"Ballady i romanse" zostały wydane w 1822 roku w pierwszym tomie poezji Adama Mickiewicza, data ta funkcjonuje jako oficjalny początek epoki, czasem nazywany pierwszy przełomem romantycznym w Polce, w odróżnieniu od drugiego przełomu, jakim było wydanie "Marii" Malczewskiego w 1825 roku. Utwory , które znalazły się w zbiorze "Ballad i romansów" nie stanowiły debiutu poetyckiego Adama Mickiewicza. Wcześniej dokonywał już przekładów, głównie z twórców francuskich, a także pisał własne utwory. Dwa lata wcześniej powstała jego słynna "Oda do młodości", nosząca już znamiona idei romantycznych, napływających do Polski z zachodu, jednak duchem wciąż tkwiąca w ideałach oświeceniowych. Mickiewicz wyrażał tam wiarę w postęp ludzkości, osiągany wspólnym, zjednoczonym wysiłkiem:

"Razem młodzi przyjaciele

W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele

Jednością silni, rozumni szałem,

Razem, młodzi przyjaciele!...

I ten szczęśliwy, kto padł wśród zawodu,

Jeżeli poległym ciałem

Dał innym szczebel do sławy grodu"

"Ballady i romanse" wydane dwa lata później są już utrzymane w innym duchu. Poeta głosi pochwałę intuicji i uczucia, które maja prymat nad poznaniem rozumowym. Tu wyraźnie zaznacza się punkt sporu z klasykami, ze zwolennikami oświeceniowego kultu nauki i rozumu. Przedstawicielem starych, czyli pokolenia klasyków jest Starzec z ballady "Romantyczność". Ów człowiek patrząc na Karusie, do której przyszedł duch zmarłego kochanka, widzi tylko szalona dziewczynę, podczas gdy prosty lud wierzy, że kochankowie mogą być razem nawet po śmierci. Podmiot liryczny, wyraziciel poglądu autora, mówi słowa, które są deklaracja wszystkich romantyków: "czucie i wiara silniej do mnie mówią niż mędrca szkiełko i oko". W tym samym tomie została zawarta także II część "Dziadów", poprzedzona mottem z Szekspira: "są dziwy na w niebie i na ziemi, o których ani śniło się waszym filozofom". I to jest deklaracja romantyka, który wierzy w nadrealny świat, który poznać można tylko za pomocą wyobraźni i intuicji, świat do którego "rozum nie sięga".

Ważnym elementem "Ballad i romansów" świadczącym o ich romantycznym rodowodzie jest zwrot w stronę ludowości, odwołanie się d o wierzeń prostych ludzi, do ich kultury i moralności. Widać to wyraźnie w II części "Dziadów", gdzie zbłąkane dusze udzielają żywym nauk moralnych, które niekoniecznie mieszczą się w naszym pojęciu sprawiedliwości. I tak na przykład Dziewczyna ponosi karę za to, ze nigdy nie kochała (zmarła mając lat 19), a duszyczki dzieci nie mogą się dostać do nieba, gdyż nigdy nie zaznały cierpienia ("Bo słuchajcie i zważcie u siebie/ Że według Bożego rozkazu/ Kto nie zaznał goryczy ni razu/ Ten nie zazna słodyczy w niebie").