Fraszki są to krótkie, żartobliwe utwory, najczęściej wierszowane. Ich podstawą jest humor, ironia, umiarkowane szyderstwo. Ich historia sięga aż do antyku. Słowo fraszka bierze się ze słownictwa włoskiego - "frasca" - i początkowo oznaczało gałązkę, później znaczenie to rozwinęło się na błahostkę, żarcik, dowcip, śmiesznostkę. Jan Kochanowski najczęściej opisuje we fraszkach normalnych, zwyczajnych ludzi, ale nie traktuje ich zbyt personalnie, natomiast zajmuje się ich ogólno ludzkimi wadami, czy słabościami, np.: skłonnością do nadużywania alkoholu, gromi ich lenistwo, obłudę, zbytnie przywiązanie się do rzeczy materialnych, niepotrzebne przywiązywanie uwagi do pieniędzy, zły stosunek do losów ojczyzny, brak uczuć patriotycznych.
Przegląd wybranych fraszek:
"O żywocie ludzkim" - autor porównuje zwykłe, normalne ludzkie życie, charakteryzujące się tym, że jest ulotne i nietrwałe z rzeczami także nietrwałymi - takimi jak: młodość, piękno, uroda, fortuna, pieniądze. Wszystko to również mija jak życie. Człowiek powinien zawsze we wszystkim co robi o tym pamiętać, ze wszystko kiedyś się skończy, przeminie bez powrotnie.
"Raki" - autor mówi, że kobiet mają wiele zalet i uroku w sobie. Mówi także, że zazwyczaj są trwalsze od mężczyzn w uczuciach, nie zdradzają, nie zwracają uwagi na majątek. Cała śmieszność tego utworu polega na tym, że jeśli się ją czyta od tyłu cały sens fraszki zmienia się i jej wydźwięk staje się zupełnie inny. Wówczas to kobiety stają się tymi złymi i głupimi, zbyt przywiązanymi do rzeczy materialnych, a przez to ulotnych. Fraszka jest oparta na znakomitym koncepcie, pomyśle poetyckim.
"Do Mikołaja Firleja" - fraszka ta nie jest nikomu dedykowana, poeta opisuje w niej natomiast swoją twórczą osobowość, jako poety. Zastanawia się nad tym jakie zadania spoczywają na poecie, poezji w ogóle. Mówi także o tym, że poecie wolno dla celów poetyckich używać nieprzyzwoitego słownictwa, ale tylko wówczas kiedy jest to jakoś uzasadnione. Poeta ma do spełnienia wiele trudnych zadań - uświadamianie, wskazywanie właściwej drogi życia, ale to wszystko zapewnia mu również nieśmiertelność. Jego dzieła na zawsze zostaną w pamięci innych, a przez to ich autor, także nie zostanie zapominany. Będzie wiecznie żył w pamięci potomnych.
"Na świętego ojca" - pojawia się dobitna, ale nieco ukryta krytyka duchownych, łącznie z głową kościoła - papieżem.
"O miłości" - autor mówi, że miłość to piękne uczucie, ale nie zawsze szczęśliwe. Jest ono jednak nieuniknione. Poeta jest zadania, że miłość prędzej, czy później doświadczy każdy człowiek w swoim żuciu. To tylko kwestia czasu. Miłość to najwspanialsze uczucie jakie może spotkać człowieka, w czasie ziemskiego życia.
"Na sokalskie mogiły" - fraszka opisuje porażkę wojsk polskich w 1519 roku pod Sokalem. Polacy walczyli wówczas z Tatarami, którzy ich zaatakowali. Kochanowski mówi, że w rozpaczy należy zachować rozsądek, mogło się przecież tak zdarzyć, że to Polacy odnieśli by zwycięstwo.
"O żywocie ludzkim" - Jan Kochanowski rozmyśla nad istotą życia człowieka, który zupełnie nie zwraca uwagi do kształcenia swego rozumu, tylko zadawala się gromadzeniem pieniędzy. Boleje, że aby zdobyć majątek ludzie są w stanie zrobić wszystko.
