Władca Egiptu, któremu nadano przydomek "Wielki", uznawany jest za jednego z najwybitniejszych, jeśli nie najwybitniejszego spośród faraonów egipskich. Podczas swoich rządów wprowadził Egipt w okres szczytowy potęgi militarnej, znaczenia politycznego i rozkwitu kultury. Na legendę Ramzesa II, będącego dla swych poddanych wcieleniem boga na ziemi, składają się niespotykana dotąd działalność budowlana, aktywna polityka wewnętrzna, a także niezwykły geniusz wojskowy, dzięki któremu stworzył i utrzymał silną pozycję imperium egipskiego w ówczesnym świecie. Istotnym elementem legendy Ramzesa Wielkiego było także bardzo długie, bo trwające aż sześćdziesiąt siedem lat, panowanie faraona. Kiedy po śmierci Ramzesa władzę przejmował jego trzynasty syn, państwo egipskie było niekwestionowaną potęgą polityczną i gospodarczą po raz pierwszy od czasów Totmesa III.
Ramzes, jako następca tronu, a z czasem faraon, objął po swym ojcu władzę w państwie o barwnej, trwającej siedemnaście stuleci historii. Egipt zaznał przez ten długi okres czasów lepszych pod panowaniem Totmesa I i Totmesa III, którzy rozpoczynali i wygrywali wojny, poszerzając granice imperium, a także gorszych w czasach najazdów hyksoskich i rządów najeźdźcy, zdarzały się również wydarzenia niezwykłe i bezprecedensowe, jak okres rządów kobiety - uzurpatorki, która sama ogłosiła się faraonem. W pamięci ludu egipskiego wciąż żyły kontrowersyjne czasy rządów Amenhotepa IV (Echnatona), który dokonał przewrotu w religii i tradycji Egiptu. Kraj ten szczycił się jednak nie tylko barwną historią, ale również niezwykłym dziedzictwem kulturowym, którego świadectwem są piramidy, będące jednym z siedmiu cudów świata, bogata mitologia egipska czy monumentalny posąg Sfinksa.
Ramzes nie wywodził się z królewskiego rodu, choć jego rodzina cieszyła się szacunkiem i wysoką pozycją w państwie. Odziedziczył imię po dziadku, który pełnił na dworze faraona Horemheba funkcję wezyra, czyli najwyższego urzędnika państwowego. Horemheb, podobnie jak jego panujący przez zaledwie 4 lata poprzednik - Aj, również nie pochodził z rodu faraonów, lecz został wyznaczony przez niego na następcę tronu. Sam Aj nabył tron egipski w czasach kryzysu wewnętrznego, jaki zapanował w kraju po panowaniu bluźnierczego faraona Echnatona. Panujący w Egipcie przez dwadzieścia dziewięć lat Horemheb nie miał potomków, toteż na swego następcę wyznaczył wezyra, zgodnie z zapoczątkowanym przez swego poprzednika zwyczajem przekazywania tronu egipskiego urzędnikom państwowym i wysokiej rangi wojskowym. Dziadek Ramzesa objął rządy w Egipcie przyjmując imię Ramzes I i rozpoczął nową epokę w dziejach Egiptu - okres panowania XIX dynastii. Pod jego panowaniem Egipt osiągnął stabilizację wewnętrzną, lecz nie wsławił się on, w przeciwieństwie do swego syna Seti I i wnuka Ramzesa II, wielkimi czynami. Seti poprowadził cztery wyprawy wojenne przeciwko Hetytom, w wyniku których pod panowaniem egipskim znalazła się większa część terytorium Palestyny. Nie udało się jednak odzyskać z rąk Hetytów terytorium Syrii. Seti podjął także rozpoczęte przez ojca prace budowlane w świątyni w Karnaku.
