Kamienie na szaniec - znaczenie tytułu
Tytuł zaczerpnięty został z zapisków Zośki, które ten prowadził po śmierci Rudego i Alka. Od Zośki Aleksander Kamiński przejmuje tytuł, nieco go skracając (zamiast „Kamieni rzucanych na szaniec” pozostają „Kamienie na szaniec”). Sformułowanie zawarte w tytule odsyła wyraźnie do bardzo znanego wiersza Juliusza Słowackiego „Testament mój”, który to poeta napisał podczas podróży do Ziemi Świętej. Znaczący fragment tego utworu brzmi:
„Lecz zaklinam: niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie, przez Boga rzucane na szaniec”
Słowacki w utworze tym mówi wyraźnie o wierności własnym przekonaniom, odwadze i dumie. Chodzi jednak przede wszystkim o zgodność czynów i własnych przekonań, poddanie się woli Boga, mimo że może być ona dla nas niezrozumiała. Co ważne, wymowa „Testamentu mojego” wskazuje wyraźnie, że dotrzymanie tej wierności otwiera szansę na istnienie w pamięci pokoleń. W kontekście bohaterskiej walki Zośki, Alka i Rudego (a także im podobnych, o których w utworze Kamińskiego jedynie się wspomina) to przesłanie wydaje się wyjątkowo znaczące. Można je odczytywać jako czytelne wskazanie obowiązku pamiętania przez następne pokolenia o historii, która stała się udziałem tych młodzieńców. Jest to także apoteoza ich wyborów i wierności, jakiej do końca dochowali samym sobie.