W renesansie poszukiwano nowości, fascynowano się nią. W średniowieczu narzucano ludziom schematy i kanony, w renesansie natomiast ludzie zaczęli interesować się sobą, i swoim życiem. Zauważono, że człowiek ma piękne i bogate wnętrze i żyje w ciekawym otoczeniu. Na początku takie właśnie spojrzenie wzbudzało zdziwienie współczesnych, ponieważ zupełnie różniło się od średniowiecznego światopoglądu. Również w twórczości Mikołaja Reja odnalazły swoje miejsce idee renesansu i nurty renesansowe.
Mikołaj Rej pisał w języku polskim, co było faktem najbardziej kształtującym jego dokonania literackie. Wśród XVI -wiecznej szlachty polskiej panowała przede wszystkim mowa potoczna, w wersji oczywiście staropolskiej. Mikołaj Rej posługuje się, że właśnie taką wersją języka polskiego i to sprawia, że jest jeszcze bardziej rozpoznawalny. To uwidocznia cechę jego twórczości -opisuje rzeczywistość i ludzi wokół siebie. Tematyki świeckiej nie używa on tylko do chwalenia ludzi. Dużo miejsca poświęca on krytyce tego, co dzieje się w ówczesnej Polsce. Najbardziej widać to w "Krótkiej rozprawie między trzema osobami, Panem, Wójtem, a Plebanem", w której przez stworzenie satyrycznego obrazu, krytykuje wszystkie warstwy społeczne. "Rozprawa..." jest dialogiem wierszowanym, nawiązanym przez Pana, czyli szlachcica, Plebana, czyli przedstawiciela duchowieństwa i Wójta, czyli chłopa. Bogaty Pan, pragnąc pozyskać poparcie Wójta, mówi do niego bardzo uprzejmie:
"Miły Wójcie, cóż się dzieje?
Aboć się ten ksiądz z nas śmieje?
Mało śpiewa, wszytko dzwoni,
Msza nie była jako łoni."
Zdaniem Pana, który wylicza minusy duchownego, jest on niepunktualny, nabożeństwa prowadzone są zbyt chaotycznie. Duchowni są leniwi, niekonsekwentni i zwyczajnie niedouczeni. Wójta powinno interesować właściwie wsparcie szlachcica, niemniej jednak zupełnie on z niego rezygnuje. Nie chce udzielić jednoznacznych odpowiedzi na postawione mu pytania, celowo nazywa się "prostakiem", czy "nieborakiem". Lepiej dla niego jeśli uznają go za głupiego, niż miałby opowiedzieć się po stronie któregoś ze współrozmówców. Dobrze uczynił, ponieważ Ksiądz w odwecie atakuje i krytykuje Pana, ale też dostaje się biednemu Wójtowi, ponieważ nie poparł żadnego z nich i zachował obojętność wobec ich zarzutów:
"A Wójt że się jął gdakać!
Czymże by ta gębę zatkać?
Gdzieś to dzban piwa dobrego,
Przegadałby mędrca tego."
Duchowny jest przedstawiony jako człowiek zły, leniwy i chciwy. Jest to pogląd samego autora -Rej wykorzystuje wolność, którą dał renesans w wypowiadaniu sądów o ludziach, nawet o duchownych. Skrytykowana zostaje struktura kościelna, nie podoba się Rejowi nie przygotowanie duchownych do sprawowania swoich obowiązków, ich głupota, korupcja. Dlatego uważa, że potrzebne są reformy -wprowadzenie języka narodowego, zamiast opierać się na średniowiecznej łacinie, której nikt nie rozumie. Swój manifest i frustracją, demonstruje Rej w żartobliwych "Figlikach" ,które z pozoru zabawne, przynosiły mądre wnioski. Utwór "Baba, co w pasyją płakała" przedstawia zabawną scenkę -głos duchownego wprawia w histerię kobietę, która nie rozumiał łaciny. Na pytanie Sąsiadki, dlaczego zaczęła płakać, ta udziela odpowiedzi:
"Rzekła baba -Iżci, ja płaczę nie dlatego,
lecz wspominam na swego osiełka miłego,
co mi zdechł. Prosto takim, by ksiądz, głosem ryczał,
i takież na ostatku czasem cicho kwiczał."
Kobieta potrafi przywołać sobie w głowie i skojarzyć z głosem księdza jedynie odgłos zdychającego zwierzęcia. Zadaniem Reja, nie ma sensu odprawianie Mszy Św. w łacinie niewykształconym chłopom, którzy nic z niej nie wynoszą i jej nie rozumieją. Średniowieczny rygor na pewno nie pozwoliłby na skrytykowanie stanu duchownego. W renesansie, która broniła wolności i swobody, funkcjonowały jednak nakazy i zakazy. Z tego powodu "Krótka rozprawa..." została wydana i napisana pod zmienionym nazwiskiem autora. Zwłaszcza, że krytyka Reja dosięgła nie tylko zakonników; również szlachta jest według niego przekupna, lubi przepych, zbyt dużo czasu poświęca na zabawy, załatwianie własnych interesów.