"Ku Muzom" - w utworze tym autor kieruje swoją prośbę do Muzy, aby sprawiła, iż jego natchnienie nigdy nie minie. Na swoją korzyść przypomina, że zawsze starał się żyć uczciwie i cnotliwie. Nie przywiązywał zbytniej uwagi do pieniędzy. Dziś można by chyba powiedzieć, że prośba poety została wypełniona, a jego utwory wciąż są zabawne i chętnie czytane.
"O kapelanie" - w utworze tym autor wyśmiewa życie ludzi duchownych, którzy wbrew pozorom większą uwagę przywiązują do dobrej zabawy, niż modlitwy.
"O kaznodziei" - mowa jest tu o osobistym zdaniu Kochanowskiego na temat kościoła i życia duchownych, a także nieprzestrzegania zasad, które są głoszone w kościele, również przez samych duchownych. Ci każą żyć w biedzie i cnocie, a sami piją i bawią się.
"Do fraszek" - poeta tłumaczy, że jego fraszki nie wyrażają jego złych intencji, ale mają na celu dydaktyzm. Nie chce nikogo obrażać, ale zwracać uwagę na pewne ludzkie wady, które można zmienić.
"Do snu" - Kochanowski uważa, że człowiek podczas snu przygotowuje się do śmierci, która przychodzi po to, aby uwolnić duszę każdego z nas od ziemskich trosk i zmartwień. Przykład fraszki refleksyjno - filozoficznej.
"Do dziwki" - mowa jest o roli miłości, czy też samej kobiety w życiu mężczyzny. Kochanowski powie, że właśnie dzięki kobietom życie mężczyzny nabiera sensu.
"Na most warszawski" - poeta przypomina jak wielką rolę odgrywa ludzki rozum. Mówi o groźnej Wiśle, która zagrażała miastu, dopóki nie został wybudowany most. Jest to udogodnienie dzięki któremu ludzie mogą wygodnie żyć. Kochanowski twierdzi, że ludzki intelekt i pomysł są najważniejszymi zaletami każdego człowieka.
"Do gór i lasów" - Kochanowski zastanawia się i przypomina sobie całe swoje życie. Zaczyna tą analizę od swoich najmłodszych lat, które przeminęły na obcowaniu poety z przyrodą, później zastanawia się nad latami studiów, odbytych podróży, aż dochodzi do swoich święceń duchownych i refleksji na temat własnej starości - zauważa bowiem już siwe włosy. Mówi, że i tak starać się będzie dobrze wykorzystać każdą dana mu chwilę życia.
"Na lipę" - poeta przedstawia tu lipę jako żywą osobę, zastanawia się co ona może myśleć i czuć. Cieszy się również, że w jej cieniu może zawsze odpocząć, a w zamian żąda jedynie pochwalną fraszkę. Poeta odnosi się do niej niezwykle miło.
"Do fraszek" - Kochanowski mówi tu o tym, aby nie odczytywać zbyt dosłownie tego co pisze w swoich utworach. Mówi, że żadna fraszka nie opisuje konkretnych osób, a jedynie ogólno ludzki wady i przywary.
"Do Hanny" - fraszka mówiąca o miłości, poeta uważa, że właśnie miłość powinna łączyć ludzi, a nie majątek.
Podział fraszek: refleksyjne, miłosne, autobiograficzne, filozoficzne, ogólno obyczajowe, biesiadne. Fraszki są arcydziełami literatury polskiej. W znakomity sposób ilustrują sposób myślenia i podchodzenia do życia jaki wyrażał i do jakiego się stosował Jan Kochanowski. Poeta będąc człowiekiem zaangażowanym w losy państwa, w kształtowanie świadomości narodowej starał się przestrzegać ludzi i uświadamiać im ich wady, aby mogli wpłynąć na swoje zachowania, zauważyć błędy w swoim zachowaniu.