Historycy nie znają dokładnej daty narodzin Ramzesa II. Jako następca tronu musiał on biegle czytać i pisać egipskim pismem hieroglificznym, prawdopodobnie kształcił się także z dziedziny teologii, historii i literatury. Zgodnie z egipską tradycją jako przyszły faraon musiał mieć doskonałą kondycję fizyczną, świetnie powodzić rydwanem i celnie strzelać z łuku. Seti, chcąc uniknąć problemów w przyszłości i zachować ciągłość dynastii, wcześniej wyznaczył Ramzesa na swego następcę, nadając mu tytuł "Najstarszego Syna Króla" i mianując go (tylko nominalnie) głównodowodzącym armii. By zabezpieczyć przyszłość dynastii Ramzes został bardzo wcześnie ożeniony, a jego ojciec dekadę przed śmiercią miał już kilkanaścioro wnucząt. Książę miał dwie główne żony i wiele konkubin, z którymi również miał liczne potomstwo. W ramach przysposabiania księcia do roli władcy szkolono go do roli najwyższego kapłana, ale także do roli dowódcy armii, jako że wojna była obok pełnienia obowiązków najwyższego kapłana najważniejszym zadaniem faraona. Jako czternasto - lub piętnastoletni młodzieniec Ramzes po raz pierwszy brał udział w kampanii wojennej, towarzysząc ojcu w pacyfikacji powstania w Libii, rok później towarzyszył mu w wyprawie na Syrię, zakończonej zresztą sukcesem. Celem kampanii było podporządkowanie Amurru i opanowanie strategicznego miasta Kadesz nad rzeką Orontes. Miasto zostało zdobyte, jednak po opuszczeniu Syrii przez Egipcjan Kadesz i Amurru ponownie zawarły przymierze z Hetytami.
Młody Ramzes, zaprawiony już w sztuce wojennej, w wieku około dwudziestu lat samodzielnie poprowadził kampanię mającą na celu stłumienie buntu Nubijczyków. Nie dość, że osobiście dowodził wojskami, lecz także poprowadził do ataku żołnierzy na rydwanach. Zabrał na tę wyprawę dwóch swoich synów, co zostało na rozkaz księcia upamiętnione na ścianach jednej ze świątyń.
Innym sukcesem wojskowym Ramzesa było rozprawienie się z korsarzami, nękającymi szlak wodny aż do delty Nilu - książę zniszczył ich statki, a pokonanych piratów wcielił do armii.
Ponadto Ramzes z tytułu późniejszych obowiązków jeszcze jako książę nadzorował prace w kopalniach granitu, z którego budowano świątynie i wykuwano posągi. Nabywszy w tej dziedzinie spore doświadczenie, zasłynął później w historii jako wielki budowniczy.
W 1290 r. p.n.e., czyli w roku śmierci swojego ojca, dwudziestokilkuletni Ramzes był świetnie przygotowany do roli faraona dzięki licznym doświadczeniom, jakie zdobył pełniąc różne obowiązki w państwie. Przygotowano go do roli dowódcy, budowniczego, opiekuna państwa i najwyższego urzędnika państwowego. Ponadto jego ojciec, nauczony doświadczeniami z przeszłości, zabezpieczył sukcesję syna tak, by w momencie jego śmierci jego prawo do tronu nie budziło niczyjej wątpliwości. Ojciec pozostawił Ramzesowi dobrze prosperujący kraj i zadanie odbudowania potęgi, jaką Egipt utracił wiele lat wcześniej na skutek "rewolucji kulturalnej", zaprowadzonej przez Echnatona.
Tuż po objęciu tronu Ramzes za pierwsze zadanie wyznaczył sobie uhonorowanie swego ojca. Seti spoczął w wybudowanym przez siebie grobowcu w dolinie zwanej później "Doliną Królów", gdzie grzebano władców od czasów XVIII dynastii. Pogrzeb odbył się w Tebach, a Ramzes osobiście odprawił niezbędne rytuały, które miały zapewnić ojcu nieśmiertelność. Jako faraon - najwyższy kapłan, pośrednik między światami, wysłannik bogów na ziemi, poprowadził święto Opet ku czci Amona. Wraz z grupą kapłanów Ramzes popłynął złotą barką do położonej trzy kilometry dalej świątyni w Luksorze. Powołał swojego faworyta na arcykapłana Amona, nadając mu tym samym niemal równy sobie prestiż w państwie. Podczas powrotu zatrzymał się w Abydos, by zobaczyć postępy w budowie drugiej świątyni, poświęconej jego ojcu, jednak ku własnemu rozczarowaniu zastał miejsce budowy w kompletnym chaosie: "mury były nie ukończone, kolumny nie ustawione na bazach, a posągi leżały na ziemi". Zgodnie z inskrypcją faraon natychmiast zarządził ukończenie prac, gdyż "syn powinien troszczyć się o ojca".
