Jednym z wyznaczników rozwoju kultury ludów pierwotnych jest fakt, tego że zwłoki zmarłych nie były bezładnie porzucane lecz stosownie do obrządku kremowane lub grzebane. Przyjrzyjmy się zatem obrządkom jakie stosowane były na ziemiach polskich i rosyjskich. Podczas długiej historii rozwoju kultury słowiańskiej, obrządki pogrzebowe tych grup narodowościowych zróżnicowały się, ale początkowo tradycje związane z pochówkiem zmarłych były w obu tych kulturach takie same.
Pierwszym spośród znanych archeologom sposobów pochówku zmarłych, było palenie ich ciał na tzw. stosach pogrzebowych. Prochy pozostałe po kremacji zasypywano ziemią lub umieszczano w urnie i w niej przenoszono w specjalne miejsce, w którym z ziemi usypywano kopiec zwany kurhanem.
Ślady pierwszych pochówków nie związanych z paleniem ciał (tylko z ich grzebaniem) pochodzą z około drugiego wieku i odnaleziono je w okolicy Kijowa. Taka metoda pochówku zmarłych długo jednak nie mogła zdobyć sobie popularności w kulturach słowiańskich, bo według starodawnych wierzeń nie zabezpieczała zmarłego przed wampiryzmem.
Oprócz samego palenia zwłok długo stosowano więc także różne zabiegi magiczne, które na celu miały utrudnienie ewentualnej przemiany osoby zmarłej w wampira. Na przykład:
- po śmierci ciało zmarłego wynoszono oknem zamiast drzwiami i do miejsca wiecznego pochówku niesiono je drogą okrężną, by utrudnić im ewentualny powrót do domu,
- zmarłych grzebano w pobliżu zbiorników wodnych,
- trumnę odwracano do góry dnem, albo przyciskano kamieniem, aby nie można było się z niej łatwo wydostać,
- przed progiem domu zmarłego pozostawiano popioły i jakieś ostre, mające go odstraszyć narzędzie.
W późniejszym okresie czasu, kiedy palenie zwłok zastąpiono już ich grzebaniem, obrzędy związane z samym pochówkiem, nieco się zmieniły. Stałymi elementami pogrzebu stały się:
- czuwanie i opłakiwanie zmarłego,
- tzw. „tryzna” (czyli popisowa walka, szczególnie popularna na Rusi),
- stypa (czyli uczta pogrzebowa),
- sypanie mogiły.
Do grobu razem ze zmarłym wkładano także przedmioty codziennego użytku: do mogił dzieci - zabawki, a do grobów kobiet - biżuterię.
W późniejszym czasie tradycje pogrzebowe Polaków i Rosjan ulegały przemianom i zaczynały się kształtować odrębnie, tak jak i oddzielnie kształtowały się całe ich kultury. Polskie i rosyjskie pochówki zaczęły się więc od siebie różnić.
Polskie tradycje grzebania zmarłych obserwować można na przykładach grobów odkrytych w okolicach Warszawy i Krakowa.
W Warszawie najbardziej znanymi miejscami pochówku wybitnych osób stały się kościoły i zlokalizowane na stolicznych cmentarzach aleje osób zasłużonych. Współcześnie, najstarsze grobowce w Warszawie znajdują się w gmachu katedry świętego Jana i w jego podziemnych kryptach. Składano tam średniowiecznych książąt, zarządzającymi terytoriami Mazowsza. Oprócz grobowców książąt i ludzi bogatych, czy zasłużonych, w podziemiach warszawskiej katedry znajduje się też nagrobek króla Stanisława Augusta. Znaleziono tam również piętnastowieczną trumnę dziecka.
Osobom zasłużonym, albo po prostu bogatym po śmierci stawiano często kamienne (najczęściej granitowe) nagrobki, które przykrywano kamiennymi płytami z płaskorzeźbami przedstawiającymi pochowaną pod nimi osoby. W średniowieczu osoby zmarłe na płaskorzeźbach przedstawiano w pozycji leżącej i z rękami złożonymi na klatce piersiowej (jak we śnie). Na płytach przykrywających groby podwójne, osoby przedstawiane często obejmowały się, jak w przypadku płyty położonej na grobie mazowieckich książąt. W epoce baroku, postaci te przedstawiano w pozycji półleżącej, jakby opierały się na ramieniu.
Obrzędom pogrzebowym zazwyczaj towarzyszył pochód uformowany z wielu ludzi, którzy swoją obecnością chcieli wyrazić żal i uznanie dla zmarłej osoby.
O tradycyjnych pochówkach siedemnastowiecznej Polski można wiele dowiedzieć się na podstawie eksponatów złożonych w Muzeum Historycznym miasta Warszawy. Znajdują się tutaj charakterystyczne dla tych lat (zazwyczaj owalne) obrazy ukazujące popiersia zmarłych, jednak często w wyidealizowany sposób. Podczas mszy za duszę zmarłego taki obraz (refektarz) zdobił wieko trumny, a później montowano go na grobie, by przypominał żyjącym wygląd zmarłego.
Najbardziej znanym spośród warszawskich cmentarzy są Powązki. Jego główną aleję przeznaczono do pochówku osób wybitnych oraz znaczących (zwłaszcza dla kraju) i nazwano ją „Aleją Zasłużonych”.
W Krakowie najstarsze groby mieszczą się na Wawelu. W podziemiach tamtejszej katedry spoczywa większości polskich królów, wraz z rodzinami. Pierwszymi osobami pochowanymi na Wawelu byli książęta piastowscy, jednak ich groby (obecnie zupełnie zniszczone) nie przetrwały próby czasu. W późniejszych latach, oprócz koronowanych głów, na Wawelu zaczęto składać doczesne szczątki również innych osób znaczących dla narodu. W kaplicy, na miejscu ołtarza znajduje się grób świętego Stanisława, a niedaleko od niego, wykonany z czerwonego marmuru, grobowiec Władysława Jagiełły. Po przeciwległej stronie usytuowany jest symboliczny grobowiec Władysława Warneńczyka (symboliczny, ponieważ młody król poległ w bitwie pod Warną i jego zwłoki nigdy nie wróciły do ojczyzny). Wokół nawy głównej usytuowane są poboczne kaplice, w których znajdują się pozostałe królewskie nagrobki - Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakoszanki, Zygmunta III Wazy, Władysława IV, Jana Kazimierza, królowej Jadwigi, Jana Olbrachta i Kazimierza Wielkiego. W innych kaplicach pochowani są pozostali członkowie rodzin królewskich, uczeni i biskupi, a w podziemiach inne wybitne lub zasłużone osoby (takie jak: Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, czy Józef Piłsudski).