1. Bałkany w latach 1940-1941.

Z końcem miesiąca września roku 1940, kraje tworzące oś Berlin-Rzym-Tokio, a więc Niemcy, Włochy oraz Japonia przystąpiły do porozumienia, określanego w historii mianem Paktu Trzech. Z nastaniem listopada tegoż samego roku, Pakt Trzech poszerzony został o Rumunię, Słowację oraz o Węgry.

Do porozumienia przystąpić mógł także Związek Radziecki. Aspiracją Stalina było bowiem rozszerzenie radzieckiej strefy wpływów o ziemie Półwyspu Bałkańskiego. Wobec niemieckiej propozycji, objęcia przez Stalina kontroli nad terenami położonymi nad Zatoką Perską (a więc nie nad całym Półwyspem Bałkańskim), radziecki przywódca na udział w Pakcie Trzech się nie zdecydował, uznając ofertę Hitlera za mało atrakcyjną. Niedługo później możliwość dalszej współpracy niemiecko-radzieckiej została przerwana bezpowrotnie, a to na skutek wdrożenia w życie hitlerowskiego Planu Barbarossa, czyli ataku zbrojnego III Rzeszy na Związek Radziecki (22 czerwiec 1941 rok).

Nim doszło do agresji niemieckiej na Związek Radziecki, z nastaniem jesieni 1940 roku Włochy uderzyły na Grecję. Szturm na neutralny dotychczas w wojnie kraj, prowadzono z terytorium Albanii. Grecja stawiła czoła nieprzyjacielowi, odpierając atak wojsk włoskich.

Z nadejściem marca 1941 roku, Pakt Trzech poszerzył się dodatkowo o Bułgarię.

W dniu 6 kwietnia 1941 roku, wojska niemieckie wspierane przez armie włoską oraz węgierską, uderzyły zbrojnie na Jugosławię. Przed upływem 10 kolejnych dni, obszar państwa jugosłowiańskiego, został zajęty przez siły okupacyjne. Co jest rzeczą istotną to fakt, że agresorów wspierali tzw. ustasze, czyli nacjonaliści tworzący Niezależne Państwo Chorwackie.

2. Agresja Niemiec hitlerowskich na Rosję Radziecką.

Już z nastaniem wiosny roku 1941 w Moskwie pokątnie mówiono o możliwej agresji Hitlera na ziemie Związku Radzieckiego. Wszelkich znaków, zwiastujących bliski początek konfliktu niemiecko-radzieckiego, zdawał się nie dostrzegać sam Stalin. Przekonany o przyjaźni, łączącej go z Hitlerem, słał do III Rzeszy transporty z żywnością oraz surowcami przemysłowymi. Stalin bowiem, podobnie jak Hitler, usiłował prowadzić podwójną grę. Planował atak na siły niemieckiego "przyjaciela". Planował także, że sam wyznaczy datę owego ataku. Niestety, Hitler uprzedził jego zamierzenia, atakując Związek Radziecki, i decydując o terminie owego ataku.

W kwietniu 1941 roku, a więc na dwa miesiące przed niemieckim uderzeniem, Rosja Radziecka zawarła pakt o nieagresji z Japonią. 22 czerwca 1941 roku, nie wypowiadając wcześniej Związkowi Radzieckiemu wojny, Niemcy zaczęli wdrażać Plan Barbarossa, plan ataku zbrojnego na "zaprzyjaźniony" kraj. Zgodnie z przewidywaniami uderzenie miało być zmasowane, a wojna równie jak w Polsce, jak i we Francji - błyskawiczna. Hitler szczerze wierzył, że w ciągu pięciu miesięcy, opanuje ziemie radzieckie aż po Archangielsk, Kazań oraz Astrachan.

Niemcy nie zaatakowali Związku Radzieckiego w pojedynkę. Wspierały ich jednostki zbrojne z Rumunii, Finlandii, Słowacji, Węgier, Włoch. W sumie 150 dywizji atakowało ziemie rozpościerające się od Norwegii aż po Morze Czarne. Ogrom sił był porażający i przygniatający. Nic więc dziwnego, że Rosjanie poczuli się zaskoczeni, i nie stawiali niemal żadnego oporu czy sprzeciwu agresorom.