Większość obowiązków sądowych oraz administracyjnych władca zlecał dwóm swoim wezyrom: pierwszy sprawował władzę z Teb (miasto Amona) nad Górnym Egiptem, drugi z Memfis (miasto poświęcone Ptahowi) rządził Dolnym Egiptem. Do obowiązków namiestników faraona należało utrzymanie w państwie porządku, egzekwowanie podatków oraz wykonywanie kar (jako jedyni poza faraonem mieli prawo zarządzić karę śmierci), jednak wszystkie decyzje musieli konsultować z faraonem, do czego Ramzes przywiązywał niezwykłą wagę. Państwo egipskie, posiadające rozwinięty aparat administracyjny, opierało się głównie na rolnictwie, które skupiało się wzdłuż żyznej doliny Nilu i w jego delcie, z kolei rolnictwo uzależnione było od corocznych wylewów rzeki, które użyźniały pola uprawne egipskich chłopów. Dochody Egipt czerpał również z kopalni turkusu położonych na terenie Synaju, Nubii oraz Wschodniej Pustyni, a także z danin otrzymywanych z podbitych państw.
Od czas objęcia tronu przez Ramzesa kraj bogacił się, a potęga polityczna Egiptu wzrosła. Ramzes doskonale zarządzał swoim państwem, zapewnił mu stabilizację i wewnętrzny porządek. Wobec takiego stanu rzeczy mógł zacząć realizować swoje polityczne ambicje, szczególnie że skarbiec państwowy był pełny i można było z niego czerpać fundusze na wojnę. Ambitny młody faraon wysunął daleko idące plany powiększenia strefy wpływów egipskich o tereny basenu Morza Śródziemnego. Tereny te znajdowały się jednak od dłuższego czasu pod panowaniem Hetytów.
Państwo Hetytów było państwem stosunkowe młodym, a same plemiona hetyckie pojawiły się na kartach historii zaledwie kilka stuleci wcześniej czyli mniej więcej około 1700 r. przed Chrystusem. Te indoeuropejskie plemiona, osiadłe początkowo na terytorium Anatolii, stworzyły w krótkim czasie państwo nazwane Hatu ze stolicą w Hattusas (od tej nazwy prawdopodobnie wywodziło się określenie "Hetyci"), skąd przez kolejne trzysta lat organizowali wyprawy wojenne, podbijając okoliczne ludy. Ich atutem w walce były nowoczesne, ulepszone rydwany na lżejszych, wyposażonych w szprychy kołach, z osią ustawioną z tyłu, co dawało możliwość sprawniejszego manewrowania. Rydwany starego typu miały ciężkie koła bez szprych i były wolniejsze, niej zwrotne i trudniejsze w manewrowaniu. Ponadto hetyckie konie ciągnące rydwan były specjalnie trenowane, a co najistotniejsze - wprowadzono bezprecedensową innowację w obsadzie rydwanu, dzięki czemu stał on się jeszcze bardziej zabójczą jednostką bojową niż dotychczas. Otóż załoga zwykłego rydwanu liczyła dwóch żołnierzy: łucznika oraz woźnicę, od których sprawnej współpracy zależała efektywność w walce. Słabą stroną rydwanu było to, że w starciu z piechotą uzbrojoną w zbroje oraz broń drzewcową czy miecze rydwan stawał się praktycznie bezużyteczny. Nadawał się do ataku, ale nie do obrony. Hetyci wyeliminowali w swojej armii tę niedoskonałość: załoga hetyckiego rydwanu liczyła zamiast dwóch - trzech wojowników: oprócz łucznika i woźnicy hetyckie rydwany posiadały też żołnierza z włócznią. Rydwan mógł teraz nie tylko atakować, lecz także sprawnie się bronić, a także radził sobie z większą ilością przeciwników w jednym starciu.
