Spis treści:

Dodo – co o nim wiadomo? 

Cała aktualna wiedza na temat dodo bazuje na analizie znalezionych szczątków i rysunków. Ptaki te nie miały umiejętności latania, a wyglądem przypominały większych rozmiarów indyka. Według niektórych badań dodo mogły osiągać nawet do metra wysokości. Ich ogony były krótkie, a mocne dzioby przypominały te, którymi obdarzone są sępy. Cechy wyglądu pasujące do różnych gatunków ptaków sprawiły badaczom problem z dopasowaniem dodo do odpowiedniej gałęzi drzewa genealogicznego. W końcu odkryto, że ptak jest kuzynem gołębi.  

Podobnie jak u reszty dalekiej rodziny, pióra dodo miały kolor szary. Na ich tle odznaczał się natomiast wyrazisty żółty dziób i nogi w tym samym odcieniu. Waga przeciętnego ptaka wynosiła około 10 kilogramów, chociaż najwięksi przedstawiciele gatunku mogli poszczycić się nawet 17 kilogramami wagi. 

Przeczytaj również: TOP 10 niesamowitych zwierząt, o których nie uczyli cię na biologii

Dlaczego dodo wymarły? 

Odlegli kuzyni gołębi zamieszkiwali wyspę Mauritius, położoną w północno-zachodniej części Oceanu Indyjskiego. Przepiękne krajobrazy, liczne wodospady i najciekawsze elementy flory przez wieki podziwiane były jedynie przez żyjące tam zwierzęta. W XIX wieku Mark Twain napisał nawet „Bóg stworzył Mauritius jeszcze przed rajem i służył on jako wzór do jego budowy”. Położony na ocenie kawałek ziemi z pewnością miał wiele do zaoferowania swoim mieszkańcom.  

Dlaczego dodo wymarły w tym rajskim zakątku? Wyspa była niezamieszkała przez ludzi aż do początków XVI wieku, kiedy po raz pierwszy przybyli tam Portugalczycy. Głodni marynarze docenili nie tylko uroki odkrytego lądu, ale również łatwość, z jaką zdobywali tam pożywienie. Nielatające ptaki dodo nie płoszyły się na ich widok, dzięki czemu polowanie przebiegało szybko i sprawnie.  

Żywe osobniki dodo były łatwym celem dla ludzi, natomiast ich gniazda chętnie plądrowały przybyłe wraz z człowiekiem świnie. Spokojne bytowanie ptaka skończyło się na początku XVI wieku, a ostatni żywy osobnik widziany był w 1662 roku.  

Czy dodo zasłużyły na swoją niechlubną opinię? 

Podobno dźwięczna nazwa dodo pochodzi od portugalskiego słowa oznaczającego głupotę – doido. Czy rzeczywiście ptaki zasługują na to miano? Na zamieszkiwanej przez dodo wyspie nie czaiło się na nie zbyt wiele niebezpieczeństw, więc gdy pojawił się człowiek, nie czuły w nim zagrożenia. Według doniesień wręcz „pchały się pod nóż”. Nie uciekały przed głodnymi marynarzami, ponieważ nie były przyzwyczajone do życia w roli ofiary.  

Wyspy nie zamieszkiwał wcześniej żaden drapieżnik. Dodo nie musiały uciekać ani budować schronień, ponieważ nikt na nie polował aż do XVI wieku. Do czasu pojawienia się ludzi, ich byt na wyspie nie był zagrożony. Więc czy można winić dodo za „głupotę” i nierozpoznanie zagrożenia? 

Ptaki nie wykształciły instynktu obrony przed zagrożeniem, ponieważ w swoim naturalnym środowisku nie miały wrogów. Tym smutniejszy jest fakt, że zwierzęta nie tylko wyginęły za sprawą człowieka, lecz zostały również nazwane głupimi przez swoich oprawców.  

Badania naukowe – przywrócić ptaka do życia

Tragiczna historia dodo może przybrać niedługo zupełnie nowy kierunek. Biotechnologiczna firma Colossal Biosciences podjęła się zaskakującego zadania „wykreślenia” ptaka z listy gatunków wymarłych. Firma zasłynęła na cały świat już 2021 roku, gdy ogłosiła chęć wskrzeszenia mamuta.    

Choć pomysł wydaje się absurdalny dla wielu osób, to z naukowego punktu widzenia nie jest aż tak nierzeczywisty. W 2022 roku zespół z Uniwersytetu Kalifornijskiego pod kierownictwem Beth Shapiro odczytał genom wymarłego ptaka. Jest to duży sukces i szalenie ważne badanie. Czy uda się przywrócić ptaka do życia dzięki temu odkryciu? 

Odpowiedź nie jest jednak aż tak optymistyczna, ponieważ odczytanie genomu to jedynie jeden z etapów. Naukowcy porównują materiał genetyczny z najbliżej spokrewnionym kuzynem dodo, czyli gołębiem nikobarskim i szukają różnic oraz podobieństw. W kolejnych etapach kalifornijski zespół planuje skorzystać z technologii edycji genów CRISPR-Cas9, dzięki temu zmodyfikować gołębia i stworzyć kopię wymarłego gatunku. 

Przybyli na Mauritius turyści niemal wszędzie mogą kupić pamiątkę z symbolem dodo. Wizerunek ptaka widnieje nawet w herbie wyspy. Zwierzę stało się symbolem wymierania i zagłady, jaką mogą nieść ludzie. Choć historia ma być może szansę na happy end w postaci skopiowania ptaka, to jednak wciąż nie będzie to prawdziwy gatunek, a hybryda powstała na wzór pierwotnych dodo. Historia nielotnych mieszkańców wyspy Mauritius jest tragiczna, lecz nie jedyna. Lista wymarłych gatunków zwierząt stale się powiększa, ale na szczęście świadomość na temat ratowania planety i jej mieszkańców również.  

Przeczytaj również: Takin – narodowe zwierzę Bhutanu

Oprac. Redakcja

Źródła: travelplanet.pl, naukawpolsce.pl, myanimals.com, dzienniknaukowy.pl, bryk.pl 

 

Odpowiedzi do zadań z podręczników z biologii znajdziesz tutaj:

Biologia – rozwiązania zadań z zeszytu ćwiczeń

Odpowiedzi do zadań z podręcznika z biologii

Ćwiczenia z wyjaśnieniami – podręczniki z biologii