownią:

Datowanie ok.1870r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły, sklepienia w kształcie krzyża. Powierzchnia użytkowa to około 131 m2. Jest to jedyny zachowany zespół bram Fortu. Na jego północnym filarze znajduje się doskonale zachowany kształt muru Carnot. Stan ogólny: dobry.

Majdan fortu Grodzisko - Koszary

Datowanie na lata 1870-1872. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Powierzchnia użytkowa to około 1.156 m2. Usunięto stary nasyp ziemny, który uznany został za niepotrzebny. Obecnie znajduję się tam noclegownia dla bezdomnych. Stan ogólny: dobry, często przeprowadzane są okresowe remonty.

Bastion Jerozolimski - Prochownia wojenna.

Datowanie na rok 1826, modernizacja w latach 1870 i 1890. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Powierzchnia użytkowa to około 125 m2. Wnętrze zostało przedzielone murkami na mniejsze segmenty piwniczne. Przymurowano wejścia, tak aby były bardziej funkcjonalne. Wnętrze jest zawilgocone. Zachowano układ historyczny korytarz i systemu wentylacyjnego. Stan techniczny ogólny: dobry.

Bastion Jerozolimski -Magazyn Prochowy 1

Datowanie ok. 1870r. Sześciopoziomowa instalacja wentylacyjna umieszczona wewnątrz murów, która zapobiega zbieraniu się wilgoci. Budowla jest zachowana w doskonałym stanie. Niezmieniona od czasów powstania i okresowo odnawiana.

Bastion Jerozolimski - Laboratorium Amunicyjne 1.

Datowanie ok.1870r. Konstrukcja ścian i przeryć - ceglana. Powierzchnia użytkowa to około 38m2. Na schronie postawiono budynek mieszkalny, z lewej komory przebite schody na parter willi. Przebicia i zamurowania w ścianach, wykorzystywany jest jako piwnica. Stan zachowania dobry.

Bastion Jerozolimski -Magazyn Prochowy 2.

Datowanie ok. 1869r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Powierzchnia użytkowa to około 14,5 m2. Elewacja została zasłonięta drewnianymi elementami. Stan techniczny ogólny: dobry.

Bastion Jerozolimski - Laboratorium Amunicyjne 2.

Datowanie około 1869r. Instalacja wentylacyjna w grubości murów - 6 rzędów poziomych wentylacyjnych z 2 rzędami prześwitów do wnętrza. Powierzchnia użytkowa 38m2. Stan zachowania dobry, elewacja przesłonięta niemal całkowicie składzikami. Zachowały się oryginalne stalowe zamknięcia okien.

Bastion Jerozolimski - Remiza Artyleryjska .

Datowanie 1871r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Powierzchnia użytkowa to około 58,5 m2. Przebicia ściany pomiędzy komorą płn. i środkową. Zachowane stalowe bramy wjazdowe. Stan techniczny ogólny: dobry.

Bastion Jerozolimski - Schron-wartownia 1.

Datowanie 1871r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Powierzchnia użytkowa to około 16,25 m2.Stan zachowania bardzo dobry wraz ze stalową bramą. Nad wejściem widnieje szpecący elewację daszek.

Wysokie Czoło Kurkowe - Poterna do Baterii Moździerzy z wyciągiem amunicyjnym.

Datowanie 1867r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Sklepienie kolebkowe. Instalacja wentylacyjna w grubości murów. Pojedyncze kanały dymowe i wentylacyjne. Powierzchnia użytkowa 300m2. Wnętrze poterny przegrodzone labiryntowo murami z okresu adaptacji na schron II wojny światowej. Zachowane stalowe wrota i kraty okienne w najwyższej kondygnacji oraz stolarka dużego okna. Stan techniczny ogólny: dobry.

Wysokie Czoło Kurkowe - Bateria Moździerzy.

Datowanie 1867r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Sklepienie kolebkowe z miejscem na lunety. Filary międzykomorowe w poziomie posadzki spięte parami stalowych ściegów. Powierzchnia użytkowa 137 m2. Wyloty stanowisk zamknięte współczesnymi kratami. Stan techniczny ogólny: dobry.

