Japonia w okresie międzywojennym przystąpiła do podboju strefy Pacyfiku. Rozwijająca się w szybkim tempie gospodarka japońska potrzebowała nowych surowców i nowych terenów pod budowę fabryk i kopalń. Pozyskanie nowych źródeł surowców kojarzyło się Japończykom jedynie z nowymi podbojami. W roku 1927 miała miejsce pierwsza ekspedycja wojskowa do Chin. W wyniku wojny z Chinami z lat 1931- 1935 udało opanować się Japonii Mandżurię. Na tym terenie stworzyli podporządkowane sobie państwo Mandżukuo. Kolejne lata nie przyniosły spokoju w tym regionie. W 1937 roku Japonia po raz kolejny zaatakowała Chiny. A w 1939 roku swój atak wymierzyła w Mongolię. Kolejne kroki skierował przeciwko Indochinom będącym pod wpływami francuskimi. Opanowanie ich znacznie poprawiło sytuację Japonii w tym regionie.

Wkrótce doszło do podziału wśród dowództwa japońskiego. Cześć z dowódców opowiadała się za atakiem na Rosję, drudzy chcieli konturowania zdobyczy w południowo - wschodniej Azji. Najbardziej zorientowani i najinteligentniejsi zdawali sobie sprawę, że prawdopodobnie doprowadzi to do wojny ze Stanami Zjednoczonymi. Jednocześnie admirałowie rozumieli, iż Ameryka stopniowo "podkopuje" japońską przewagę na morzu. Wojna zaczęła wydawać się jedynym rozwiązaniem, nawet jeśli wielu uważało ją za ogromne ryzyko.

W czasie trwania II wojny światowej Japonia nie przestała atakować Chin. Spotkało się to z natychmiastową reakcją Stanów Zjednoczonych. Rząd amerykański wysłał ultimatum stronie japońskiej z żądaniem opuszczenia terenu chińskiego przez jej wojska. Japonia odrzuciła to ultimatum, co oznaczało że wojna jest już nieunikniona.

7 grudnia 1941 roku japońskiesamoloty zaatakowały amerykański port na Pacyfiku - Pearl Harbour. Atak ten był równocześnie rozpoczęciem II wojny światowej na Pacyfiku. Hasłem do ataku dla japońskich pilotów było "Tora! Tora! Tora!" co po japońsku oznacza "tygrys". Atak japoński poprowadzili admirał Isoroku Yamamoto i admirał Chuichi Nagumo. Siły japońskie składały się z 6 lotniskowców (z 360 samolotami), 2 pancerników, 2 ciężkich krążowników, jednego lekkiego krążownika, 9 niszczycieli, 10 okrętów podwodnych i 8 zbiornikowców.

W trwających zaledwie jeden dzień walkach zginęło około 3000 żołnierzy i marynarzy amerykańskich, a ponad 1200 zostało rannych. 5 pancerników amerykańskich zostało zatopionych a trzy lekko uszkodzone. Amerykanie stracili również dwa niszczyciele i jeden stary pancernik USS Utah służący jako okręt pomocniczy. Do tych strat dolicza się także samoloty które zostały zniszczone w bazie. Japończycy utracili 29 samolotów i 5 tzw. lilipucich okrętów podwodnych oraz 65 ludzi.

Atak japoński był sporym szokiem dla Amerykanów. Zmuszeni zostali do prowadzenie działań obronnych w rejonie Pacyfiku. Japończycy przeprowadzili szereg udanych akcji. Opanowali oni szereg wysp na wielkim łuku od Aleutów po Birmę. Udało się im również zniszczyć siły amerykańskie na Filipinach. Sukcesy japońskie trwały blisko pól roku. Pierwsza większa porażka spotkała ich w bitwie o Midway.

Atol Midway jest najbardziej wysuniętą na zachód częścią Łańcucha Hawajskiego i z racji swego położenia geograficznego oraz licznych instalacji wojskowych jest ważnym punktem strategicznym, nazwanym przez Japończyków jako "strażnik Hawajów". Zdobywając go otwierali sobie drogę do panowania nad całymi Hawajami a ponadto mogli bez przeszkód atakować wschodnie wybrzeża USA.

W dniach 26-28 maja japońskie siły wypłynęły z bazy. Według wcześniej ustalonego planu jeden z zespołów miał uderzyć na Aleuty. Tym samym miano odwrócić Amerykanów od głównego celu ataku. Kolejnego dnia po wcześniejszym bombardowaniu inwazji na Midway miały dokonać wojsko. Jeden z zespołów miał za zadanie ubezpieczać odcinek między Midway a Aleutami w razie pojawienia się amerykańskich sił. Amerykanie dowiedzieli się z wyprzedzeniem o zainteresowaniu Japończyków Midway, dzięki złamaniu japońskiego szyfru - "kodu purpurowego". Amerykańskie dowództwo, spodziewając się Japończyków, już w ostatnich dniach maja rozpoczęło loty rozpoznawcze, a flota zajęła pozycję ok. 300 mil na północny wschód od Midway.

