GRANICA FILOZOFICZNA I PSYCHOLOGICZNA (POZNAWCZA)
"Jakimi ludźmi jesteśmy naprawdę? Czy takimi, jakimi nas widzą inni, czy też takimi, za jakich sami się uważamy?".
To rozdźwięk między opinią prywatną, subiektywną jednostki a oceną społeczną, z zewnątrz. Po której stronie ostatecznie leży prawda - własnego ''ja'' czy opinii publicznej? Nałkowska twierdzi, że prawda absolutna nie istnieje, do prawdy można próbować jedynie się zbliżyć, sumując równe punkty widzenia na daną sytuację. Jednostki często ulegają manipulacji wewnętrznej i zewnętrznej.
GRANICA SPOŁECZNA- społeczeństwo jest skonstruowane na mocy podziałów - w systemie feudalnym czynnikiem dzielącym ludzi było urodzenie, w nowoczesnym kapitalistycznym układzie jest to stan posiadania, majątek. Podziały rodzą zaś obyczajowość, etykę, hierarchię, konwenanse, określają marzenia,...Bariery między jedną klasą a druga są ogromne, często nieprzekraczalne. Rzeczywistość społeczne oparta jest na pojęciu ludzkiej krzywdy.
GRANICA MORALNA - to linia wyznaczająca normę społecznego zachowania. Przekroczenie jej, nie bezpośrednio i często nie od razu, ale zawsze prowadzi do upadku duchowego jednostki, która nie potrafi poradzić sobie z surową opinią społeczną i dręczącymi ją wyrzutami sumienia. Ziembiewicz przekracza granicę moralną dwukrotnie: gdy zapomina o swoich młodzieńczych ideałach, stając się pionkiem w grze o wpływy i władzę oraz zwalnia się z moralnej odpowiedzialności za romans i krzywdę dwóch kobiet z tym związaną.
GRANICA WYTRZYMAŁOŚCI PSYCHICZNEJ - rysuje obraz człowieka, który przekraczając ją, unicestwia sam siebie i stopniowo popada w obłęd. Przykładem znowu może być Justyna, która zadręczona wyrzutami sumienia po usunięciu dziecka Zenona, zanurza się w świat obsesji, halucynacji, majaków, ratunku szuka bezskutecznie w samobójstwie i zemście na dawnym kochanku.