Więzią społeczną nazywamy wzajemne relacje między ludźmi, a także zorganizowany system instytucji kontroli społecznej, skupiający jednostki i podgrupy w funkcjonalną całość zdolną do utrzymania się i rozwoju. Można zatem mówić o różnych formach więzi społecznej. W niniejszej pracy skupię się na problematyce budowania więzi społecznej w Domu Opieki Społecznej.

Wszystkie relacje interpersonalne mają swój początek w szeroko rozumianej "styczności" w przestrzeni, w samym fakcie zauważenia drugiej osoby, zwrócenia uwagi na to, że posiada ona określone cechy czy też atrybuty, które nas interesują. W przypadku Domu Opieki Społecznej, w którym pensjonariusze zamieszkują ten sam budynek, pokoje sąsiadujące ze sobą i spotykają się na korytarzach, wspomniana wyżej styczność ma charakter bardziej bezpośredni, sprzyja też szybszemu poznawaniu pewnych cech, np. wyglądu zewnętrznego, określonych zdolności czy umiejętności albo też czegoś, co wyróżnia daną osobę i jest dla niej charakterystyczne. Jest to podstawowym warunkiem i zarazem pierwszym etapem w procesie budowania więzi społecznej. Zwracanie uwagi na określone cechy budzi zainteresowanie, które z kolei umacnia styczność psychiczną. Przejawia się ona w tym, że mieszkańcy jednego domu opieki lubią się nawzajem bardziej niż pensjonariuszy innych domów, ma to związek z tym, że częściej się widują, rozmawiają ze sobą, uczestniczą nieraz w tych samych zajęciach. Styczności te mogą być mniej lub bardziej trwałe w zależności od tego jak często i jak długo trwają. W psychologii zjawisko to określane jest jako efekt czystej ekspozycji, polegający na tym, że im częściej jesteśmy wystawieni na ekspozycję bodźca, tym bardziej jesteśmy skłonni ten bodziec polubić. Zatem osoby częściej spotykane, a przez to bardziej nam znane stają się naszymi przyjaciółmi.

Miejscem takich wspólnych spotkań może być przydomowa kawiarenka, a nawet wspólne piętro w akademiku. Zaczynają się wtedy dość szybko tworzyć małe grupy, które nawet codziennie zbierają się i spędzają wspólnie czas. Dla osób lubiących czytać takim miejscem spotkań może być na przykład biblioteka, a dla innych przydomowy ogródek, w którym mogą wspólnie z innymi uprawiać roślinki, spacerować czy odpoczywać. Styczności są zatem istotnym elementem i regulatorem życia społecznego, w szczególności społeczne styczności osobiste. Ich całkowity brak może prowadzić do izolacji społecznej czyli osamotnienia.

Interakcje tworzą się w oparciu o takie właśnie styczności społeczne, które obejmują określony rodzaj aktywności i wzajemne oddziaływania prowadzące do budowania więzi społecznej. Interakcje odbywające się w określonym celu łączą ludzi w grupy, a nawet większe zbiorowości. W instytucjach takich jak Dom Opieki Społecznej celowo organizuje się spotkania i aranżuje sytuacje sprzyjające kontaktom i tworzeniu się więzi. Przykładem mogą być spotkania pensjonariuszy organizowane z różnych okazji, wspólne wyjścia do kina, teatru, galerii sztuki, uczestnictwo w zabawach tanecznych. Dzięki temu pensjonariusze Domu Opieki Społecznej spędzają ze sobą więcej czasu, mogą się lepiej poznać, i co za tym idzie, zaczynają odczuwać wzajemną bliskość i przywiązanie. Utożsamiają się z tym domem, jego mieszkańcami i z rolą, jaką w nim pełnią. Zaspokajają w ten sposób jedną z podstawowych potrzeb ludzkich - potrzebę afiliacji, uczestnictwa, bycia akceptowanym i kochanym. Znajduje to wyraz w jedności i solidarności grupy, której członkowie gotowi są nieraz wiele poświęcić, zdobyć się na ogromny wysiłek by zrealizować cel, który jest dla nich ważny. Skład grupy może się zmieniać, niektórzy członkowie umierają i odchodzą, ale przyłączają się również nowi pensjonariusze. Grupa wciąż jednak funkcjonuje i zachowuje swoją odrębność. W obrębie danej zbiorowości, można wyróżnić także mniejsze podgrupy, tzw. kręgi. Skupiają one zwykle bliskich przyjaciół, ludzi, którzy podzielają wspólne pasje i zainteresowania, lub którzy wyznają podobne wartości czy religię. Istnienie takich kręgów daje im możliwość spotykania się, rozmowy, skonfrontowania poglądów. Członkowie podgrup będą wspólnie spędzać czas wymieniając poglądy np. na tematy polityczne, czasem będą się nawet sobie opowiadać o osobistych odczuciach i emocjach, będą się wspierać w ciężkich momentach swojego życia, np. w czasie choroby, pomagać sobie nawzajem. W kręgu wyznaniowym, będą się spotykać w trakcie nabożeństw, na wspólnych modlitwach, odczytach i prelekcjach.

Każda zbiorowość rozwija z czasem system norm, które organizują i kontrolują jej życie wewnętrzne. W przypadku Domu Opieki Społecznej taką funkcję może pełnić np. Rada Mieszkańców. Wielu psychologów społecznych od dawna podkreśla, że grupa społeczna konstruuje pewną wersję rzeczywistości, charakterystyczne dla niej formy perswazji i nacisku, sposoby wyrażania nakazów i zakazów, uznania i nagród narzucając niejako określone wzorce zachowania zgodne z założonymi normami. Rada Mieszkańców zabiera głos w sytuacjach konfliktu pomiędzy pensjonariuszami, rozstrzyga kwestie sporne w celu zapewnienia wszystkim pensjonariuszom zamieszkującym dom bezpieczeństwa oraz wewnętrznej harmonii i spokoju. W skrajnych przypadkach Rada Mieszkańców może karać pensjonariuszy, którzy nie podporządkowują się określonym regułom, jak również przydzielać nagrody, zgodnie z Regulaminem Mieszkańców Domu. System wewnętrznej kontroli powinien funkcjonować również w sposób nieformalny pomiędzy samymi mieszkańcami domu. W tym przypadku nagrodą byłoby uznanie pozostałych pensjonariuszy, szacunek, uzyskanie autorytetu. Natomiast kara wyrażałaby się w unikaniu przebywania z daną osobą, niezadowoleniu z jej obecności w pobliżu, szyderstwie, negatywnych plotkach.

Budowanie więzi społecznych jest niezwykle ważne dla człowieka żyjącego i rozwijającego się w jakiejś zbiorowości. Daje poczucie przynależności, afiliacji, akceptacji, podwyższa samoocenę. W Domu Opieki Społecznej tworzenie więzi społecznych odgrywa zatem istotne znaczenie, proces ten będzie następował gdy mieszkający tam ludzie będą mieć jak najwięcej okazji do wspólnych spotkań i jak najdłuższego pozostawania ze sobą w kontaktach społecznych, co z kolei może prowadzić do rozwinięcia systemu kontroli społecznej.