Siła bojowa rydwanów, a co za tym idzie - armii hetyckiej znacząco wzrosła, a potęga militarna Hetytów ułatwiała im postępującą ekspansję.
Twórcą potęgi imperium Hetytów był król Suppiluliuma, którego wyprawy wojenne doprowadziły do zdobycia Mitanii (1366 r. p.n.e), Syrii i ośmiu mniejszych państw, m.in. Kadeszu. W 1353 r. p.n.e. egipska księżniczka, wdowa po Tutenchamonie, szukając sojusznika politycznego, napisała do władcy hetyckiego list o takiej treści: "Mój mąż umarł i nie mam synów. Powiadają, że ty masz wielu synów. Gdybyś przysłał mi jednego z nich, został by moim mężem". Zanim jednak książę hetycki przybył do Egiptu tron królewski objął dworzanin Aj, a gdy książę przybył - zamordowano go. Nie wpłynęło to jednak w żaden sposób na dalszy rozwój potęgi imperium hetyckiego, które rosło w siłę i poszerzało swoje granice tak, że w 1334 r. p.n.e. liczyło już sześćset siedemdziesiąt pięć tysięcy kilometrów kwadratowych.
W 1286 r. p.n.e., w przededniu wojny z Egiptem państwo hetyckie miało w zapleczu siły sąsiadujących królestw, które w każdej chwili mogły udzielić wsparcia w bitwie. Ramzes miał pod dowództwem armię liczącą dwadzieścia tysięcy zawodowych żołnierzy, zgrupowanych w cztery dywizje, noszące nazwy od imion patronujących im bogów (np. Setha, Ptaha). Na początek faraon zamierzał ponownie włączyć pod egipskie panowanie utracone wcześniej terytoria i umocnić egipską hegemonię w Lawencie. Na przełomie wiosny i lata 1258 r. p.n.e. Ramzes na czele dwudziestodwutysięcznej armii miał stawić czoło hetyckiemu władcy Muwatallisowi, który wystawił do walki armię liczącą według źródeł egipskich trzydzieści siedem tysięcy ludzi oraz dwa i pół tysiąca rydwanów. Polem bitwy miało stać się sporne miasto Kadesz.
Ufny w potęgę armii egipskiej faraon lekkomyślnie rozdzielił wojska na czas przemarszu, nie podejmując koniecznych środków ostrożności. Na czele głównych sił ruszył z Gazy w stronę Kadesz, pozostała część armii podążała wzdłuż wybrzeża. Kolejnym błędem ze strony faraona było to, że bez zastanowienia zawierzył w historię schwytanych Beduinów, podających się za żołnierzy - dezerterów z armii hetyckiej, którzy faktycznie byli szpiegami wysłanymi przez Muwatallisa. Zostali oni wysłani przez króla hetyckiego z misją, której celem było wprowadzenie w błąd Ramzesa poprzez wmówienie mu, że armia hetycka ukrywa się w odległości dwustu kilometrów na północ w obawie przed bezpośrednią walką. Faraon z chęcią uwierzył w tę historię, wydała mu się wiarygodna, gdyż był przeświadczony o tym, że potężna armia egipska budzi strach wroga. Podstępny Mutawallis tymczasem zastawił na Egipcjan wymyślną pułapkę, rozbijając obóz nieopodal Kadesz i podczas gdy Ramzes wraz z jedną tylko dywizją - dywizją Amona - rozbił obóz naprzeciwko miasta, armia hetycka potajemnie szykowała się do ataku. Tego się faraon nie spodziewał, aczkolwiek trudno wyobrazić sobie, czemu tak dobry strateg i doświadczony wojskowy wykazał się tak dużą naiwnością i łatwowiernością i popełnił tak ewidentne błędy. Historycy zastanawiają się, dlaczego dopuścił do rozdzielenia armii oraz czemu dał się tak łatwo wywieźć w pole Hetytom, ryzykując własne życie, klęskę w bitwie, przegranie wojny i osobiste upokorzenie. Podczas wędrówki do Kadesz pozostała część armii Ramzesa została wiele kilometrów za nim, a sam faraon wraz z garstką żołnierzy znalazł się w pułapce. Niemal w ostatniej chwili patrol egipski zauważył wroga i wysłano gońców do pozostałych dywizji, ale zanim Ramzes zakończył zwołaną pospiesznie naradę wojenną, Hetyci ruszyli do ataku i wtargnęli do egipskiego obozu. Dokładny zapis bitwy łatwo odnaleźć w źródłach egipskich, gdyż Ramzes nadał kampanii przeciw Hetytom znamiona wielkiej legendy o potędze Egiptu i wielkości faraona. Szeroko zakrojona akcja propagandowa zapewne zakładała znaczne przekształcenie prawdy historycznej, byle tylko w jak najlepszym świetle postawić waleczną armię egipską i jej nieustraszonego wodza - zwycięskiego faraona. Artyści królewscy opracowali sceny ilustrujące przebieg bitwy, które rozpowszechniano w Egipcie.
