Środkami do osiągnięcia jakiegoś celu były w oświeceniu przede wszystkim rozum i myślenie racjonalne. Dlatego tę epokę z powodzeniem można nazwać "epoką rozumu". I rzeczywiście, wiele się na świecie zmieniło w dziedzinie polityki, ustroju, społeczeństwa.

Również w Polsce oświecenie wybuchło z całą swoją siłą. Przerwało okres zabaw, zacofania, porażek politycznych. Wtedy dopiero przyszli ludzie oświeceni, których celem było podźwignięcie ojczyzny z upadku, do jakiego doprowadziły ją rządy dynastii saskiej. Jednym z nich był na pewno Stanisław Konarski. Pracował on nad Polakami, by stali się świadomymi uczestnikami życia obywatelskiego w Polsce, by pomogli ojczyźnie wyjść z kryzysu. Tylko człowiek gruntownie wykształcony, czyli znający dziedzictwo kulturalne i historyczne swojego kraju, może skutecznie działać - to było powszechne przekonanie ludzi epoki.

Król Stanisław August Poniatowski był kolejnym znanym przedstawicielem oświecenia. Organizował on znane obiady czwartkowe - spotkania najwybitniejszych ludzi kultury, sztuki, nauki. Uczestnicy dyskutowali na temat spraw dotyczących Polski, krytycznej sytuacji, w jakiej się znalazła, i o tym, jak temu zaradzić. Byli świadomi tego, że gdy Polska dalej trwać będzie w takim zepsuciu, gdy jej sytuacja się nie zmieni, sąsiednie kraje umocnią się na tyle, by zaatakować.

Jednym z najwybitniejszych uczestników obiadów u króla był biskup Ignacy Krasicki - człowiek ze wszech miar oświecony, znający dobrze problemu dotykające kraj. I on wiedział, że Prusy, RosjaAustria są dla Polski wielkim zagrożeniem. Doskonale znał on przywary, słabości, grzechy polskiego społeczeństwa, zwłaszcza szlachty i piętnował je z całej siły w swoich dziełach. Znany był głównie z satyr i bajek a także z poematów heroikomicznych. W każdym z tych gatunków wyrażał on najgorsze cechy Polaków chcąc przez to zmobilizować ludzi do walki z narodowymi przywarami. Był biskupem, doradcą samego króla Stanisława Augusta i dzięki temu posiadał świetne stanowisko do obserwacji codziennych zachowań społeczeństwa. Okazywał się, że było ono ciemne, zacofane i ciasne w sądach - prowadziło Polskę prosto do klęski. Tytuł, stanowisko, zaufanie króla i świetną twórczość wykorzystywał, by do tego społeczeństwa dotrzeć i uświadomić mu jego błędy. Żywo interesowały go problemy państwa i narodu, świadczą o tym utwory Krasickiego.

Szczur i kot to bajka ostro piętnująca częstą wadę człowieka - pychę. Bohaterowie bajki - zwierzęta reprezentują cechy, które tak samo można przypisać ludziom. Szczur przechwalający się przed innymi, wciela zarozumialstwo i skrajną pychę. Kot natomiast spryt, przebiegłość i drapieżność. Bajka z tak skonstruowanymi bohaterami przekazuje czytelnikowi naukę o tym, że zarozumialstwo i bezmyślna głupota prowadzi do całkowitej klęski.

Ptaszki w klatce analizuje problem wolności. Poeta zachęca Polaków do refleksji poprzez bardzo obrazowe przedstawienie rozmowy dwóch ptaków w klatce. Jeden z nich urodził się już w niewoli i był od niej przyzwyczajony, nie odczuwał jej, drugi wolność pamiętał jeszcze i cierpiał bardzo. Jest to prośba do społeczeństwa o to, by nie zapominało, że najważniejszą wartością dla narodu powinna być wolność.

Malarze to bajka mówiąca o zakłamaniu - także cesze Polaków. Kłamstwo, pochlebstwo otwiera drogę do sukcesu - to gorzki morał z tej bajki.

Filozof opowiada o chwiejności przekonań, poglądów, które wśród Polaków zmieniają się bardzo często w zależności od zysków jakie można osiągnąć, będąc zwolennikiem danej strony.

Bajka pt. Dewotka naśmiewa się z ludzkiej "pobożności", przedstawia kobietę, która, modląc się, okłada swoją służącą.

