Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący. (...)
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał (...)
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje (...)
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość
- a z nich zaś największa jest miłość.
Ten fragment "Hymnu do miłości", którego autorem jest św. Paweł to tekst o niezwykłych walorach literackich i duchowych: w pięknej, poetyckiej formie jest tu wyrażona pochwała uczucia miłości. Hymn jest także swoistą definicją miłości, wyliczającą cechy, które składają się na miłość doskonałą.
W dalszej części pracy chciałabym zinterpretować niektóre z tych cech i zastanowić się czy i w dzisiejszych relacjach między ludźmi, szczególnie mam tu na myśli małżeństwa, istnieje taka miłość.
"Miłość cierpliwa jest". Cierpliwość to nieodłączna cecha prawdziwej miłości. Oznacza ona, że jeśli darzymy kogoś szczerym uczuciem, to jesteśmy w stanie bardzo długo na niego czekać. Nasza miłość nie kończy się w momencie, gdy ktoś informuje nas, ze będziemy musieli na trochę odłożyć bycie razem. Prawdziwa miłość trwa dalej, a my w spokoju, ufności i pewności oczekujemy połączenia z obiektem naszego uczucia. Nasza miłość jest miłością cierpliwą, wtedy gdy nie zniewala jej uczucie pożądania. Pożądanie jest kresem miłości, w jego "żarze" spala się nasza miłość, a pozostaje tylko egoistyczne uczucie posiadania czegoś na własność. Nie jest złem pragnienie fizycznego zjednoczenia z obiektem naszych uczuć- to naturalna cecha miłości, złem natomiast jest brak szacunku, pokory i delikatności wobec np. decyzji drugiej osoby, która fizyczny aspekt miłości odkłada na później. W dzisiejszych czasach cnota cierpliwości nie zawsze jest respektowana w związkach. Pary często z seksem nie czekają do ślubu, a w ich relacjach panuje niecierpliwość i samolubne pożądanie. Małżeństwa zawarte na takiej kruchej podstawie często rozpadają się- gdy nie ma w naszym uczuciu cierpliwości nasza miłość jest niepełna.
"Miłość nie zazdrości". Uczucie zazdrości niszczy miłość. Kiedy kochamy naprawdę nie jesteśmy zazdrośni, ale w pełni ufamy naszemu partnerowi i powinniśmy takiego samego zaufania oczekiwać od niego. Kochając nie możemy ograniczać drugiej osoby nasza zazdrością. Jeżeli któreś z małżonków nie jest w stanie znieść tego, że partner poświęca swój czas innym ludziom, a nie tylko żonie czy mężowi, oznacza to że nie ma w nim prawdziwej miłości. Także współczesna psychologia jest zdania, że jeśli ktoś jest obsesyjnie zazdrosny o drugą osobę i na każdym kroku podejrzewa ją o zdradę, najprawdopodobniej oznacza to, że sam nie kocha szczerze.
W tym wersecie hymnu św. Pawła chodzi też moim zdaniem o to, że nie powinniśmy zazdrościć innym ludziom tego, że są kochani, że ich miłość jest większa, lepsza, wspanialsza. Skupmy się na tym, co dobre w naszym uczuciu, a jeśli jeszcze nie mamy nikogo kogo darzylibyśmy miłością, cierpliwie i z ufnością czekajmy na miłość.
"Miłość nie unosi się gniewem"- w dzisiejszych małżeństwach ta cecha miłości należy moim zdaniem do często zaniedbywanych. Często widzimy na ulicach i w mieszkaniach kłócące się pary, które zapamiętałe w swej złości nie zwracają nawet uwagi, że ktoś je słyszy. W dobrym, opartym na prawdziwej miłości związku nie powinno to mieć miejsca. Małżonkowie nie muszą się we wszystkim zgadzać i mogą mieć różne zdania na niektóre sprawy, ale powinni "różnić się pięknie" i swoje problemy rozwiązywać na drodze rozmowy i ustalania wzajemnych potrzeb. Małżeństwo to nie wojenna potyczka, lecz związek, w którym partnerzy wzajemnie się wspierają i są dla siebie pomocą. W gniewie możemy nawet niechcący skrzywdzić drugą osobę, sprawić jej ból i doprowadzić do łez, a nie tak przecież powinniśmy postępować z kimś, kto jest naszą miłością.
Kolejna właściwość miłości, jaką wymienia św. Paweł to założenie, że "miłość nie pamięta złego". Wiąże się to z tym, co napisałam wyżej. Jeżeli mimo wszystko dojdzie do tego, ze zostaniemy skrzywdzeni przez naszego partnera, powinniśmy się starać nie wpadać w gniew. Rzeczowo zapytajmy go dlaczego tak się stało, starajmy się wyjaśnić sytuację. Starajmy się dociec czy druga osoba żałuję swojego czynu i czy może w nas samych nie ma przyczyny takiej sytuacji. Jeśli partner szczerze nas przeprasza za swoje postępowanie i widzimy, że nadal nas kocha i szanuje powinniśmy okazać wielkoduszność i przebaczyć, puścić w niepamięć zło, które wydarzyło się między nami. Człowiek nie jest doskonały i czasami nawet ze zwykłej głupoty i braku wyobraźni można kogoś skrzywdzić, jednak zło, które czasami ludzie sobie wyrządzają powinno być natychmiast przekłuwane w dobro- trzeba wtedy dawać drugiej osobie jeszcze większą miłość i szacunek. Wtedy nieporozumienia i trudności jeszcze bardziej scementują związek, a relacja między partnerami stanie się głębsza.
Pamiętajmy o tym, że "miłość nigdy nie ustaje". Jeśli kochamy kogoś szczerze i całym sercem to uczucie przetrwa z nami całe życie. Oczywiście przez lata będzie ono "zmieniało swoje kolory", tak jak ludzie i ich życie zmienia się wraz z wiekiem, ale to co najważniejsze nie powinno w nim wygasnąć.
Gdy jesteśmy młodzi skupiamy się na wychowaniu dzieci, na pracy, świecie zewnętrznym. Pamiętajmy jednak, że łączymy się z drugą osobą w parę, nie po to żeby wspólnie zrobić karierę zawodową i nawet nie jest jedynym celem związku wychowanie potomstwa. Zakochując się w kimś i wstępując w związek małżeński zawieramy przede wszystkim związek dusz, przyjmujemy sakrament dany przez Boga, w którym mężczyzna i kobieta stają się Jednym.
Miłość to sens ludzkiego życia i tylko ona czyni życie prawdziwie szczęśliwym i wartościowym. Nie chodzi tu oczywiście jedynie o miłość małżeńską, ale ogólnie o miłość, którą powinniśmy mieć dla rodziny, przyjaciół, innych ludzi, dla świata i oczywiście dla Boga, bo to On nas stworzył i od Niego otrzymaliśmy w darze to uczucie. Wymalujmy więc w sercu słowa hymnu św. Pawła i nigdy nie traćmy Nadziei i Wiary w Miłość.