115

Na lekcję religii podczas jednego wrześniowego popołudnia uczniowie czekają na katechetę. Do klasy weszła osoba z wyciągniętym swetrze. Nowy katecheta, który jako pierwsze zadanie zaproponował klasie wypisanie na kartkach swoich grzechów. Po zebraniu ich, przybił je do krzyża. To odpuszczenia grzechu, jaki przedstawił katecheta swoim uczniom. Czy tak naprawdę można odpuścić sobie grzechy? Czy potrzebny jest sakrament pokuty i pojednania?

Nikt przecież nie może samego siebie wykupić,

ani nie uiści Bogu ceny za siebie należnej.

Nazbyt jest kosztowne wyzwolenie duszy,

i nigdy mu na to nie starczy,

aby żyć wiecznie i nie ulec zagładzie. ( PS 49)

Nasza odpowiedzialność za grzechy ściśle wiąże się z uznaniem związki, jaki jest między moim grzechem a wolnością daną przez Boga. Mój grzech stanowi konsekwencje mojego wyboru oraz mojej decyzji. Sakrament Pokuty i Pojednania został ustalony przez Jezusa Chrystusa. Moc odpuszczania grzechów przekazał Apostołom, a ci z kolei swoim następcom, komu odpuścicie grzech będą odpuszczone, komu zatrzymacie grzechy będą zatrzymane. Aby godnie przeżyć sakrament Pokuty należy spełnić pięć warunków dobrej spowiedzi. Jednym z nich jest żal za grzechy, który zawiera w sobie prawdziwe odpuszczenie grzechów. W nim człowiek akceptuje swoją przeszłość i bierze za nią odpowiedzialność. Grzech ludzki dotyka wszystkich wymiarów ludzkiego życia, stąd też ma bolesne skutki. Religijny żal ma miejsce, gdy człowiek przeżywa swój grzech oraz jego bolesne skutki w relacji do miłości Boga. Spowiedź obecnie nie jest przeżytkiem, przynamniej nie powinna być dla osoby wierzącej, której zależy na dobrej relacji z Panem Bogiem. Grzech wpływa destruktywnie na człowieka, niszczy relacje z Bogiem oraz drugim człowiekiem. Sakrament Pojednania pozwala na powrót grzesznika do swojego Ojca. Dobrym przykładem jest tutaj przypowieść o Synu Marnotrawnym. Każdy z nas posiada jakąś cząstkę syna marnotrawnego, który oddala się od domu w poszukiwaniu lepszego życia. Jednak wystawiony na pokusy poddaje się powraca z powrotem do domu. Tak jest w przypadku człowieka, który grzeszy, przez co oddala się od Boga, ale dzięki sakramentowi Pokuty i Pojednania może znów do Niego powrócić.