Wehrmacht kierował się ku Leningradowi (grupa tzw. północna), ku Moskwie (grupa środkowa) oraz ku Ukrainie i Morzu Czarnemu (grupa południowa). W pierwszych tygodniach ataku niemiecki żywioł, pozbawił kraj Stalina blisko 1000 samolotów, około 3000 czołgów, dziesiątkował wojska, zniewalając przy tym setki radzieckich żołnierzy.

Ale plany Hitlera wobec Związku Radzieckiego, nie kończyły się na pokonaniu armii i podporządkowaniu sobie terytorium na wschodzie. Od pierwszego dnia agresji, Rosję Radziecką Niemcy eksploatowali ekonomicznie. Od pierwszego też dnia, okrucieństwu i bestialstwu Wehrmachtu poddano ludność cywilną, nie szczędzącemu zwłaszcza Żydów.

Z nadejściem października 1941 roku Niemcy okupowali już 75% terenów Ukrainy, dotarli także do Leningradu.

3. Istota Planu Barbarossa.

Plan ataku niemieckiego na Związek Radziecki, wdrożony w życie w dniu 22 czerwca 1941 roku, uchodził za najbardziej ryzykowne działanie hitlerowskie, podjęte podczas II wojny światowej. Należy pamiętać, że założeniem Planu było nie tylko podporządkowanie sobie przez Hitlera Związku Radzieckiego. Tak bowiem oto, poprzez przejęcie kontroli nad Rosją Radziecką, III Rzesza miała wejść w posiadanie kontroli nad całym Starym Kontynentem. Związek Radzieckim nie był więc dla Niemiec celem samym w sobie, był jedynie ostatnim etapem do osiągnięcia najwyższego z zamierzeń, a mianowicie przejęcia przez jednego człowieka, Adolfa Hitlera, panowania nad wszystkimi europejskimi państwami. Ponieważ wielkie to było marzenie, należało zorganizować ogromne zaplecze i wystawić wielomilionowe siły, by mogły mu one sprostać. W Plan Barbarossa miało być zaangażowanych około 3 milionów żołnierzy z samej III Rzeszy. Warto pamiętać jednak, że na skutek niepowodzenia Planu, do końca wojny, tj. do roku 1945, w wojnę na wschodzie zostało wplątanych blisko 6 milionów niemieckich żołnierzy.

Założenia ideologiczne Planu Barbarossa, także nie były bez znaczenia. Tak bowiem oto, nie chodziło o podbój jednego kraju przez drugi, ale o wojnę eskalacji nienawiści jednych narodowości przeciwko drugim. W przekonaniu samego Hitlera, Związek Radziecki stał na czele "żydowsko-bolszewickiej bandy", którą należało zniszczyć, wykorzenić i pozbawić szans na jakąkolwiek przyszłą egzystencję. Niemcy, na czele ze swym wielkim ideologiem, pragnęli wyeliminować tak Rosję Radziecką, jak i Armię Czerwoną. Byli przekonani, że ich Plan powiedzie się, zapewniając im panowanie nad Europą. Tak się jednak nie stało.

Wdrożenie w życie Planu Barbarossa, w czerwcu 1941 roku, wynikało także z nastrojów społecznych panujących w samej III Rzeszy. Hitler wiedział, że musi wykorzystać atmosferę poparcia, sprzyjającą mu we własnej ojczyźnie. Sukcesy z pierwszych miesięcy wojny w Europie, czyniły Niemcy Adolfa Hitlera krajem zwycięskim, a samego wodza, wielkim autorytetem społecznym. Wiedziano, że Niemcy nie odmówią wzięcia udziału w ataku na kraj, którego podbicie oznaczało jeszcze większą sławę, a co za tym idzie jeszcze większą władzę jednego państwa europejskiego nad pozostałymi krajami Starego Kontynentu. Mogło się słusznie wydawać, że marzenie o pokonaniu Związku Radzieckiego i zdobyciu kontroli nad Europą, było wizją nie tylko jednego człowieka, ale całego narodu. I Hitler o tym doskonale wiedział. Nie mógł pozwolić sobie na stratę czasu, gdyż ta groziła ewentualnym niepowodzeniem na którymś z wojennym frontów. Nawet jedna, ale spektakularna klęska niemiecka, mogła podważyć przekonanie Niemców o słuszności ataku na Rosję Radziecką.