Hetyci przełamali linię egipską i włączyli do walki rydwany. Niemal zdobyli obóz egipski, król hetycki triumfował, a widmo klęski poważnie zawisło nad armią egipską. Większość sił Ramzesa wciąż była wiele kilometrów od pola bitwy, a garstka żołnierzy egipskich ulegała siłom hetyckim. Wtedy to porywczy, a przy tym niezwykle odważny faraon na własnym rydwanie w brawurowym ataku ruszył na wroga i odparł Hetytów. W samą porę nadeszła pomoc, a przerażeni Hetyci uciekli z pola walki.
Ta egipska wersja skupia się na bohaterskich czynach Ramzesa. Prawdopodobnie bitwa wyglądała nieco inaczej, uważa się, że Hetyci, zajęci grabieniem egipskiego obozu, dali się zaskoczyć wojskom przybywającym na pomoc władcy. Także Hetyci w swojej wersji przypisywali sobie zwycięstwo. W rzeczywistości wielka bitwa była jedynie potyczką rydwanów, a w kolejnych bitwach żadna ze stron nie odniosła znaczącej przewagi. Muwatallis wystąpił z propozycją zawieszenia broni, Ramzes przyjął propozycję. W swojej kampanii propagandowej faraon ogłosił wielkie zwycięstwo nad Hetytami, pozostawiając im faktycznie kontrolę nad Kadesz.
Dalsze plany Ramzesa przewidywały przywrócenie kontroli nad państwami Lewantu, gdzie prowadził od 1283 r. p.n.e. kampanie wojenne bez poważniejszych sukcesów, pomijając odzyskanie prowincji Upi. Wkroczył ponownie do Syrii, gdzie zaatakował miasto Dapuru i przez dwie godziny prowadził oblężenie miasta - zgodnie z inskrypcją - "nie mając na sobie pancerza". Hetyci byli w tym czasie pochłonięci problemami z sukcesją po bezpotomnej śmierci Mutawallisa. Po opuszczeniu przez Egipcjan terytorium Syrii podbite państwa ponownie znalazły się w hetyckiej strefie wpływów.
Stosunki między państwami uległy zmianie, kiedy na dwór egipski przybyło poselstwo od jednego z pretendentów do tronu hetyckiego. Ramzes został poproszony o pomoc w pokonaniu rywala, który zasiadł na tronie, jednak nowy król Hetytów zawarł z faraonem własny sojusz. W 1269 r. p.n.e. między Egiptem a Hetu zawarty został traktat, którego tłem stało się zagrożenie ze strony młodego państwa asyryjskiego. Sojusz nie określał jasno granic między państwami, ale zgodnie z jego postanowieniami Egipt miał zrezygnować z roszczeń do Kadesz i Amurru, za to mógł utrzymać hegemonię w basenie Morza Śródziemnego i dostęp do portów aż po Ugarit. Zawarto także pakt o nieagresji i zobowiązano do wzajemnej pomocy w razie ataku wroga, ponadto traktat zawierał paragraf dotyczący ekstradycji zbiegów. Świadkami przymierza byli bogowie. Na rozkaz faraona traktat powielono i wykuto go m.in. na ścianie świątyni w Karnaku.
