Szanowni Koledzy!
Tematem, nad którym spróbujemy się dzisiaj zastanowić, będzie pytanie, które brzmi: "czy wiejskie życie to idylla?
Motyw wsi polskiej, stanowił bardzo często wykorzystywany temat w naszej rodzimej literaturze epoki odrodzenia. Takim utworem jest np. "Pieśń świętojańska o Sobótce, autorstwa Jana Kochanowskiego, gdzie poeta wychwala wiejskie życie. Według mnie, ten czarnoleski poeta nie ma słuszności twierdząc, iż wieś może stanowić oazę szczęścia oraz spokoju.
W XVI stuleciu, chłop wiódł niezwykle ciężki żywot. Zmuszano go do oddawania pewnej części jego zbiorów panom, musiał również pracować dla dworu. Z kolei szlachta wiodła życie w zbytkach, za nic mając problemy ubogiego chłopstwa.
Od tamtych czasów upłynęło już wiele stuleci. Ustrój w państwie polskim uległ dużym zmianom, społeczeństwo nie jest już podzielone na warstwy. Oczywiście dzisiaj również istnieją ludzie, zarówno zamożni, jak i ubodzy, lecz powstało wiele fundacji, które mogą im choć trochę pomóc. Nikt nie jest już zmuszany do morderczej pracy dla innych. Ci, którzy żyją na wsi, często dojeżdżają do pracy, zwłaszcza obecnie, kiedy zlikwidowano tzw. PGR-y, a z prac w polu i własnym gospodarstwie, nie ma możliwości zapewnienia rodzinie odpowiednich warunków bytowych.
W dzisiejszych czasach, mieszkańcom wsi nie wystarcza już czasu na rozmaite zabawy, rozrywki. Są ciągle zapracowani, tak samo, jak i ci, którzy żyją w wielkich miastach. Życie na wsi nie jest już tak kolorowe. Ciągle brakuje funduszy na nowe maszyny ułatwiające pracę na roli. Młodzież wiejska ma ograniczony dostęp do niektórych ośrodków kulturalnych, jak np. teatry czy kina. Likwiduje się szkoły z powodu zbyt małej liczby uczniów, a tym samym przestają istnieć biblioteki, świetlice, itp. W obecnych czasach, ciągle wzrasta w naszym kraju bezrobocie, co sprawia, iż życie jest coraz trudniejsze.
Z tego też powodu, myślę, iż "idylliczne życie wiejskie", można spotkać już jedynie w dziełach literackich.