Stalin także musiał zdawać sobie sprawę z przygotowywanych przez Niemcy planów agresji. Prawdopodobnie radziecki przywódca wierzył, że atak poprzedzą jakieś negocjacje na osi Moskwa-Berlin. Tłumaczył sobie także, że wojska niemieckie zbliżające się do zachodniej granicy Związku Radzieckiego to nic innego jak swoiste straszaki, mające zmusić radzieckiego wodza do ustępstw w przyszłych rozmowach. Jeszcze na tydzień przed agresją Stalin argumentował: " Wiemy, co zamierzacie. Wiemy, czemu ma służyć ta koncentracja wojsk, jednak nic nie jest w stanie zakłócić dobrych stosunków miedzy Związkiem Radzieckim a Niemcami." Czyżby Stalin tak bardzo wierzył w "przyjaźń" z Hitlerem, że nie widział i nie odczuwał realnego zagrożenia? A może bardziej niż w "przyjaźń radziecko-niemiecką" Stalin wierzył w brak odwagi Hitlera do sprowokowania wojny na dwóch frontach w Europie? W cokolwiek Stalin nie wierzył, i tak bardzo się pomylił. Niemcy zgodnie z Planem, zaatakowali Związek Radziecki z dniem 22 czerwca 1941 roku.

Zastanówmy się teraz nad stosunkiem sił i przygotowaniem obu stron do prowadzenia wojny na froncie wschodnim. I tak na chwilę przed atakiem niemieckim, Radziecki Zachodni Specjalny Obwód Militarny, mający pełnić funkcję barykady przyjmującej na swe braki pierwszy szturm, był do tego zadania zupełnie nieprzygotowany. Na sześć radzieckich korpusów zmechanizowanych, tylko jeden dysponował stosownym sprzętem. Na cztery dywizje zmotoryzowane, tylko jedna posiadała czołgi. Teoretycznie Niemcy mieli o połowę mniej czołgów od Rosjan (na linii frontu a sześciokrotnie mniej), praktycznie zaś większość z radzieckich maszyn nie nadawała się do użytku, będąc sprzętem przestarzałym, rozpadającym się lub przerdzewiałym.

Przewaga w ludziach była równie przygniatająca. W szeregach Wehrmachtu walczyło ponad 3 miliony niemieckich żołnierzy, plus około 1 miliona sojuszniczych Finów, Słowaków oraz Węgrów. Wojsko radzieckie liczyło zaś jedynie około 1 miliona piechoty, gotowej stawić czoła nieprzyjacielowi.

Sprzęt oraz liczne wojsko to jednak nie wszystko. Niemcy mieli swój doskonały plan wojny błyskawicznej, Plan Barbarossa. A jednak nawet i on nie wystarczył, by odnieść zwycięstwo i zapanować nad Europą. Co więcej to on, Plan Barbarossa, stał się początkiem końca Niemiec w II wojnie światowej.

4. Powstanie Wielkiej Koalicji.

Przystąpienie do realizacji Planu Barbarossa, zaowocowało opowiedzeniem się Stalina za państwami tworzącymi blok aliancki. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że wiadomość o ataku Niemiec hitlerowskich na Rosję Radziecką, była nader korzystna dla Wielkiej Brytanii. Oznaczała ona bowiem, że nie spełni się (póki co) widmo niemieckiej agresji na Anglię. W czerwcu 1941 roku, Winston Churchill odetchnął więc z ulgą. Niemniej jednak, niemal natychmiast Wielka Brytania zaproponowała Stalinowi pomoc w walce z nieprzyjacielem. Już w lipcu 1941 roku, obydwa kraje podpisały traktat o wspólnej wojnie z III Rzeszą oraz z jej państwami sojuszniczymi.

W połowie roku 1941, do państw neutralnych w II wojnie światowej, należały Stany Zjednoczone. Nie ulega jednak najmniejszej wątpliwości, iż od blisko roku USA zaopatrywały gospodarczo oraz militarnie Anglię, tym samym popierając jej politykę wojenną. Co więcej w roku 1941, w miesiącu marcu, zaczął obowiązywać tzw. "Lend Lease Act", czyli ustawa amerykańskiego Kongresu, pozwalająca na udzielanie wsparcia wojennego tym państwom europejskim, których obrona przed żywiłem niemieckim, chroni automatycznie Stany Zjednoczone oraz ich interesy. Wsparcie Ameryki dla Europy, przewidywało udzielanie stosownych kredytów, jak również dzierżawienie lub pożyczkę sprzętu militarnego. Pierwszym krajem do którego pomoc tę zaadresowano była Wielka Brytania. Z czasem dołączyły do niej także Chiny oraz Rosja. Amerykańskie wsparcie dla Związku Radzieckiego, docierało między innymi do portów nad Morzem Białym.