Krasicki równie jak z bajek, znany był także jako pisarz satyr. W nich tak samo malował obraz społeczeństwa polskiego Rzeczypospolitej końca XVII w. W tych utworach wyśmiewa powszechne wady obywateli, takie jak pijaństwo, rozrzutność, zacofanie i ciemnotę, bezmyślne naśladowanie zagranicznej mody.

Satyra Do króla jest zwróceniem się do Stanisława Augusta Poniatowskiego o ratunek dla Rzeczypospolitej. Krasicki daje w satyrze do zrozumienia, że to król dzięki swojemu solidnemu wykształceniu będzie walczył z zacofanymi magnatami i pijaną szlachtą, i że to przyczyni się do uratowania ojczyzny. Utwór jest wyrazem gorącego poparcia dla polityki Stanisława Augusta.

Pijaństwo przedstawia powszechną wadę Polaków, chroniczne zaglądanie do kieliszka. Pogrążona w alkoholizmie i zabawach szlachta nie zwraca uwagi na ważniejsze sprawy. Pijana szlachta zawsze jest mężna, heroiczna, gotowa go walki i energiczna. Jednak byle słowo, byle zdarzenie wystarczy, by wybuchła awantura. Codzienność pokazuje co innego: szlachcic na trzeźwo nie pamięta już o sprawach ojczyzny, ma na uwadze jedynie własne dobro.

Świat zepsuty porównuje czasy dawne i autorowi współczesne. Teraźniejszość wypada w satyrze bardzo niekorzystnie, łatwy jest do zauważenia postępujący upadek Rzeczypospolitej. Pogorszyły się obyczaje, tradycyjne, zawsze dotąd obecne wartości przestały obowiązywać, ze względu na "nową modę" nie liczą się honor, Bóg, uczciwość, wierność małżeńska, prawdomówność, dobroć, prostota. Zostały one zastąpione przez fałsz, hipokryzję, niewiarę w Boga i wiarołomność, podstęp, rozpustę… Kompletny brak szacunku wobec tradycji i kultury polskiej spowodował, że ojczyzna stanęła w obliczu katastrofy.

Ignacy Krasicki wydał w 1788 r. poemat heroikomiczny pt. Monachomachia. Opisuje on walkę dwóch zgromadzeń zakonnych. W rzeczywistości ośmiesza sposób funkcjonowania zakonów w oświeceniowym świecie. Świadczą o tym takie określenia jak "wielebne głupstwo", "świeci próżniacy" itp. Podkreśla tu autor poziom etyczny i poziom wykształcenia zakonników. Uważa, że bohaterowie poematu powinni pokorą, ciężką pracą i kształceniem zjednać sobie szacunek u ludzi. Tak się jednak nie dzieje, więc Krasicki zakony piętnuje i nie radzi brać ich za przykład do naśladowania.

Ignacy Krasicki największy dowód na to, że jest obywatelem oświeconym, dał poprzez pisanie, przez swą twórczość literacką. Najważniejszą sprawą dla niego była poprawa sytuacji Polski. W bajkach zawierał morały - recepty dla społeczeństwa, jak powinni postępować. Doradca króla aktywnie przyczyniał się do wydawania słynnego pisma "Monitor", miał duże zasługi przy powstawaniu Towarzystwa przyjaciół Nauk. Wielkim marzeniem i intencją wszelkich działań biskupa Krasickiego było wykształcenie jak największej części społeczeństwa polskiego, wiedział bowiem, że tylko człowiek oczytany, z szerokim doświadczeniem będzie mógł pomóc ojczyźnie. Uczestnik królewskich obiadów czwartkowych miał swój udział w tworzeniu Konstytucji 3 - go Maja. Niestety wszystkie te wielkie dzieła i czyny nie dały zamierzonego rezultatu. Wady Polaków zbyt mocno w nich wrosły, mimo wszelkich starań Polski nie dało się uratować. Społeczność szlachecka nie chciała słuchać wykształconego biskupa walczącego o dobro ojczyzny. Ignacy Krasicki pozostaje jednak w pamięci Polaków z pewnością jako człowiek oświecony.

Bibliografia:

Język polski. Vademecum, Kraków 1999,

Chrzanowski Historia literatury niepodległej Polski, Warszaw 1979,

Praca zbiorowa Literatura polska od średniowiecza do pozytywizmu, Warszawa 1977.