Miłość to niezwykle ważne w życiu każdego człowieka uczucie. Może ono mieć wiele odmian: miłością darzymy chłopaka, dziewczynę ale także rodziców i przyjaciół. Sama miłość także nie jest jednorodna i często splata się z wieloma innymi emocjami, takimi jak ból, smutek czy wręcz odwrotnie radość. Miłość jest otwarciem na drugiego człowieka. Uczy nas nie tylko jak być szczęśliwym ale i uszczęśliwiać innych. Miłośc jest uczuciem, niezwykłym. Oto jak charakteryzują ją słowa Biblii:
"Miłość cierpliwa jest
łaskawa jest.
Miłośc nie zazdrości
Nie szuka poklasku [...]
[...] nie unosi się gniewem
nie pamięta złego"
miłość jest także ważnym motywem i tematem podejmowanym w literaturze. O miłości opowiada na przykład epos starożytnego twórcy Homera pod tytułem "Odyseja." Głównym przedmiotem utworu są przygody Odyseusz, który po wielu latach tułaczki wraca do rodzinnej Itaki. Jednak miłość odgrywa w tym utworze znaczącą rolę. Tułając się przez dziesięć lat, mimo różnych pokus i przygód Odyseusz nigdy nie zapomniał o swym rodzinnym domu. Mimo, iż złośliwi bogowie ciągle oddalali jego łódź od brzegów rodzinnych on jednak za wszelką cenę chciał wrócić do Itaki. Ogromną miłością musiała także darzyć swego męża Odysa Peneolpa, która także wytrwale czekała przez dziesięć lat na to, aż skończy się wojna trojańska a kolejne dziesięć aż jej mąż wróci do domu. Wytrwałość i determinacja obojga została nagrodzona. Odys powrócił do swej ojczyzny.
Miłość ukazuje także inny antyczny utwór, tragedia pod tytułem "Antygona" napisana przez Sofoklesa. Antygona został postawiona przed koniecznością wyboru. Czy posłuchać króla, który nakazał nie grzebać ciała jej brata Polinejka, czy być posłuszną nakazom bogów i urządzić mu pogrzeb. Polinejk uchodził w oczach Kreona, króla Tybetu za zdrajcę, dlatego odmówił mu pogrzebu. Antygona decyduje się być posłuszną bogom. Robi to nie tylko by być wierną tradycji, lub dlatego, ze boi się boskiej kary. Robi to także z miłości do brata. Nie może bowiem patrzeć jak bezczeszczone są jego zwłoki. Za swą szlachetną postawę i siostrzaną miłość płaci własnym życiem.
Miłość ma jednak także inne oblicza. Wystarczy wspomnieć chociażby najbardziej znaną w historii literatury parę kochanków, czyli Romea i Julię. To bohaterowie dramatu Wiliama Szekspira. Młodzi ludzie, którzy bardzo się pokochali i postanowili być razem, nawet mimo tego, że ich rodzice się nienawidzą. Wymyślają nawet sprytny plan ucieczki ale na skutek niekorzystnego dla nich splotu okoliczności cała historia kończy się tragicznie. Młodzi odbierają sobie życie ich miłość pozostaje tragiczna i niespełniona.
Taka właśnie była miłość romantyczna. Miłość pełna udręki i wewnętrznych rozterek. Miłość, która przyprawiała bohaterów o cierpienie i nie mogła mieć szczęśliwego zakończenia. Takie właśnie uczucie opisał Goethe w "Cierpieniach młodego Wertera". W polskiej literaturze podobnym do Wertera romantycznym kochankiem był Gustaw opisany w III części "Dziadów" Adama Mickiewicza. Tyle tylko, iż miłość Gustawa ma swój ciąg dalszy nawet po tym jak bohater wzorem Wertera odbiera sobie życie.
Otóż Gustaw przemienia się w Konrada i staje się nowym wcieleniem bohatera romantycznego. Człowiekiem, którego głównym ideałem jest miłość do ojczyzny. To właśnie w jej imię odważył się zbuntować przeciw Bogu, i to ona będzie wypełniać jego życie.
Miłość tragiczna i przynosząca cierpienie to trudne uczucie, ale często wypełnia serca literackich bohaterów. Zdarza się jednak, iż złamani jednym uczuciem równowagę i szczęście odnajdują w kolejnej miłości. Tak właśnie było z Justyną Orzelską, bohaterką powieść Elizy Orzeszkowej pod tytułem "Nad Niemnem." Dziewczyna po miłosnym zawodzie odnajduje radość i cel życia dziećmi spotkaniu z Jankiem Bohatyrowiczem. On właśnie ukazuje jej piękno pracy i spokojnego choć nie opływającego w dostatki życia. Dzięki miłości Justyna odnajduje szczęście, tak jak przez miłość wcześniej je utraciła. Wydaje się więc, iż rzeczywiście człowiek nie może się od miłości uwolnić."