Ważnym wydarzeniem zmierzającym do utworzenia Wielkiej Koalicji, było podpisanie przez premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla oraz prezydenta USA Franklina Roosevelta "Karty Atlantyckiej". Miało to miejsce w dniu 14 sierpnia 1941 roku, na pokładzie "Prince of Wales". Istotą dokumentu było określenie przyszłego bo powojennego porządku na świecie. Kilka miesięcy później, we wrześniu roku 1941, 10 krajów sygnowało swoje przystąpienie do "Karty Atlantyckiej". W gronie owych 10 państw, znajdował się także Związek Radziecki.

5. Walki o Moskwę.

Z nadejściem jesieni roku 1941, przebieg wojny radziecko-niemieckiej, wskazywał iż dla Stalina oraz Rosji Radzieckiej, jest to jedynie walka o przetrwanie. Wydawało się, że o zwycięstwie radzieckim nie można nawet marzyć. Z nastaniem października, wojska Wehrmachtu skierowano ku Moskwie. Był to niezwykle trudny marsz. Niemieccy żołnierze musieli bowiem walczyć najpierw z ulewnymi deszczami, a potem z niezwykle niskim temperaturami. Nie mieli dostatecznie ciepłej odzieży, a broń oraz środki transportu na skutek przejmującego mrozu, odmawiały posłuszeństwa, zamarzając.

W dniu 5 grudnia 1941 roku, Niemcy osiągnęli wreszcie przedmieścia stolicy. Tego samego dnia, Rosjanie rozpoczęli swoją wielką kontrofensywę. W krótkim jednak czasie, wojska niemieckie atakowane przez radzieckie, zostały odepchnięte na odległość 100-200 kilometrów od Moskwy. Podobne sukcesy towarzyszyły Rosjanom w okolicach Leningradu.

Natomiast dla Niemców, niepowodzenie moskiewskie oznaczać mogło tylko jedno, fiasko Planu Barbarossa. Bilans strat niemieckich był zatrważający około 1 milion ciężko rannych lub zabitych.

6. Walki o Stalingrad.

Z początkiem wiosny roku 1942, walki pomiędzy Niemcami oraz Rosjanami rozpoczęły się na nowo. Po opanowaniu rosyjskich punktów oporu na Krymie, Wehrmacht skierował się ku Powołżu oraz na Kaukaz.

Co ważne, pierwszorzędnym oraz priorytetowym celem niemieckim w tym czasie stało opanowanie Stalingradu. Dzięki podporządkowaniu sobie miasta, hitlerowcy mogli bowiem liczyć na odcięcie Moskwy od dostaw żywnościowych (w postaci zboża) oraz od dostaw ropy z Baku. Pomimo opanowania przez wojska niemieckie przedmieść miasta, pomimo dotarcia w pobliże Kaukazu oraz Czeczeni, walka o miasto zakończyła się całkowitym niepowodzeniem.

Spór o Stalingrad trwał niemal dwa miesiące. Naprzeciw siebie stanęły wojska gen. Czujkowa (radziecka) oraz 6 Armia Niemiecka gen. von Paulusa. Z nastaniem listopada 1942 roku, radziecki szturm prowadzony z południa oraz z nad rzeki Don, okrążyły 300 tysięczną 6 Armią oraz jednostki włoskie i rumuńskie. O sukcesie niemieckim nie można już było nawet marzyć. Wręcz przeciwnie, zbliżał się ostateczny koniec i spektakularna przegrana. Wojska gen. von Paulusa poddały się w lutym 1943 roku.

Przegrana nie oznaczała, że Niemcy traciły inicjatywę zbrojną, nie dawała im jednak także większych szans na dalsze powodzenie w walkach na wschodzie. Wehrmacht po klęsce pod Stalingradem bardziej musiał liczyć się z przegraną niż z ewentualnym sukcesem.