Ślub Ramzesa z księżniczką hetycką i ogromny posag od jej ojca miały przypieczętować sojusz. Ramzes długo czekał na narzeczoną, ślub odbył się dopiero latem 1257 r. p.n.e.: "Tego dnia dwa kraje stały się jednym, a wy, dwaj Wielcy Królowie, zostaliście prawdziwymi braćmi".
Uroda księżniczki hetyckiej olśniła faraona: "Była piękna w oczach Jego Majestatu i cenił ją bardziej niż cokolwiek innego [...] Umieszczono ją w pałacu i towarzyszyła Władcy każdego dnia...". Księżniczce nadano imię Maathorneferure, czyli: "Ta-która-ogląda-Horusa-który-jest-pięknym-Re". Królowa nie odegrała jednak istotniejszej roli historycznej, stając się po pewnym czasie jedną z wielu konkubin faraona. Jego główną żoną pozostała Nefretari - matka pierworodnego syna Ramzesa. Nefretari była największą miłością faraona i miała w oczach męża ogromny szacunek. Źródła podają jej liczne imiona: od oficjalnych tytułów takich jak: Wielka Królewska Małżonka, Pani Obydwu Krajów, po niemalże przydomki w rodzaju: Pani Wdzięku, Pani o Pięknym Obliczu.
Historycy nie są pewni pochodzenia Nefretari; prawdopodobnie Ramzes pojął ją za żonę jeszcze będąc księciem, wielce możliwe, że z polecenia ojca. Była ona pierwszą żoną faraona i ważną osobą w państwie. Towarzyszyła mężowi w podróżach, uczestniczyła w życiu religijnym. W czasie panowania Ramzesa była najpotężniejszą kobietą w jego państwie. Symbolem i wyrazem uczucia faraona do żony jest świątynia bogini miłości i patronki macierzyństwa Hathor w Abu Simbel (Nubia). Świątynia ta jest poświęcona również Nefretari.
Zapewniwszy Egiptowi pokój Ramzes skupił się na tym, by pozostawić jak najwięcej materialnych świadectw swojej chwały.
Jeszcze na początku swych rządów Ramzes podjął się rozbudowy letniej rezydencji swojego ojca - Pi-Ramzes, która wkrótce została stolicą. W tym samym czasie Ramzes ukończył budowę świątyni grobowej ojca oraz własnoręcznie położył fundamenty pod własną potężną świątynię grobową - Ramzesseum.
Innym projektem Ramzesa była rozbudowa kompleksu świątyń w Karnaku, położonym na wschodnim brzegu Nilu, naprzeciwko Doliny Królów. Seti rozkazał wznieść hipostyl - największą salę kolumnową świata, posiadającą powierzchnię 5 tysięcy metrów kwadratowych, liczącą sto trzydzieści cztery kolumny, z czego środkowe miały wysokość dwudziesty czterech metrów. Budowę sali ukończył dopiero Ramzes, po czym zmienił jej nazwę na "Ramzes-jest-skuteczny". Ściany sali ozdobiły sceny upamiętniające sukcesy wojenne i polityczne Ramzesa. Wzniósł on także bramę wiodącą do świątyni Amona, strzeżoną przez dwa ogromne posągi wyobrażające jego samego. W Luksorze Ramzes wybudował dziedziniec otoczony kolumnami, a także nowy pylon, zaś ściany ozdobiono malunkami obrazującymi m.in. zwycięstwo pod Kadesz.
Jedyną budowlą, jaką wznoszono w tajemnicy, był grobowiec Ramzesa. Podobnie jak ojciec miał spocząć po śmierci w Dolinie Króli i miano nadzieję, że rabusie nie odnajdą jego grobu. Za najwymowniejszy z posągów Ramzesa uznaje się nubijską świątynię w Abu Simbel, która miała przypominać buntowniczym Nubijczykom o panowaniu egipskim. Kopalnie w Nubii były głównym źródłem egipskiego złota, toteż Nubia była ważną prowincją Egiptu. Główna świątynia była poświęcona egipskim i nubijskim bogom, a sama w sobie stanowiła ośrodek kultu faraona w Nubii. Fasadę świątyni tworzyły cztery siedzące posągi faraona wykute w granicie, a każdy z posągów miał wysokość dwudziestu metrów. Przesłaniały one pomieszczenia wiodące na pięćdziesiąt metrów w głąb skały. Osiem posągów Ramzesa - Ozyrysa stoi na straży wejścia do wewnętrznej świątyni, a dwa razy do roku, zgodnie z legendą w rocznicę narodzin i koronacji faraona, światło wpada do świątyni i oświetla twarz faraona. Wzgórze położone nieopodal zwieńczone jest świątynią poświęconą bogini Hathor: budowla ta za fasadę ma cztery posągi Ramzesa i dwa Nefretari - najważniejszej żony faraona, dodatkowo otaczają je figury synów i córek. Wzniesienie przez faraona wielu świątyń na terenie Nubii było kampanią propagandową - kult Ramzesa zakrojony na szeroką skalę miał stłumić zapędy buntowników.
