Praca w życiu człowieka to jedno z najważniejszych zagadnień. Poświęcamy jej większą część naszego życia, dzięki niej zdobywamy środki do życia, spełniamy swoje marzenia i cele. Dla większości z nas znalezienie dobrej i satysfakcjonującej pracy to jedno z najważniejszych życiowych zadań. Niestety, nie każdy zajmuje się tym, czym pragnie; nie każdy osiąga proporcjonalne do włożonego w nią wysiłku profity. Praca może być zarówno dobrodziejstwem, jak i przekleństwem. Może być źródłem dumy i satysfakcji, ale i przyczyną frustracji i niezadowolenia.
Pozytywizm bardzo często podejmował wątek pracy. Można powiedzieć, że w epoce tej ukształtował się swoisty kult pracy, uważanej przez przedstawicieli pozytywizmu za jedną z najważniejszych wartości w życiu ludzkim. Praca miała umożliwiać zdobywanie środków do życia oraz kształtowanie charakteru człowieka, a także przyczyniać się do rozwoju podzielonego przez obce mocarstwa państwa. Wspomniany kult pracy wiąże się ściśle z hasłami głoszonymi przez działaczy społecznych i politycznych po upadku powstania styczniowego w 1863 roku. Brutalne zduszenie polskiego powstania wywarło silny wpływ na świadomość Polaków, powodując zmianę dotychczas głoszonych ideałów walki narodowowyzwoleńczej. Uznano, że czyn zbrojny i militarne środki walki o wolność ojczyzny okazały się nieskuteczne w panujących wówczas warunkach. Sytuacja Polski uniemożliwiała osiągniecie upragnionych celów przy pomocy walki zbrojnej, stąd też hasła walki o wolność zastąpiono hasłami "pracy u podstaw". Szczególne powinności i odpowiedzialność spoczywała na inteligencji i warstwach szlacheckich. Promowano dynamiczny rozwój edukacji, zwłaszcza na terenach wiejskich; zakładano szkoły, biblioteki i rozmaite instytucje kulturalne. Do grona bohaterów doby pozytywizmu zaliczono głównie ludzi młodych, zazwyczaj wiejskich nauczycieli, lekarzy oraz inżynierów. Propagowany przez pozytywistycznych działaczy program obejmował rozwój oświaty, rolnictwa, nauki i techniki, a także wzrost przemysłowy kraju. Działania te miały zaowocować poprawą jakości życia polskiego społeczeństwa. Szczególną troską otoczono najniższe i najuboższe warstwy społeczne. Myśl pozytywistyczna, porównująca społeczeństwo do żywego organizmu, akcentowała bowiem potrzebę harmonijnego rozwoju wszystkich grup społecznych. Bardzo szybko dostrzeżono także potrzebę poprawy sytuacji materialnej oraz statusu społecznego kobiety. Ich pogarszające się warunki życia, związane z przejmowaniem obowiązków poległych w powstaniu lub zesłanych na Sybir mężczyzn połączone z niewystarczającym przygotowaniem zawodowym utrudniały im znalezienie dobrze płatnej pracy. Stąd też pozytywiści akcentowali konieczność kształcenia dziewcząt oraz zakładania szkół zawodowych, umożliwiających zdobycie kwalifikacji i zawodu także kobietom. Do wymienionych wyżej problemów dołączyła także kwestia asymilacji ludności żydowskiej. Liczono na włączenie ich w pracę na rzecz rozwoju społeczno - ekonomicznego kraju.
Pozytywistyczny kult pracy wiązał się również z popularnym jeszcze w czasach oświecenia utylitaryzmie - prądzie filozoficznym podkreślającym kryterium użyteczności, które dotyczyło nie tylko kwestii pożyteczności jednostki dla społeczeństwa, ale i wpływało na akceptowaną w epoce rolę i funkcje literatury.
