Utopia, to grecki wyraz oznaczający miejsce, którego nie ma. Używa się go zwykle, gdy mowa o wizji idealnego społeczeństwa, w którym nie istnieje zło ani niesprawiedliwość. Wizja taka zwykle nie ma związku z realną rzeczywistością, więc nie można jej w żaden sposób zrealizować.

Utopie jednak powstają. Na idealnych zasadach opierane są zwykle założenia sprawiedliwości, organizacja lepszego ustroju, bo każdy chyba człowiek wolałby żyć w rzeczywistości nie skażonej złem i niesprawiedliwością.

O idealnym państwie mówił w czasach oświecenia Jan Jakub Rousseau w swojej Umowie społecznej. Pisał tam, że państwo takie zależy przede wszystkim od relacji jakie panują w społeczeństwie, od respektowania umowy społecznej z równoczesnym poszanowaniem wolności: "(...) zobowiązanie to jest szczególnego rodzaju, ponieważ będąc zobowiązaniem absolutnym, bezwarunkowym; bez zastrzeżeń, nie może jednak być niesprawiedliwie ani też nie może stwarzać możliwości nadużyć; nie możliwe jest bowiem, aby organizm chciał sam sobie szkodzić dopóki jako całość zmienia tylko do dobra wszystkich."

Także Wolter pisze o idealnym kraju w utworze pt. Kandyd. Opisywał tam krainę Eldorado, w której wszystko było zrobione ze złota i w której wszystko było dobre. W słowach: "bezwarunkowo musi być bodaj jeden taki na świecie" wyraźnie widać jak bardzo człowiek tęskni za Utopią - porządkiem, doskonałą organizacją życia, w której każdy człowiek jest jednostką bardzo ważną, której nie można pominąć, bo jest potrzebna; gdzie pieniądze się nie liczą, gdyż złoto to codzienność a gdzie prawdziwą wartością jest mądrość i wzajemny szacunek.

Również Ignacy Krasicki pisze utwór, w którym tworzy utopię - wyspę Nipu - wyspę, gdzie panuje równość, szacunek i zgoda a jedynym systemem władzy jest władza ojca nad synem - rodzica nad dzieckiem: "człowiek jednakowo z drugim człowiekiem rodzący się nie może, a przynajmniej nie powinien by sobie przywłaszczać zwierzchności nad nim; wszyscy są równi". Miło i tęsknie brzmią słowa o powszechnej równości wszystkich, jednak z codziennego doświadczenia wiadomo, że są to tylko sny niemożliwe do spełnienia.

Wszyscy wymienieni pisarze tworzyli na papierze idealne miejsca, "krainy mlekiem i miodem płynące". Dlaczego? Zapewne dlatego, by przekonać samych siebie, że kraina taka - tak bardzo odmienna od tej, w której żyją - może w jakiś sposób zaistnieć - choćby w ich wyobraźni. Budowali utopie na zasadzie kontrastu, opisywali światy dokładnie odwrotne od rzeczywistych. Zabieg taki pomaga człowiekowi nie tylko marzyć, ale także dostrzegać te różnice i wady, jakie istnieją w realnym świecie a dalej - mobilizować do zmian i naprawy.

Ludzie marzą od zawsze, znamy przykłady z najstarszej literatury - antycznej, gdzie pisarze odkrywali przed czytelnikami światy arkadyjskie. Im bardziej człowiek przekonuje się o złu, bałaganie, niesprawiedliwości panującej w otaczającej rzeczywistości, tym częściej ucieka w sztukę, która go od takiego świata odrywa i prowadzi w rzeczywistości wymarzone, idealne, sielskie.