Podmiotem lirycznym tego wiersza są żołnierze (liczba mnoga podmiotu lirycznego), natomiast akcja rozgrywa się tuż przed dniem, w którym ma dojść do ciężkiej walki. Świadczą o tym słowa:

"prowadź nocne drogi jego wnuków / byśmy milcząc umieli umierać", czy:

"nagnij pochmurną broń naszą / gdy zaczniemy walczyć miłością".

Żołnierze kierują swe modlitwy do Bogarodzicy.

Utwór składa się z pięciu strof, z których każda składa się z pięciu wersów, rozpoczynających się apostrofą do Bogarodzicy. Na początku wiersza pojawia się opis Maryi, natomiast później pojawiają się już prośby, które są do niej kierowane. Podmiot liryczny zwraca się do niej z prośbą, żeby miała w opiece żołnierzy. Wiersz mówi także o tym jak ważna dla wszystkich chrześcijan jest Maryja. Porodziła przecież syna, który wskazał ludziom drogę zbawienia.

Żołnierze proszą Maryję o opiekę, której symbolem mogą stać się ogniste "pas i ostrogi" Bogarodzicy. Przedostatnia strofa przedstawia prośbę podmiotu lirycznego skierowaną do Maryi, aby nauczyła pogodzić się matkom żołnierzy ze stratą swych synów. Przecież Maryja także musiała pogodzić się ze śmiercią swego syna, który został ukrzyżowany.

W ostatniej zwrotce podmiot liryczny próbuje wyprosić, aby Maryja "oświeciła" broń żołnierzy, kiedy będą musieli się bić za ojczyznę. (Warto przypomnieć, że autor wiersza był jednym z żołnierzy walczących o wolność ojczyzny.)