Zwolenniczką pozytywistycznych koncepcji pracy u podstaw oraz kategorii utylitaryzmu w literaturze była Eliza Orzeszkowa. Kluczowe dla tego okresu zagadnienie pracy znalazło swój literacki wyraz w jednej z najpopularniejszy powieści jej autorstwa, powieści "Nad Niemnem". W swoim dziele Orzeszkowa bardzo realistycznie przedstawiła bolączki trapiące współczesne jej polskie społeczeństwo. Ukazała dzielące je różnice i charakterystyczny dla każdej warstwy społecznej stosunek do pracy. To szczególne znaczenie pracy dla kształtowania ludzkiej osobowości podkreśliła konstruując postać Benedykta Korczyńskiego, który dzięki pracowitości odnajduje sens i znaczenie swojego życia. Benedykt wywodzi się ze szlacheckiego rodu, sięgającego korzeniami czasów średniowiecza. Mimo to, podobnie jak i jego sąsiedzi walczy z niedostatkiem i ciągłym brakiem środków finansowych, dzięki którym mógłby zakupić niezbędne dla rozwoju gospodarstwa nowe odmiany nasion oraz sprzęt rolniczy. Pomimo wkładanego w utrzymanie swoich włości wysiłku, praca nie przynosi m spodziewanej satysfakcji i radości. Część ciężko wypracowanego dochodu jest zmuszony przeznaczyć na obciążające go za udział rodziny w powstaniu kontrybucje i opłaty. Sprzedaż ziemi dla tego przywiązanego do niej człowieka nie wchodziło w rachubę. Dopiero wsparcie młodego, wychowanego w zgodzie z pozytywistycznymi ideałami Witolda, podsuwa mu rozwiązanie trapiących go kłopotów i problemów. Orzeszkowa, dzieląc przedstawionych w powieści bohaterów na pozytywnych i negatywnych, w sposób szczególny podkreśla znaczenie pracy w życiu ludzkim. Nacechowane negatywnie postaci, to te, które prowadzą próżniaczy i pogrążony w lenistwie tryb życia. Postaci takie jak Zygmunt Różyc, pani Emilia czy Teresa nie mogą być wzorem do naśladowania dla czytelników. Ci zaś, którzy nie boją się ciężkiej pracy i którzy pomimo trudu i wysiłku, jaki ona ze sobą niesie chętnie ją podejmują zostali przedstawieni w pozytywnym i korzystnym świetle. W powieści Orzeszkowej ludzie ci potrafili dostrzec piękno otaczającej ich przyrody, doceniali ciężko uzyskane plony, a w swojej pracy potrafili odnaleźć satysfakcję i zadowolenie.
Etos pracy pojawia się także w dziele kolejnego zwolennika pozytywistycznych koncepcji - Bolesława Prusa. Mimo to autor unikał tendencyjnego ukazywania trapiących polskie społeczeństwo problemów. W jego powieści pod tytułem "Lalka" stykamy się z wieloma przykładami znaczenia i wartości pracy, jednakże ich sposób przedstawienia różni się od tych, zilustrowanych u Orzeszkowej. Człowiekiem pracowitym i solidnym jest niewątpliwie stary Jan Mincel, spolonizowany Niemiec, który wszystko, co ma zawdzięcza ciężkiej, podjętej już w najmłodszych latach pracy. Jego postawa życiowa oddziaływała silnie na pracujący w jego sklepie personel, którego nauczył dyscypliny i któremu wpajał nawyk oszczędzania. Człowiekiem pracy, choć w zupełnie innym charakterze jest także inny z bohaterów "Lalki" - Ignacy Rzecki. Ten uczciwy i szlachetny człowiek, mimo sumienności i pracowitości nie reprezentuje pozytywistycznych ideałów i wartości. Przynależy do minionej już epoki romantyzmu, w której nadrzędną sprawą była kwestia walki narodowowyzwoleńczej i nie potrafi znaleźć sobie miejsca w otaczającym go środowisku. Również główny bohater - Stanisław Wokulski nie do końca potrafi odnaleźć się w nowej, popowstaniowej rzeczywistości. Wokulski to człowiek pracy, ale ciężko zapracowany majątek nie stanowi dla niego wystarczającej przepustki do świata wyższych sfer. Prus oskarża w ten sposób wyższe, próżniacze i skupione na pogoni za rozrywką warstwy społeczne, które nie interesują się ważnymi dla rozwoju społeczeństwa sprawami i które gardzą pracą zwykłych, szarych ludzi. jego "Lalka" to pesymistyczna diagnoza społeczeństwa, w którym nie wszystkie grupy społeczne dojrzały do pozytywistycznych ideałów pracy u podstaw.
