Jan Kochanowski pisał fraszki przez całe życie. Żebrał je w trzy księgi, jest ich około trzystu. Poeta utworzył polski wyraz "fraszka" (od włoskiego "frasca"- gałązka) i wprowadził go do polszczyzny. Kochanowski pisał tez fraszki łacińskie "foricoenia". Są fraszki żartobliwe, humorystyczne, przedstawione są portrety znajomych, scenki obyczajowe, słabostki ludzkie.

Wiersz "Na nabożną" składa się z dwu wersów, w których zawarte jest pytanie, skierowane do "nabożnej", która jest naprawdę osobą grzeszną :

"Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,

Czego się miła, tak często spowiadasz ?"

Fraszka "O doktorze Hiszpanie" opowiada o doktorze Piotrze Rozjuszu. Zawarta tu została humorystyczna scenka. Doktor postanowił pójść spać, ale jego towarzysze długo dobijali się do jego komnaty. Piotr musiał się poddać:

"Trudny (powiada) mój rząd z tymi pany:

Szedłem spać trzeźwio, a wstanę pijany".

"Raki" to fraszka - dowcip. Jest to wiersz, który można czytać od strony lewej do prawej i od prawej do lewej. Wiersz czytany tradycyjnie jest pochwałą kobiet, odwrotnie jej naganą, np.:

Folgujmy paniom, nie sobie, ma rada

Odwrotnie "Rada ma: sobie, nie paniom, folgujmy"

"O Kapelanie" to dowcipna anegdota, w której poeta opowiada o kapelanie, który zaspał i późno wyszedł na mszę, ale tłumaczył się, że w ogóle nie spał w nocy. Bardziej ceni rozkosze życia (pilnowanie dzbana) niż obowiązki religijne.

Utwór "O kaznodziei" demaskuje fałszywą postawę duchownych, ksiądz wygłasza na ambonie sprzeczne ze swoim postępowaniem nauki moralne. Kochanowski drwi z moralności kleru.

Poeta początkowo nie ogłaszał fraszek drukiem, dopiero w 1584 roku żebrał je w trzech księgach i wydal w Krakowie. "Fraszki" Kochanowskiego miały różnorodną tematykę: były poważne, satyryczne, erotyczne, obyczajowe. Uwidacznia się w nich wpływ filozofii stoickiej i epikureizmu. "Fraszki" to nieprześcignione wzorce poetyckiego mistrzostwa, żaden z następców Kochanowskiego nie osiągnął równej mu trafności puent.