Jedno ze znanych polskich przysłów głosi "mowa jest srebrem a milczenie złotem" czy to prawda? Można by zadać sobie pytanie o to kiedy ważne jest mówienie a kiedy należy milczeć, jak odróżnić to co powiedzieć trzeba od chwil kiedy cenniejsze jest milczenie?
Pytanie to często zadaje sobie zapewne każdy człowiek, w swoim codziennym życiu. Nawiązując relacje z ludźmi aby móc zyskać zaufanie swoich przyjaciół powinien odróżnić to, od co może powiedzieć. Zdarza się przecież, że ludzie powierzają nam swoje sprawy licząc na zaufanie i dyskrecję, a my nie chcąc zawieść ich zaufania powinniśmy wiedzieć o czym milczeć. Tę sytuację dobrze opisują słowa Adama Mickiewicza, których użył pisząc o mędrcu, który:
"Są takie, które zwierza przyjaciołom domu;
Są takie, których odkryć nie może nikomu."
Słowa te dobrze oddają także zapewne sytuację każdego z nas. Wiemy co możemy powiedzieć o komu. Powinniśmy mieć takt i umiejętność podejmowania tematów w zależności od sytuacji i rozmówców, ale także każdy z nas z doświadczenia wie, iż aby móc komuś powierzyć pewne swoje sprawy. Milczenie jest także cenne w sytuacjach zdenerwowania kiedy chroni przed zbyt pochopnymi, wywołanymi gniewem słowami mogącymi niepotrzebnie zranić innych. Przykładem takich słów są wypowiadane często bez zastanowienia oskarżenia pod adresem innych ludzi. Często uwolnienie się spod takich oszczerstw jest bardzo trudne i na zawsze pozostawia bolesny ślad.
Milczenie jednak nie zawsze jest złotem. Są sytuacje kiedy brak wypowiedzi jest dowodem braku cywilnej odwagi lub nawet tchórzostwa. W literaturze wielokrotnie pojawiały się przykłady odwagi, która polegała na przyznaniu się do swej narodowości, pochodzenia czy poglądu.
Milczenie przestaje być złotą cnotą, kiedy milczymy patrząc na cierpienie innych ludzi. Media często podają przykłady nieraz bardzo drastycznych zbrodni, maltretowania dzieci czy innych nieszczęść. Sąsiedzi albo ludzie, którzy mogli wiedzieć o tragicznej sytuacji zapytania dlaczego milczeli wiedząc o całej sprawie, próbują zmniejszyć swą odpowiedzialność. Wtedy milczenie przynosi hańbę.
Niezwykle trudno jest odróżnić to, co powinniśmy mówić od tego czego mówić nie należy. Często jest to kwestia doświadczenia, wyczucia i osobowości i tego by umieć posługiwać się maksymą:
"Nie mów tego, o czym należy milczeć, nie przemilczaj tego, o co należy powiedzieć"