Opium w rosole - streszczenie krótkie
W powieści „Opium w rosole” Małgorzaty Musierowicz poznajemy: codzienne życie rodziny Borejków, relacje między nimi, problemy (z jakimi się mierzą), a także ich przyjaciół oraz sąsiadów. Pewnego dnia w ich życiu pojawia się postać Aurelii Jedwabińskiej (Genowefy Pompke), małej dziewczynki odwiedzającej różne domy, a w tym dom Borejków, twierdzi, że w poszukiwaniu obiadu, ale tak naprawdę dziewczynka pragnie ciepła rodzinnego. Aurelia, przedstawiająca się jako Genowefa Pompke (oraz kilkoma innymi wariacjami tego nazwiska), odwiedza różne domy na Jeżycach, w których zasiada do wspólnych posiłków. Rodzina Borejków oraz inni mieszkańcy dzielnicy zaczynają zwracać uwagę na jej obecność. Dziewczyna staje się ważną obserwatorką relacji miłosnej między Kreską, Maćkiem i Matyldą. Dziewczynka zdecydowanie kibicuje Kresce, której Maciek do pewnego momentu zdaje się nie zauważać, zafascynowany zmanierowaną Matyldą. Kiedy jednak Kreska zbliża się do kolegi z klasy – Lelujki w walce przeciw Ewie Jedwabińskiej, nowej wychowawczyni (a przy okazji matce Aurelii), Maciek uświadamia sobie, kto właściwie jest dla niego naprawdę ważny. W międzyczasie mieszkańcy Jeżyc, w tym rodzina Borejków, zaczynają coraz intensywniej zastanawiać się, kim jest tajemnicza dziewczynka i dlaczego odwiedza ich domy. Aurelia staje się tematem rozmów i spekulacji. Kreska i mama Borejko chcą rozwiązać tę zagadkę. Z czasem czytelnik dowiaduje się o trudnej sytuacji rodzinnej Aurelii. Jej matka, Ewa Jedwabińska, jest zapracowaną i nieszczęśliwą nauczycielką, która nie poświęca córce wystarczającej uwagi (podobnie jak intensywnie pracujący ojciec). Aurelia czuje się samotna i zaniedbywana, dlatego szuka uczucia poza domem. Mieszkańcy Jeżyc, szczególnie rodzina Borejków, szybko zaczynają rozumieć potrzeby Aurelii i starają się jej pomóc. Również relacje między innymi postaciami (przede wszystkim Kreską i Maćkiem), stają się bliższe. Niestety dziewczynka staje się coraz bardziej zrozpaczona i zagubiona, co prowadzi do poważniejszego kryzysu emocjonalnego po nieudanej wyprawie do zoo z mamą. Ewa odwołuje wyprawę, kiedy słyszy, że ktoś do jej córki zwraca się Genowefa. Aurelia po kłótni z mamą opuszcza dom, chcąc znaleźć miejsce, gdzie będzie czuła się kochana. Dziewczynka zasypia u Kreski. Rodzice, poszukując zaginionej córki, trafiają do rodziny Borejków. Tutaj Ewa poznaje zupełnie inne oblicze swojej córki – pełnej apetytu, humoru, energii. Dzięki pomocy mamy Borejko Ewa Jedwabińska zaczyna rozumieć, jak ważne dla jej córki jest okazywanie miłości i wsparcia. Aurelia wraca do domu, jej relacje z mamą ulegają poprawie. Ewa obiecuje utrzymywać kontakt z nowymi przyjaciółmi córki. Aurelia znajduje swoje miejsce w społeczności, a jej relacje z matką ulegają poprawie.