Znamienne, że sam Rej przecież wywodzi się z rodziny szlacheckiej, ale nie waha się surowo ocenić ten stan, dzięki temu jest obiektywny. Możliwe, że jest to skutkiem nieświadomego działania Reja, który nie był dobrze wykształcony i nie zamierzenie wysnuł swoje wnioski. Spotykał on przecież ludzi mądrych i wykształconych humanistów, którzy mogli wpłynąć na jego zdanie. Niemniej Rej pozostaje dość otwarty i odważny, bez względu na swoje pochodzenie. Można powiedzieć, że jego złotym środkiem jest znalezienie równowagi między respektem należącym się własnej osobie, a brakiem solidnej wiedzy. Zauważymy to już na początku "Krótkiej rozprawy...", kiedy Rej nie zmusza nikogo do lektury swojego utworu, ponieważ zna jego cenę, nie potrzebuje specjalnych pochwał z ust przyszłych czytelników:
"Towarzyszu, posłysz, nie masz li co czynić,
Postój mało, nie wadzić to przeczcić!"
Mikołaj Rej jest bardzo pewny swojej twórczej jakości, a to jest niewątpliwie elementem renesansowym w jego twórczości. Pisarz nie musi już trzymać się narzuconej mu formy, teraz sam wybiera dla siebie najbardziej odpowiednią, co było dążeniem ówczesnej epoki.
Renesans bardzo zainteresował się epoką starożytną, co znacznie wpłynęła na jego kształt. Reja nie zajęła w pełni tylko filozofia antyczna, niemniej właśnie jej niektóre wątki zamieścił i wykorzystał w swoich dziełach. Zapożycza również formę epigramatyczną, której używa do swoich żartobliwych "Figlików". Posługując się satyrą, Rej zauważa przywary, wyszydza naganne zachowanie każdej warstwy społecznej, ale jednocześnie nie obraża żadnej wybranej osoby.
"Żywot człowieka poczciwego" przedstawia bohatera, którym jest pobożny, roztropny, żyjący spokojnym rytmem, ziemianin, gospodarz. Osobę tę charakteryzuje uczciwość, pracowitość i opanowanie. Są to cechy, jakie musi mieć, zdaniem Reja posiadać zacny właściciel ziemski. Cnoty te są również przykładem wpływów filozoficznych, ponieważ ziemianin ów jest postacią, wzorowaną na ideałach stoickich. Utwór zawiera również elementy poglądów epikurejskich -radość, szczęście, zadowolenie z dobrodziejstw natury. Autor namawia do korzystania z przyjemnych rozrywek, ale z rozsądkiem.
"(...) Bo nie dosyćci na tym, że się już kto cnotami ozdobi, jeśliże go z wolną a wesołą myślą, a z nadobnym a nie z zawikłanym żywotem nie używie (...)"
"Żywot człowieka poczciwego" zawiera jeszcze pewien bardzo ważny element, który należy do charakterystycznych dla epoki odrodzenia. Chodzi tu o wychowanie odbiorcy, a nie ciągłe pouczanie go i moralizowanie. Dydaktyczny wydźwięk tego tekstu łatwo usłyszeć: zdaniem Reja życie w zgodzie z przyrodą, bycie pobożnym, pozwoli na zdobycie cnoty. W tym utworze Rej daje rady jak być dobrym człowiekiem, żyć statecznie. Inne utwory przedstawiają wydarzenia o mniejszej randze. Proste przykłady służą mu, aby obnażyć ludzką słabość, skrytykować ją i nauczyć, co robić dalej, aby uniknąć takich problemów w przyszłości. Może posłużyć nam tutaj króciutki tekst pt. "Co niedźwiedzią skórę szacowali", opowiada on o polowaniu na niedźwiedzia, przed którym już dwóch myśliwych zdążyło podzielić skórę na drapieżniku. Niedźwiedź zaskoczył ich, wyszydził i wygonił ze swojego terytorium. Dzięki takiej prostej sytuacji udało się Rejowi przekazać tak powszechną prawdą, zawarta w przysłowiu: "nie mów hop zanim nie przeskoczysz".
Myślę, że można powiedzieć, że twórczość Mikołaja Reja jest bardzo cenna dla dorobku literackiego polskiego odrodzenia. Był on jednym z bardziej znanych pisarzy renesansowych. W dość dużym stopniu wpłynął na literaturę i kulturę, kształtował ją. Jego twórczość kojarzy się z odrodzeniem dzięki odwołaniu się w jakimś stopniu do antyku, jego kultury literackiej i filozoficznej. Twórczość Reja ma często charakter moralizatorski i dydaktyczny. Jest on bardzo śmiały i prawdomówny w swoich sądach o ludziach - ofiarą jego krytyki pada zwłaszcza duchowieństwo i szlachta. Rej był niezwykle dumny ze swoich dzieł, dlatego uważał, że można się z nich czegoś nauczyć. Dzieła Reja są bardzo bogate w opisy ówczesnej obyczajowości, dzięki czemu dowiadujemy się wiele o ludziach, żyjących współcześnie pisarzowi. Pisał on po polsku, co również jest wielką zasługą. Rej posiadał z jednej strony ogromną dumę twórczą, niemniej nie wywyższa się bardzo i z drugiej strony prezentuje się jako człowiek zdystansowany do siebie.