Problemtyka utworu
"Awantura o Basię" to utwór pokazujący losy ciekawej świata i inteligentnej dziewczyny na tle codziennego życia w międzywojennej Polsce. Tytułowa Basia to rezolutna i dobra dla innych ludzi bohaterka, radząca sobie z każdą, nawet najtrudniejszą, sytuacją. W książce dominuje przesłanie, że życie nie składa się wyłącznie z pozytywnych chwil, ale także ze złych wydarzeń, smutku i cierpienia.
Należy jednak wziąć sobie za wzór bohaterkę, której nie załamują nawet wielkie tragedie, gdyż cały czas pozostaje wierna najważniejszym wartościom: przyjaźni, solidarności i miłości. Kierując się optymizmem przezwycięża stojące na jej drodze trudności, jednocześnie zjednując sobie ludzi i zmieniając ich na lepsze.
Podkreślone jest znaczenie wartości rodzinnych i bezinteresownej pomocy. Makuszyński zawiera w swoim utworze przesłanie pedagogiczne: należy iść przez życie z podniesioną głową, będąc dobrym dla innych i nigdy nie tracąc nadziei, że przyszłość przyniesie zmianę na lepsze.
Streszczenie
Bohaterką utworu jest Basia Bzowska. Jej matka wpada pod nadjeżdżający pociąg i umiera, osieracając swoje jedyne dziecko. Dziewczynka trafiła do rodziny Budziszów, których natychmiast ujmuje miłym charakterem i dobrocią. Ostatnią wolą jej rodzicielki jest jednak prośba, by trafiła do domu przyjaciółki rodziny mieszkającej w Warszawie, dlatego małżeństwo decyduje się przekazać Basię pod wskazany adres.
Wieszają jej na szyi kartkę ze wszystkimi informacjami i wysyłają pociągiem do stolicy. W przedziale, do którego trafia mała, siedzi gburowaty mężczyzna i dwie kobiety w średnim wieku. Wypytują one dziewczynkę o jej rodzinę i częstują mlekiem, które nieszczęśliwie wylewa na kartkę z adresem.
W Warszawie okazuje się, że nikt nie czeka na Basię. Przygarnia ją ponury współpasażer i pozwala przenocować u siebie. Nazywa się Antoni Walicki. Wraz z lokatorem Szotem próbuje on odszyfrować zamazany napis. Nie mogąc jednak odczytać zalanych literek, wysyłają sierotę do domu pisarza Stanisława Olszowskiego.
Początkowo nieufny, zaczyna on doceniać dobroć dziewczynki i przebywanie w jej towarzystwie daje mu wiele radości. Na początku szuka prawowitych opiekunów dziecka, lecz urzeczony jej optymizmem szybko zaprzestaje daremnych wysiłków. Wkrótce w gazecie ukazuje się ogłoszenie: ktoś poszukuje Basi.
Stanisława Olszańska, bo tak nazywa się przyjaciółka matki dziewczynki, dzięki pomocy swoich znajomych trafia na ślad dziewczynki i usiłuje ją odzyskać. Pisarz nie chcę się jednak rozstawać z nową lokatorką, którą bardzo polubił. Wszyscy dochodzą jednak do porozumienia i mając jako świadków Kornela Makuszyńskiego i Mikołaja Mościckiego oświadczają, że Basia spędzać będzie parzyste miesiące u pisarza, a nieparzyste u Stanisławy. Układ się sprawdza, a Stanisław bardzo zaprzyjaźnia się z prawowitą opiekunką dziewczynki.
Pewnego dnia Basia choruje na zapalenie płuc. Ma bardzo wysoką gorączkę, a jej przybrani wujek i ciocia wspólnie czuwają nad łóżkiem. Zauważają wtedy, jak wiele ich łączy i gdy dziewczynka wraca do zdrowia, decydują się pobrać. Zostają małżeństwem i adoptują ukochaną przez nich sierotę. Gdy Basia kończy 15 lat, ma już młodszego brata Tadka.
Wszystko wydaje się układać idealnie, gdy z domu zaczynają ginąć materiały do pisania Stanisława, a wkrótce jego rękopisy. Okazuje się, że szkolne koleżanki dziewczynki kochają się w sławnym twórcy, dlatego aby przypodobać się im, Bzowska ukradła z mieszkania należące do pisarza przedmioty. Uczennice zwracają je dopiero podczas spotkania z Olszowskim.
Basię zaczynają spotykać nieprzyjemności ze strony innych uczniów, którzy również chcieliby poznać Stanisława. Zostaje przez nich nazwana "znajdą", więc przybrana matka decyduje się opowiedzieć dziewczynce o losach jej rodziny. Bohaterka jest pod dużym wrażeniem tragicznych wydarzeń i zaczyna interesować się geografią, a szczególnie Ameryką Południową, gdzie zginął jej ojciec. Ciekawe historie słyszy również od nauczyciela, pana Somera, gdyż tata nastolatki był kiedyś jego uczniem. Dowiaduje się wtedy, że ciała jej ojca nigdy nie odnaleziono i zaczyna mieć nadzieję, że może udało mu się przeżyć.
Walicki ciężko choruje. Dziewczynka idzie odwiedzić aktora, który wyznaje jej, że wniosła dużo radości do jego życia. Chory umiera z uśmiechem na ustach. Basia nigdy wcześniej nie widziała go tak szczęśliwego.
Dobry charakter bohaterki ujawnia się podczas szkolnego przedstawienia. Jedna z aktorek, Wanda, niechcący podpala swoją suknię i tylko Bzowska zachowuje zimną krew, gasząc ogień. Koleżanka jest jej bardzo wdzięczna i szybko zostają przyjaciółkami. Parę dni później Basia dowiaduje się o spadku po babce Francuzce, który powinna dostać. Kontaktuje się wówczas z nią Gaston Dimauriac, informując, że jest duża szansa, że ojciec dziewczyny żyje.
Wraz ze Stanisławem wyrusza ona do Paryża, by poznać całą historię. Mężczyzna opowiada, że pośród plemienia Jibarów został odnaleziony biały człowiek i jest to prawdopodobnie pan Bzowski. Okazuje się, że to prawda, lecz tata Basi stracił pamięć i nie poznaje ani córki, ani znajomych mu ludzi. Dziewczynka wyjeżdża wraz z ojcem do St. Malo i tam od nowa uczy go języka polskiego i pomaga w rekonwalescencji.
Dopiero po trzech miesiącach wracają jego utracone wspomnienia i rozpoznaje swoje ukochane dziecko. Wspólnie udają się do kraju i zamieszkują z babcią Tańską. Dzięki pozytywnemu wpływowi Somera, pan Bzowski przypomina sobie losy sprzed wypadku. Decyduje się opisać historię swojego życia, a Basia przeznacza cały spadek na rzecz osieroconych dzieci. Wszystko kończy się pozytywnie.
literat
Profesor Bryk
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
literat
Profesor Bryk