23 marca 1794 r. w Krakowie pojawił się Tadeusz Kościuszko, którego już we wrześniu 1793 r. spiskowcy wyznaczyli na wodza i dyktatora powstania. Wybuch zrywu patriotycznego został przyspieszony przez wystąpienie brygadiera Madalińskiego, który odmówił redukcji swych wojsk i wraz ze swymi oddziałami wyruszył z Ostrołęki, a wraz za nimi w pościg ruszyły wojska rosyjskie. 24 marca 1794 r. w na krakowskim rynku Tadeusz Kościuszko złożył przysięgę narodowi. Ogłosił też Akt powstania obywatelów, mieszkańców województwa krakowskiego. Na jego mocy Kościuszko został Najwyższym Naczelnikiem Siły Zbrojnej Narodowej. Zebrawszy żołnierzy Naczelnik wyruszył w kierunku Warszawy. 4 kwietnia 1794 r. siły powstańcze stoczyły z Rosjanami zwycięską bitwę pod Racłąwicami (odznaczyli się tu kosynierzy). Jednak zwycięstwo to nie otworzyło im drogi na Warszawę, która nadal była blokowana przez wojska rosyjskie. Zwycięstwo to miało bardziej znaczenie moralne niż strategiczne. Sukces ten przyczynił się do wybuchu insurekcji w Warszawie (17 kwietnia 1794 r.). Po dwudniowych walkach powstańcy rozbili stacjonujący tam garnizon rosyjski. 22 kwietnia doszło także do wybuchu powstania w Wilnie. Tam władzę przejęli jakobini (z Jakubem Jasińskim na czele), którzy rozpoczęli prześladowania targowiczan. 7 maja 1794 w obozie pod Połańcem Kościuszko wydał swój słynny uniwersał, w którym znosił poddaństwo oraz przewidywał ulgi w pańszczyźnie dla chłopów, którzy opowiedzą się po stronie powstania. Tymczasem w Warszawie dochodziło do samosądów na targowiczanach, a Kościuszko utworzył Radę Najwyższą Narodową, która miała pełnić obowiązki rządu. Sytuacja powstańców się pogorszyła, gdy po stronie Rosji opowiedziały się Prusy. W czerwcu 1794 r. wojska Kościuszki odniosły porażkę, a wojska zaborców przystąpiły do dwumiesięcznego oblężenia Warszawy. Latem upadła insurekcja litewska, a od wschodu na ziemie polskie wkraczały nowe oddziały rosyjskie, którymi dowodził gen. Suworow. 10 października 1794 r. doszło do bitwy pod Maciejowicami. Zakończyła się ona klęską Polaków, a Naczelnik został wzięty do niewoli. Spowodowało to załamanie się woli walki powstańców i ostatecznie przyczyniło się do upadku powstania. Nowym naczelnikiem powstania został Tomasz Wawrzecki. Nie udało mu się jednak zorganizować skutecznej obrony stolicy przed wojskami Suworowa. 4 listopada 1794 r. doszło do rzezi Pragi, po której Warszawa skapitulowała. Wawrzecki wraz z wojskiem opuścił stolicę. Resztki wojsk powstańczych rozproszyły się po bitwie pod Radoszycami (16 listopada 1794 r.).