W mojej pracy chcę uzasadnić tezę zawartą w temacie, która mówi, że filozofia to dziwienie się światem.

Tezę tę uzasadnię poprzez przedstawienie postaci filozofa. Zastanawia się on nad istnieniem świata i życiem ludzkim, czyli nad rzeczami, które dla nas, a szczególnie dla dorosłych są oczywiste. Dorośli nigdy nie zadadzą sobie pytania: "Czy to niezwykłe: żyć?". Niektórzy uważają filozofów za dziwaków, ale tak naprawdę to oni sami nimi są, bo przyjmują świat za oczywistość. Filozof cały czas ma temat do rozmyślań, rozważa problemy nierozstrzygalne i praktycznie bezużyteczne, nie umie "ukołysać się do stuletniego snu rzeczywistości", czyli potrafi dziwić się światem.

Uważam, że stwierdzenie, że filozofia to dziwienie się światem jest jak najbardziej słuszne i uzasadnione.