Żyjący w I wieku p.n.e., Horacy (Quintus Horatius Flaccus) był najznakomitszym starożytnym poetą rzymskim. Wbrew pozorom, które mogłoby stwarzać jego znakomite wykształcenie, Horacy pochodził z niskich warstw społecznych, jednak jego ojciec, który był wyzwolonym niewolnikiem, bardzo dbał o wykształcenie swego syna. Horacy z upodobaniem studiował grecką filozofię, najbardziej przypadły mu do gustu idee głoszone przez epikurejczyków i stoików, które próbował połączyć ze sobą w jeden system, który nazwano od jego imienia horacjanizmem. Filozofia ta zakładała stoickie podejście do dobrych i złych zdarzeń, za stoikami powtarzał, że nie należy zbytnio przykładać uwagi do kaprysów losu.
Zarówno to co dobre, jak i to co złe przeminie, dlatego nie należy od tego uzależniać swego szczęścia.
Przemijanie jest czymś nieodzownym, wszystko przemija, także życie człowieka. Nie należy zbytnie uwagi przywiązywać do dóbr materialnych, gdyż są one najmniej trwałe i nie mogą zapewnić człowiekowi prawdziwego i trwałego szczęścia. Czasu nie można zatrzymać, z każdą chwilą zbliżamy się do śmierci, dlatego należy wykorzystać życie w jak najlepszy sposób. Każda chwila powinna być wykorzystana w taki sposób, jak gdyby była ona ostatnią chwilą w życiu. Żyć należy w taki sposób, aby później niczego nie żałować i nie wypominać sobie, że życie nie było udane. Kiedy przychodzi czas śmierci, człowiek nie powinien drżeć ze strachu, ale ze spokojem przyjmować ją, jako koniec swego dobrego, pełnego i wartościowego życia. Nadrzędnym przewodnikiem człowieka powinien być zdrowy rozsądek, którym należy się kierować w każdej sytuacji. Człowiek najlepiej czuje się w otoczeniu prawdziwych przyjaciół, w czasie spędzonych z nimi biesiad, na łonie natury, racząc się dobrym winem i dysputując o ważnych sprawach, rozwijając w ten sposób swój intelekt.
Horacy twierdził, że człowiek nie powinien obawiać się śmierci, gdyż może za życia zapewnić sobie nieśmiertelność.
W jednej ze swych pieśni "Exegi monumentum" mówi o tym, że tylko sztuka nie przemija, a w dodatku to ona może zapewnić jej autorowi nieśmiertelność. Jego wiersze będą "pomnikiem trwalszym, niż ze spiżu", nie umrze całkowicie, gdyż poprzez swą twórczość zostanie w pamięci potomnych.
Horacy swoją filozofię życiową wykładał w swych wierszach, w odzie "Do Postuma" Horacy przypomina o przemijaniu, mówi, że jest ono nieuchronne i minionych lat nikt nam nie zwróci. Każdego dosięga śmierć, nie ma tutaj żadnego znaczenia jego stan społeczny i dobytek, jaki zdobył za życia. Taki jest porządek świata, że na miejsce starego przychodzi nowe, które też się kiedyś zestarzeje i będzie musiało ustąpić miejsca.
Dlatego należy pogodzić się ze swoim losem i nie rozpaczać nad koniecznością śmierci.
W innej pieśni "Do Deliusza", Horacy przypomina, że w życiu należy kierować się zasadą "złotego środka", a także o nieuchronnym biegu czasu. Człowiek powinien tak żyć, aby być szczęśliwym, "łapać chwilę", cieszyć się życiem do ostatnich jego chwil.