Do odkrycia wirusa przyczyniły się dwie grupy badaczy: Luca Montagniery z Francji i Roberta Gallo z USA. Nie budzi już wątpliwości, że wirus HIV należy do tzw. lentiwirusów czyli wirusów działających bardzo powoli, ujawniających się po wielu miesiącach lub nawet latach od zakażenia. Lentiwirusy z kolei należą do tzw. retrowirusów, zdolnych do przepisywania informacji genetycznej z RNA na DNA. Materiałem genetycznym retrowirusów jest kwas rybonukleinowy (RNA), a więc zaliczamy je do wirusów RNA, oprócz których znane są wirusy DNA, posiadające jako materiał genetyczny kwas dezoksyrybonukleinowy (DNA). Wzajemną zależność tych terminów można wyjaśnić następująco: lentiwirus atakuje właściwą dla niego komórkę-gospodarza. Jego materiał genetyczny i drobiny charakterystycznego dla każdego retrowirusa enzymu- odwrotnej transkryptazy- wnikają do cytoplazmy. Odwrotna transkryptaza przepisuje informacje genetyczną z RNA wirusa na DNA, który wnika do jądra komórkowego i włącza się do jednego z chromosomów gospodarza, stając się tzw. prowirusem. Taki prowirus może egzystować w komórce gospodarza bardzo długo, miesiące lub nawet lata, nie czyniąc jej żadnej szkody. Po ty okresie tzw. latencji prowirus może się uaktywnić, a wówczas następuje klasyczna transkrypcja informacji genetycznej z DNA prowirusa na RNA a następnie translacja, w trakcie której powstają białka wirusowe. Wiriony potomne opuszczają komórkę gospodarza. Jeżeli komórkę opuszcza jednocześnie wiele wirionów - powoduje to w niej liczne uszkodzenia prowadzące do jej śmierci. Z taka sytuacją mamy do czynienia właśnie w przypadku wirusa HIV opuszczającego limfocyty, będące jego głównymi gospodarzami.

Wirus HIV wyposażony jest w dwie osłonki białkowe i zewnętrzną otoczkę lipidową inkrustowaną grzybkowatymi tworami glikoproteinowymi. Lipidy są "porywane" z błony komórkowej gospodarza, natomiast pozostałe składniki są syntetyzowane z materiałów budulcowych komórki według zapisu genetycznego zakodowanego w RNA wirusa i-tym samym - w DNA prowirusa HIV. Należy dodać informacje, iż DNA zsyntetyzowany z udziałem odwrotnej transkryptazy ulega podwojeniu przed wniknięciem do jądra komórkowego i tu zostaje włączony do podwójnej helisy DNA gospodarza.

Po klasycznej transkrypcji informacji genetycznej z DNA prowirusa powstają dwa rodzaje RNA wirusowego: jedne nici wnikną do wirusów potomnych, stając się ich materiałem genetycznym, przy czy wiadomo już, iż we wnętrzu jednego wirionu mieszczą się dwie nici RNA-HIV, natomiast inne nici stanowią mRNA, będący matrycą do syntezy białek wirusowych, czyli białek enzymu - odwrotnej transkrypty, białek dwóch osłonek rdzennych oraz białek grzybkowatych tworów otoczki zewnętrznej.

Ogromna zmienność białek jest bowiem cechą charakterystyczną wirusa HIV i ona jest właśnie przyczyną kłopotów ze szczepionką przeciwko temu wirusowi.

Jak zapobiec rozprzestrzenianiu się HIV?

Wirus HIV namnaża się głównie w limfocytach pomocniczych człowieka. Drobiny wirusa wykrywa się we krwi i spermie ludzkiej, a w minimalnych ilościach również w ślinie, łzach i pocie. Poza ustrojem ludzkim wirus przeżywa kilka dni. Zabijają go środki stosowane powszechnie do dezynfekcji i temperatura 600C, a więc wirus ginie przy rutynowej sterylizacji narzędzi medycznych.

Zakażenie drogą kontaktów seksualnych.

Aby doszło do zakażenia, wirus musi się dostać do układu krwionośnego. Najczęściej dochodzi do tego podczas kontaktów seksualnych zarówno hetero-, jak i homoseksualnych, w czasie, którego dochodzi do bezpośredniego zetknięcia się osoby zdrowej z zakażonymi płynami ustrojowymi osoby chorej. Dlatego najskuteczniejszym sposobem ochrony przed AIDS jest rezygnacja z przypadkowych kontaktów płciowych jak również zaleca się stosowanie prezerwatywy.

Zakażenia przez krew

Ofiarą AIDS padają również narkomani używający wspólnych igieł do iniekcji środków odurzających, jak również osoby, które otrzymały zakażony wirusem krwiopochodnym preparat zawierający tzw. czynnik VIII, umożliwiający krzepnięcie krwi. Bardzo ważne jest stosowanie oczyszczonego czynnika VIII, które chroni potencjalnych biorców przed zakażeniem wirusem wszczepiennego zapalenia wątroby, trudniejszym do zabicia. Co więcej - leczenie czystym czynnikiem VIII może uchronić system immunologiczny już zarażonych hemofilików - bezobjawowych nosicieli HIV - przed stymulacją przez liczne białka surowicy krwi, a tym samym zapobiec uaktywnianiu się wirusa i rozwojowi AIDS.

Biorcy transfuzji krwi

Część chorych zaraziła się wirusem otrzymując transfuzję krwi od chorego dawcy. Takie przypadki można wyeliminować dzięki wprowadzeniu rutynowych testów do sprawdzenie każdej partii krwi, przeznaczonej dla ratowania zdrowia człowieka, na obecność przeciwciał anty-HIV.

Zagrożenie personelu medycznego

Dla personelu medycznego zagrożenie mogą stanowić zabiegi chirurgiczne czy stomatologiczne wykonywane u osób zarażonych HIV; zaleca się więc używanie podczas zabiegów rękawiczek chirurgicznych.

Czy owady przenoszą wirus HIV z człowieka na człowieka? Teoretycznie nie da się wykluczyć takiej możliwości, lecz praktycznie - prawdopodobieństwo zarażenia się AIDS za pośrednictwem owadów jest znikome. Owady są roznosicielami wielu groźnych chorób jak malaria czy żółta febra, ale w przypadku tych chorób drobnoustroje mnożą się w organizmach komarów, natomiast wirus HIV ma zdolność replikacji wyłącznie w bardzo wyspecjalizowanej grupie ludzkich limfocytów T pomocniczych (Th), nie ma zatem szans namnażania się w organizmie owada. Do zakażenia mogłoby dojść wówczas, gdyby komar po wessaniu krwi osoby chorej przeniósł drobiny wirusa lub zakażone limfocyty Th na swoim kłująco-ssącym aparacie gębowym i wkłuł je do skórnych naczyń krwionośnych następnego człowieka. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest bardzo niskie, zarówno ze względu na znikomą ilość krwi przenoszonej mechanicznie przez komara z jednego człowieka na drugiego, jak i ze względu na duże rozcieńczenie wirusów we krwi ludzi chorych.

Jak widać z przytoczonych rozważań, o wiele łatwiej jest się zarazić grypą, ospą czy żółtaczką, niż wirusem HIV. Jest nadzieja, że uda się zahamować jego rozprzestrzenianie poprzez kontrolę dawców krwi i uświadamianie ludzi o niebezpieczeństwie przypadkowych kontaktów seksualnych oraz używaniu niesterylnych narzędzi medycznych.