Jedną z mniej rzucających się w oczy- ale istotnych dla całości fabuły powieści Prusa postaci, jest doktor Szuman. Doktor jest z pochodzenia Żydem, nie posiada rodziny, jednak dowiadujemy się, że w młodości przeżył wielką miłosną tragedię, która- o mało co zakończona samobójczą śmiercią doktora- silnie odbiła się na światopoglądzie postaci i jej stosunku do miłości, małżeństwa, innych ludzi. Osobiste dramaty bohatera zrodziły w nim niezwykłą pasję- jest etnografem badającym próbki włosów, które pozyskuje od swoich pacjentów. Nauka, zacięcie badawcze całkowicie owładnęły doktorem, stały się jedyną wartością w jego życiu, ale i pewnym schronieniem przed osobistym cierpieniem. Nauka, poświęcenie się pracy badawczej daje człowiekowi zdroworozsądkowy dystans do świata uczuć, który jednak w przypadku doktora Szumana osiąga bardzo skrajne formy. Szuman definiuje więc miłość jako "tylko jedną z masek, w którą lubi przebierać się instynkt utrwalenia gatunku". Ten właśnie bohater- przyjaźniący się z Wokulskim- stara się mu wybić z głowy miłość do pustej Izabeli, wie, że intensywne, oślepiające uczucie może przynieść tylko cierpienie. Szuman jest naukowcem o dużej wiedzy, ale także wnikliwym obserwatorem współczesnego społeczeństwa. To on formułuje opinię, która wprost eksplikuje istotę zawieranych wówczas małżeństw, nazywając je "obrzydliwym handlem". Nie popiera także romantycznych uniesień, romansowych obrazów miłości idealnej, które prowadzić mogą jedynie do nerwowej choroby. Miłość jest, według naukowca, naturalnym procesem fizjologicznym, wymaga więc właściwej sobie, jak to określa "higieny". Jej brak- obok wielu innych niedostatków- dostrzega w całym społeczeństwie warszawskim. Szuman. Emocjom brakuje rozsądku, a miłość do pustych i miałkich kobiet odbiera mężczyznom rozum. To one przyczyniają się do upadku cywilizacji. Kobieta- która swoją władczą pozycję ugruntowała dzięki "klerykalno-feudalno-poetyckiej teorii miłości" jest w krytycznej i cynicznej życiowej filozofii Szumana złem wcielonym, siedliskiem "niepraktyczności, fagasostwa, i tych strasznych pęt głupoty, które od wieków gniotą ludzkość". Mężczyźni opętani przez żądze, jakie wywołują w nich kobiety stają się hipokrytami, dorobkiewiczami o podwójnej moralności, którzy nie potrafią już wierzyć w ideały. Wszystko to sprawia, że rzeczywistość, w jakiej musi żyć jest dla Szumana nie do zniesienia. Jak sam stwierdza: "Podła wasza cywilizacja. Chciałbym bodaj natychmiast zginąć, ale przywalony jej gruzami".
Silnie doświadczony przez życie doktor nie ma już siły na wiarę w ideały, uznaje ją wręcz za destruktywną dla człowieka głupotę. Kieruje się już tylko swoim sceptycznie nastawionym do świata rozsądkiem, chłodną, krytyczną oceną rzeczywistości. Wiek, w którym przyszło mu żyć, jest wiekiem handlu, interesu, demoralizacji, nie ma w nim miejsca dla idealistów, którzy stanowią "ginącą rasę".
Wśród postaci idealistów naznaczonych jeszcze piętnem romantycznym- Wokulskiego, Rzeckiego, Szuman wydaje się postacią cyniczną, szorstką, pozbawioną uczuć. Jest on jednak jednocześnie również jedynym właściwie głosem trzeźwego- może nieraz aż do przesady dosadnego- rozsądku. Potrafi celnie- choć złośliwie- ujmować sens wydarzeń otaczającego go świata, jest postacią bardzo aktywną, cieszącą się posłuchem i szacunkiem innych ludzi. Szuman- po swoich romantycznych, młodzieńczych cierpieniach, staje się powieściowym wcieleniem realizmu. To dzięki jego opiniom, komentarzom i wygłaszanym przez niego sądom uzyskujemy pełny obraz wydarzeń, spektrum uczuć i wartości.