Wydaje mi się, że na to pytanie można odpowiedzieć wówczas, kiedy przeanalizuje się choćby skrótowo twórczość Jana Kochanowskiego. Nie bez przyczyny uważany jest on za najwybitniejszego poetę renesansu. Nie jest także niczym nowym fakt, że to on napisał wiele pieśni, fraszek, trenów, czy hymnów. Jak wiadomo, jako pierwszy napisał dziewiętnaście trenów w całości poświęconych dziecku - swojej zmarłej córeczce Urszulce. Wydaje się, że znana jest również "Odprawa posłów greckich" - również pierwsza polska tragedia renesansowa. Twórczość poety nie tylko jest wyrazem jego osobistych przeżyć, ale również jest zbirem filozoficznych i etycznych założeń. Jego dzieła poruszają niezwykle ważne zagadnienia i problemy - miłości, śmierci, przemijania, związku człowieka z przyrodą, patriotyzmu, toteż nie jest chyba niczym dziwacznym, aby stwierdzić, że ludzie współcześni zmuszeni są zmagać się z takimi samymi problemami.
"Na dom w Czarnolesie" - jest to jedna z najbardziej znanych fraszek autora. Jan Kochanowski zwraca się w niej do Boga, aby pozwolił mu żyć spokojnie i szczęśliwie. Zaznacza, że nie prosi on Boga o żadne nadzwyczajne rzeczy, czy dary. Pragnie jedynie spokoju. Chce żyć zgodnie z własnym sumieniem. Nie potrzeba mu do szczęścia żadnych wielkich bogactw i majątków. Pragnie doświadczać jedynie ludzkiej dobroci, życzliwości, chce być zdrowy.
Wszystkie te prośby Kochanowskiego nie wydają się być niczym nadzwyczajnym. Teoretycznie w dzisiejszym świecie każdy człowiek zdaje sobie sprawę, że wszystko to właśnie jest nadzwyczajne, ale czy naprawdę tylko tego pragnie, do tego dąży? Wydaje mi się, że dzisiejszy świat mocniej oparty jest na wartości i sile pieniądza. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że sfera materialna życia kiedyś przeminie, że nie ma tak naprawdę żadnego znaczenia. A jednak każdy dąży do tego, aby MIEĆ jak najwięcej. Zapomina, że najważniejsze jest zdrowie i spokój bliskich.
"Odprawa posłów greckich" - utwór ten wydaje się być niezwykle aktualny. Jan Kochanowski krytykuje w nim bezmyślne postępowanie społeczeństwa i samych władców państwa. Nie robi tego dla własnej satysfakcji, ale dlatego, że boi się o losy państwa. Co ciekawe poeta odnosił swoje zarzuty do konkretnych ludzi, natomiast sens utworu jest nad wyraz uniwersalny i ponadczasowy. Poeta powie - "Wy, którzy Pospolitą Rzeczą władacie", świadczą te słowa o tym, że odnosi się do każdego kto ma wpływ na losy państwa. Zdaniem Jana Kochanowskiego, każdy człowiek przy zdrowych zmysłach powinien czuć się za nie odpowiedzialny. To przecież od społeczeństwa zależy co dzieje się z państwem. To wszyscy obywatele powinni stać na straży sprawiedliwości i bezpieczeństwa. Ludzie, zdaniem Kochanowskiego, nie powinni myśleć wyłącznie o własnych korzyściach. Wszystko zależy od nas samych - tak twierdził poeta już w czasach renesansu, a wydaje się, że słowa te powinny być aktualne także dziś. Niestety niektórzy ludzie często o tym zapominają. Czy dzisiejsza polityka zakłada, że "szary", biedny człowiek ma coś do powiedzenia - chyba, że w czasie głosowania i kampanii wyborczej.
Inne ważne przesłania, jakie kieruje do współczesnych, ale również aktualne dla ludzi żyjących dziś, poeta zawarł w pieśniach. Przykładem może być Pieśń IX - "Miło szaleć, kiedy czas po temu ...". Zdanie to świadczy o tym, iż poeta sam nie bronił się i nikomu nie zakazywał zabawy, picia i tańca. Wyraźnie w stwierdzeniu tym do głosu dochodzi zasada stworzona przez Horacego - "carpe diem", czyli "chwytaj dzień, chwilę". Poeta, wyznawca humanistycznych założeń, był zdania, że człowiek powinien korzystać z każdej, danej mu chwili życia. A aby w odpowiedni sposób korzystać z życia i szczęścia, należy mieć czyste sumienie i spokój ducha. Człowiek nie wie jak będzie wyglądało jego życie w przyszłości, dlatego powinien skupić się na chwili obecnej. Przyszłość zna jedynie Bóg, toteż Kochanowski powie, że to On właśnie " ... śmieje się z nieba, kiedy się człowiek troszczy bardziej niżli trzeba ...".
Według Kochanowskiego najważniejsze jest czyste sumienie, aby je osiągną należy zachować umiar we wszystkim co się robi. Nie należy przesadzać w zabawie i używaniu trunków. Ważne jest również, aby umieć zachować zdrowy rozsądek w każdej, nawet trudnej i nieoczekiwanej, sytuacji.
Najbardziej jednak współczesne wydają się być treny. Są one obrazem wielkiego smutku i osobistej tragedii poety po stracie ukochanego dziecka. Każdy z nas wie jak straszne jest to uczucie, kiedy wie się, że ukochana osoba odeszła na zawsze. Nie ulega wątpliwości, iż śmierć jest ponadczasowa. Wzbudza takie same uczucia dziś w nas, jak kiedyś w ludziach współczesnych Kochanowskiemu.
Wydaje mi się, że twórczość Jana Kochanowskiego jest ponadczasowa i aktualna bez względu na to w jakich czasach się o niej rozmawia. Filozofia życia i prawdy jakie poeta zawarł w swej poezji są prawdziwe i sensowne również dziś.