Wielka bitwa morska wybuchła dnia 4 czerwca i trwała do 6 dnia tego samego miesiąca. Bitwa zakończyła się klęską strony japońskiej. Była to pierwsza klęska morska Japończyków od 350 lat. Jest uważana za punkt zwrotny w walkach o Pacyfik. Po bitwie Japończycy przeszli do defensywy. W bitwie Japończycy stracili : 4 duże lotniskowce, krążownik "Mikuma" (łącznie około 100 tys. ton wyporności), 253 samoloty z załogami oraz 3 tys. ludzi na pokładach. Po stronie amerykańskiej straty wyniosły: jeden lotniskowiec("Yorktown"), jeden niszczyciel, 150 samolotów 300 ludzi. Największą i najtrudniejszą do nadrobienia stratą dla Japończyków była utrata wyszkolonego personelu lotniczego oraz pilotów. Starty te były dlatego aż tak dotkliwe, gdyż doświadczeni piloci mieli pozostawać do końca w wirze walki.

W tej sytuacji Amerykanie przystąpili do ofensywy. Pierwszym celem stały się Wyspy Salomona. Bitwa wybuchła na północ od wyspy Guadalcanal, w nocy z 12 na 13 listopada 1942rok. Walki trwały do grudnia na tym terenie trwały do grudnia. W ich rezultacie udało się opanować wyspy Salomona Amerykanom. Klęska w bitwach morskich pod Guadalcanalem ostatecznie przesądziła przegraną Japończyków na lądzie. W walkach morskich towarzyszących kampanii na Guadalcanalu, Amerykanie stracili 2 lotniskowce, 6 ciężkich krążowników (w tym 1 australijski), 2 lekkie krążowniki i 14 niszczycieli. Japończycy stracili 1 lotniskowiec, 2 pancerniki, 3 ciężkie krążowniki, 1 lekki krążownik, 11 niszczycieli i 6 okrętów podwodnych. Japońskie straty, pomimo podobnej wielkości, były znacznie bardziej dotkliwe z powodu niewielkich możliwości ich uzupełnienia.

Amerykanie kontynuowali swą ofensywę. Wykorzystując taktykę "żabich skoków" zajęli w 1944 roku : Wyspy Gilberta i Marshalla (II), Mariany (VIII) oraz Nową Gwineę (IX). Decydującą bitwą w celu opanowania filipin był bitwa morska o wyspę Leyte. Bitwa ta została stoczona w dniach 23-25 października 1944. Była to największą bitwą powietrzno-morską wszech czasów. W jej wyniku japońska flota została ostatecznie rozbita.

Dalsze działania w tym rejonie umożliwiły Amerykanom ostateczne opanowanie Filipin (II 1945). Ułatwiło to kontrofensywę aliantów na lądzie stałym, która zakończyła się w maju 1945 roku odzyskaniem Birmy. Nowe cele strategiczne - wyspy Iwo Jima (III) i Okinawa (VI) - stanowiły bazę do bezpośredniego ataku na Japonię. Przyniosła ze sobą także nową taktykę - Specjalny Korpus Szturmowy (kamikaze). Ostatecznie całe Filipiny udało się opanować do lutego 1945 roku.

Wkrótce Amerykanie przystąpili do ataków na miasta japońskie. Zbombardowane zostało Tokio a także inne wielkie miasta. Jednak nie chcieli oni kapitulować i odrzucili amerykańską propozycję kapitulacji z lipca 1945 roku. Tej sytuacji Amerykanie zdecydowali się na bestialski krok. Prezydent USA Harry Truman podjął decyzję o użyciu broni atomowej. 6 sierpnia 1945 roku bomba atomowa spadła na Hiroszimę, a trzy dni później spadła również na Nagasaki. W obu miastach zginęło w pierwszej chwili 150 tysięcy. A w wyniku choroby po promiennej ludzie cierpią do dzisiaj. To wydarzenie, jak i przystąpienie ZSSR do wojny, zmusiło rząd japoński do podpisania kapitulacji. Podpisano ją na pokładzie amerykańskiego pancernika "Missouri" 2 września 1945 roku. Ze strony amerykańskiej przyjął ją gen. Douglas McArthur, dowódca amerykańskich wojsk na Pacyfiku w obecności przedstawicieli sojuszników.