Wysokie Czoło Kurkowe - Kaponiera Środkowa.

Datowanie 1868r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Sklepienie w kształcie krzyża. W murach kanały dymowe i otwory strzelnicze. Powierzchnia użytkowa 162 m2. W dolnej kondygnacji przebite 2 bramy. Przejście do galerii przeciwskarpowej zasypane. Wejście zostało zamknięte współczesną kratą. Stan techniczny ogólny: dobry.

Niskie Skrzydło Kurkowe - Schron-wartownia 4.

Datowanie 1872 r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Sklepienie kolebkowe. Powierzchnia użytkowa to około 16,25 m2. Stan techniczny ogólny: dobry.

Niskie Skrzydło Kurkowe - Schron-wartownia 5.

Datowanie 1872r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Sklepienie kolebkowe. Powierzchnia użytkowa to około16,25 m2.

Niskie Skrzydło Kurkowe - Schron-wartownia 6.

Datowanie 1872r. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Sklepienie kolebkowe. Powierzchnia użytkowa to około16,25 m2. Stan techniczny ogólny: dobry.

Niskie Skrzydło Kurkowe -Schron obserwacyjny obrony przeciwlotniczej.

Datowanie około 1943. Ściany i przekrycia wykonane z żelbetonu. Powierzchnia użytkowa to około 5m2. Stan techniczny ogólnie dobry.

Niskie Skrzydło Kurkowe - Kaponiera Południowa z poterną.

Datowanie na lata 1867-1868. Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Sklepienia w kaponierze kolebkowe z miejscem na lunety, w poterni kolebkowe. Instalacja wentylacyjna w grubości murów, kanały dymowe w kaponierze. Powierzchnia użytkowa to około 674 m2., Dawny wewnętrzny dziedzińczyk pomiędzy kaponierą zabudowany łącznikiem. Zsypane przejście pod fosą do nieistniejącej galerii przeciwskarpowej. Stan zachowania: ogólnie dobry.

Niskie Skrzydło Kurkowe -Schron obserwacyjny obrony przeciwlotniczej.

Datowanie około 1943. Konstrukcja ścian i przykryć wykonana z cegły. Powierzchnia użytkowa około 5m2 . Stan techniczny ogólnie dobry.

Kurtyna Bastion Neubauerna fort Grodzisko - Poterna do fosy.

Datowanie połowa XVIII w. . Konstrukcja ścian i przykryć wykonana z cegły. Kamienno-ceglane sklepienie kolebkowe. Powierzchnia użytkowa to około 88,5m2. Zachodni wylot poterny zamknięty wyjściem "labiryntowym" w okresie II wojny światowej. Stan zachowania ogólnie dobry.

Bastion Neubauer'a. Poterna do prawego baraku niskiego.

Ściany i przekrycia wykonane z cegły. Sklepienia kolebkowe z miejscem na lunety. Powierzchnia użytkowa to około 20m2. Ubytki w licu ścian. Stan zachowania dość dobry, bez większych uszkodzeń.

Bastion Neubauer'a. Dom wałmistrza.

Datowanie po roku 1880. Ściany wykonane z cegły. Strop i więźby drewniane. Powierzchnia użytkowa to około 165,5 m2. Dodatkowe wtórne podziały wewnętrzne. Zachowana stolarka okien i drzwi. Stan techniczny ogólny; bardzo dobry.

Zbrojownia - Budynek Zbrojowni.

Datowanie na rok 1880. Ściany i przykrycia wykonane z cegły . Strop i więźba dachowa wykonane z drewna. Instalacja wentylacyjna i kanały dymowe w grubości murów. Powierzchnia użytkowa to około 2.500m2. Budynek skrócony o wsch. ryzalit. Zamurowane bramy wjazdowe. Obecnie budynek ten wynajmuje Telekomunikacja Polska. Poczyniono wewnątrz obiektu ogromne inwestycje, przystosowując doskonale pokoje na biura. Wnętrze nowoczesne, okna plastykowe wzorowane na stare. Stan zachowania: ogólnie dobry z drobnymi uszkodzeniami.