"Lalka" pojawiła się w druku w 1890 roku. Bolesław Prus zaczął wydawać swoje dzieło już u schyłku pozytywizmu, a zatem możemy ją traktować jak pewnego rodzaju ocenę całej epoki. Prus ponadto przedstawił w "Lalce" swoją krytykę haseł programowych pozytywistów i przedstawił niewłaściwe podejście przedstwicieli stanów wyższych do ich idei, takich jak: praca organiczna, emancypacja kobiet, asymilacja Żydów czy praca u podstaw.

Główną postacią powieści jest Izabela Łęcka, 25 letnia przedatwicielka arytokracji, klasy wyższej. Jej ojcem jest Tomasz Łęcki, który został całkowicie jej podporządkowany i co za tym idzie, pozwolił jej na roztrwonienie całego majątku. Izabela należała do kobiet wyjątkowo pięknych i doskonale zdając sobie z tego sprawę, wydawało jej się, że z tego powodu należy jej się piękno i dostatek. Na domiar złego była wyjątkowo zmienna, a w konsekwencji - nieprzewidywalna - w jednej chwili przemiła, w drugiej wręcz odpychająca.

Izabela Łęcka oceniała ludzi chłodno, ze względu na ich wygląd i stan majątkowy, bowiem jej samej tego nie brakowało. Życie spędzała na wiecznej zabawie, coraz to uczestniczyła w spotkaniach, odwiedzała teatry tudzież opery, chodziła na wystawne kolacje. Była przedstawicielką arytokracji i tylko z takimi ludźmi jak ona sama miała kontakt. Zdawała sobie sprawę, że istanieje jakiś inny świat poza tym salonowym, jednakże nie znała go. Z okien jej karety wydawał się malowniczy i sympatyczny.

Zdaniem Izabeli, zwykły świat diametralnie różnił się od jej świata, a ludzie w nim żyjący pochodzącą z niższego gatunku. Wydawało jej się, że są nieomal zawsze szczęśliwi a praca to ich przyjemność, ewentualnie pokuta za grzechy. Jednakże czasem zdają się być nieszczęśliwi, dlatego od czasu do czasu dawała im jałmużny, wierząc że jest bardzo dobra i rzetelnie wypełnia chrześcijański obowiązek.

Prus tworząc postać Izabeli Łęckiej zadrwił sobie z całej arystokracji, jej mentalność, sposobu życia. Wiedział, że jej poglądy i programy poprawy rzeczywistości na zawsze pozostaną ideami, bowiem arystokracja żyje w swoim świecie i nigdy nie zrozumie wymogów praktycznej rzeczywistości. Jej programy pozostawały bierne, idee nie doczekały się urzeczywistnienia. To właśnie chciał pokazać Prus pisząc "Lalkę"