Dn. 16.10.2005 r.
Cudowne moje życie!
Piszę dziś liścik do życia - tyle zła w nim było.
Tak dużo okropności w nim - tak dużo czasu minęło.
Ale dzisiaj tego wszystkiego już nie ma.
Cudowne, moje życie - dużo mi już nie da.
Już nawet mnie nie oszczędzasz.
W każdej chwili już mnie tylko udręczasz.
Tyle tylko chciałam Ci powiedzieć.
Aby inni się mogli Tobą jeszcze ucieszyć.
Małgorzata.