Umierając w 1138 r., książę Bolesław Krzywousty pozostawił po sobie pięciu synów. Z pierwszego małżeństwa Krzywoustego narodził się Władysław II Wygnaniec i on był najstarszy z męskich potomków zmarłego księcia. Z drugiego związku małżeńskiego Bolesława przyszli na świat Bolesław Kędzierzawy, Mieszko III Stary, Henryk sandomierski. Już po śmierci ojca urodził się najmłodszy Kazimierz Sprawiedliwy.

Bolesław Krzywousty zdawał sobie sprawę, że po jego śmierci dojdzie najpewniej do walk o władzę między jego synami. Z jednej strony pragnął oszczędzić państwu wojen domowych i zapobiec decentralizacji państwa, a z drugiej chciał zapewnić każdemu ze swych synów udział we władzy i rządach krajem. Pogodzeniu tych dwu celów miał służyć statut sukcesyjny, jaki Krzywousty sporządził przed swoją śmiercią. Statut ten został przedłożony dostojnikom kościelnym i możnym podczas wiecu i miał zostać zatwierdzony przez zebranych, a także zaprzysiężony. Zobowiązano się zatem publicznie do realizacji postanowień w nim zawartych. Krzywousty, który sam o władzę musiał walczyć ze swym bratem Zbigniewem, zawarł w tym statucie zasady, na którym opierać się odtąd miała sukcesja tronu w kolejnych pokoleniach dynastii Piastów. Statut regulował także szczegółowo podział ziem w państwie między potomków Krzywoustego.

Niestety treść tego dokumentu znamy tylko z późniejszych źródeł; tekst statutu nie dotrwał bowiem do czasów współczesnych. Stąd nie do końca jasny jest podział ziem, które otrzymali synowie Krzywoustego. Najstarszy syn Bolesława - Władysław II Wygnaniec wszedł w posiadanie Śląska; jego młodsi bracia - Bolesław Kędzierzawy otrzymał Mazowsze i Kujawy; Mieszko III Stary dostał Wielkopolskę. Ziemia sandomierska dostała się we władanie Henryka, który ze względu na swój młody wiek pozostawał początkowo pod opieką matki. Dzielnice miały być dziedziczone przez potomstwo synów Krzywoustego. Jedynym synem, któremu nie przydzielono żadnej ziemi był najmłodszy Kazimierz, który urodził się po śmierci Krzywoustego. Istnieje jednak także hipoteza, że Kazimierz mógł zostać przeznaczony do kariery duchownej. Obok dzielnic dziedzicznych statut sukcesyjny ustanawiał dzielnicę senioralną, która nie podlegała dziedziczeniu i była niepodzielna. W jej skład wchodziła ziemia krakowska oraz ziemia sieradzko-łęczycka. W tej ostatniej przebywała wdowa po Bolesławie Krzywoustym. Dzielnicą senioralną władać miał senior, którym najpierw został najstarszy syn Krzywoustego, a potem władzę w niej miał obejmować każdy najstarszy przedstawiciel dynastii Piastów. Pod zwierzchnictwem seniora znajdowało się poza tym Pomorze Zachodnie. Do jego kompetencji należało kierowanie polityką zagraniczną państw (wojna i pokój), reprezentowanie państwa na zewnątrz, obsadzanie stanowisk biskupich w diecezjach.

Seniorem został więc najstarszy z synów zmarłego księcia - Władysław II. Zaraz po objęciu rządów zaczął on jednak dążyć do przywrócenia jedynowładztwa w kraju, co wywołało opozycję jego braci - książąt juniorów. Doszło w tej sytuacji do wojny domowej. Wokół juniorów skupili się dostojnicy kościelni oraz możni, a tym także metropolita gnieźnieński. Decentralizacja włazy w państwie gwarantowała bowiem możnym większy udział we władzy oraz okazję do zdobycia urzędów, licznych ulg i przywilejów, a także ziemi. Wojna zakończyła się w 1146 r. wygnaniem z Polski Władysława II Wygnańca. Do klęski seniora przyczyniła się w dużym stopniu klątwa, jaką rzucił na niego arcybiskup Gniezna. Władysław II wraz z żoną znalazł schronienie w Niemczech.

Władzę zwierzchnią w Polsce jako senior przejął Bolesław Kędzierzawy. Władysław II jednak nie próżnował i nakłonił cesarza niemieckiego Fryderyka I Barbarossę (Rudobrodego) do zorganizowania wyprawy na Polskę. Doszło do niej w 1157 r., ale nie przyniosła ona Władysławowi II odzyskania władzy. Wojska niemieckie dotarły pod Poznań i zmusiły Kędzierzawego do złożenia hołdu lennego cesarzowi niemieckiemu. Musiał on także zapłacić okup oraz obiecał, że synowie Władysława II będą mogli wrócić na Śląsk. Cena, za którą Kędzierzawy uniknął walki z cesarzem była więc wysoka i upokarzająca dla polskiego księcia. Niedługo później zmarł w Niemczech Władysław II. Zajęte walkami o władzę Niemcy nie były już zainteresowane interwencją w sprawy polskie. Słabi byli także inni sąsiedzi Polski - na Rusi i w Czechach doszło też do rozbicia na dzielnice.

Po śmierci Władysława II wrócili na Śląsk jego synowie. Kiedy zmarł Bolesław Kędzierzawy stanowisko seniora objął Mieszko III Stary. Jego panowanie w Krakowie wywołało opozycję możnych krakowskich przeciw niemu. Zraził ich do siebie surowością rządów i nieustępliwością w sprawie podatków. W rezultacie Mieszko III Stary po czterech latach rządów został wygnany. Możni przekazali władzę Kazimierzowi Sprawiedliwemu, najmłodszemu z synów Bolesława Krzywoustego. Było to złamanie zasady senioratu i ostateczny jej koniec. Kiedy zmarł Kazimierz Sprawiedliwy możni oddali tron krakowski w ręce Leszka Białego, syna zmarłego Kazimierza, nad którym ze względu na jego małoletniość sprawowano regencję. Tymczasem żył jeszcze syn Krzywoustego - Mieszko III Stary. Po dojściu do lat sprawnych samodzielne rządy w Krakowie objął Leszek Biały. Początkowo Leszek Biały zdobył sobie ogromny autorytet, a jego władzę uznali też lokalni władcy Pomorza Gdańskiego. W 1227 r. Leszek Biały został podstępnie zamordowany przez swych wrogów podczas zjazdu w Gąsawie (Wielkopolska).

W ten sposób na przełomie XII i XIII w. zasada senioratu została zarzucona. Władzę w poszczególnych dzielnicach sprawowali wnukowie Bolesława Krzywoustego. Dzielnice dziedziczne ulegały kolejnym podziałom, w wyniku których powstawały odrębne małe księstewka, a władza poszczególnych książąt kurczyła się. Rozdrobnienie osiągnęło w niektórych dzielnicach ogromne rozmiary.