Zadania utylitaryzmu i szerzenia pozytywistycznych koncepcji dotyczyły również poezji tego okresu. W twórczości czołowych przedstawicieli poezji doby pozytywizmu - Marii Konopnickiej i Adama Asnyka odnajdujemy wątki związane z kultem wiedzy i pracy. Adam Asnyk, podobnie jak Orzeszkowa czy Prus popierał koncepcję pracy u podstaw, głosząc potrzebę rozwoju nauki i demokracji. Jeden ze swoich wierszy zadedykował pokoleniu romantyków, którzy z trudem godzili się na propagowane przez myślicieli pozytywistycznych projekty. W wierszu "Daremne żale" zwraca się do nich, by zaakceptowali przemiany, jakie dokonały się po upadku postania, by zrozumieli głoszone przez młode pokolenie hasła i aktywnie włączali się w rozwijające się życie społeczne. Skupianie się na minionej bezpowrotnie przeszłości nie przynosi pożytku: "Wy nie cofniecie życia fal, /Nic skargi nie pomogą, /Bezsilne gniewy, próżny żal!/ Świat pójdzie swoją drogą". Inny z jego wierszy, to z kolei skierowane do młodych wezwanie, by mężnie i wytrwale dążyli do szczytnych i skupionych na rozwoju i postępie celów. "Nieście więc wiedzy pochodnię na czele / I nowy udział bierzcie w wieków dziele, / Przyszłości podnoście gmach!" - woła poeta w wierszu "Do młodych", przypominając jednocześnie o szacunku należnym starszym i zasłużonym pokoleniom: "Ale nie depczcie przyszłości ołtarzy, Choć macie sami doskonalsze wznieść; / Na nich się jeszcze święty ogień żarzy".
Wątki pracy pojawiają się również w twórczości Marii Konopnickiej. W jej wierszach temat pracy ściśle wiąże się z problematyką wsi i chłopskiej niedoli. Bohaterzy jej utworów to ludzie biedni i ubodzy. Mimo ciężkiej pracy na roli cierpią głód i nędzę. Skupiona na problemach społecznych polskiej wsi autorka wykorzystuje wątek pracy m. in. w wierszach "Wojny najmita" czy też "Sobotni wieczór", a także noweli "Miłosierdzie gminy".
W późniejszych okresach tematyka pracy jeszcze niejednokrotnie pojawi się w literaturze. To istotne dla człowieka zagadnienie poruszy Maria Dąbrowska, Władysław Reymont w "Chłopach" i "Ziemi obiecanej", Gustaw Herlinga Grudziński w "Innym świecie" oraz wielu, wielu innych… Każdy z tych autorów inaczej niż robili to pozytywistyczni twórcy podejdzie do interesującego nas zagadnienia. Pozytywizm - epoka zogniskowana wokół koncepcji pracy organicznej, narzucał określony sposób interpretacji sensu i wartości pracy. Wielokrotnie nadawano jej moralny, określający wartość człowieka charakter. Uważano ją za obowiązek światłego i zatroskanego o losy swojej ojczyzny obywatela, gdyż wspólnie wykonywana przez wszystkie warstwy społeczne miała przynieść rozdzielonemu przez sąsiadów krajowi rozwój, a w późniejszym czasie także wolność.
Problem pracy nurtuje także współczesnego człowieka. Zagrożony bezrobociem, a co za tym idzie także pogorszeniem warunków życia człowiek szuka satysfakcjonującej go i gwarantującej zawodowe spełnienie pracy. Wydaje się, ze to właśnie zainteresowanie człowieka zapewni motywowi pracy szczególną nośność i żywotność także w literaturze.