Budulca na świątynie i posągi dostarczały kamieniołomy, które były własnością faraona. Opętany pragnieniem wznoszenia świątyń i posągów Ramzes wykorzystywał każdy kawałek skały, który mógł się do tego nadać. Zgodnie z legendą kiedyś Ramzes zauważył wielki głaz, z którego rozkazał wyrzeźbić własny posąg, który miał zostać umieszczony w stolicy. Tego posągu nie odnaleziono, jednak inne posągi są znane. W Ramzesseum faraon rozkazał umieścić dwudziestometrowy siedzący posąg na pierwszym dziedzińcu, co nie było zadaniem łatwym nawet dla egipskich kamieniarzy. Posąg powstał jednak: ważący tysiąc ton, jest największą znaną figurą wykutą z jednego bloku granitu. W okresie panowania Ramzesa Asuan był głównym źródłem granitu - zachował się tam jeszcze większy obelisk, nie ukończony, mierzący czterdzieści dwa metry wysokości, o wadze około tysiąca dwustu ton.
Wielu robotników pracowało przy budowie tych wspaniałych budowli. Najpierw wyznaczano zarys w kamiennym podłożu, następnie wykuwano wąskie szczeliny z trzech stron bloku przy użyciu kilkukilogramowych brył twardej skały - dolerytu. Z czwartej strony przygotowywano drogę przez kamieniołom, równocześnie przystępując do podcinania bloku w pozycji kucającej, w zagłębieniu w skale, w duszącym upale. Należało oderwać blok od litej skały, co stawało się możliwe dopiero dzięki wykorzystywaniu różnicy temperatur, panujących na pustyni. Wynosiły one mniej więcej 50 - 60 stopni Celsjusza. Budowniczy umieszczali kawałki drewna w wykute pod obeliskiem szczeliny i polewali je wodą, która zamarzała nocą, rozsadzając skałę. Praca była żmudna i wymagała wprawy w obliczeniach, ponieważ jeśli blok granitu posiadał skazę, pęknięcie następowało wzdłuż innej linii, niż zaplanowano i wielomiesięczna praca szła na marne.
Praca w kamieniołomach była niezwykle ciężka. Robotnicy pracowali własnymi rękoma w pustynnym słońcu, na rozgrzanej skale. Ze względu na złe warunki większość robotników rekrutowała się z niewolników, jeńców wojennych oraz skazańców, których za poważne przestępstwa skazywano na przymusowe roboty. Ci, którzy trudnili się na co dzień pracą na roli mogli pracować w kamieniołomach jedynie od czerwca do września, czyli w porze wylewów. Warto jednak zaznaczyć, że pracę taką wykonywali nie tylko niewykwalifikowani rolnicy i margines społeczny: byli tam również zatrudnieni najznakomitsi rzeźbiarze egipscy. Faraon wyszukiwał takich ludzi osobiście, mówiąc do nich: "O wyrafinowani robotnicy, mężni ludzie o wypróbowanych talentach, rzemieślnicy obrabiający cenny kamień, pracujący w granicie, znający kwarcyt, dobrzy towarzysze, niestrudzeni w pracy przez cały dzień. Ja jestem ten, który was nieustannie obdarowuje [...]. Spichrze są dla was pełne zboża. Żaden z was nie spędzi nocy lamentując nad swoją nędzą".
Kamieniarze egipscy być może mieli ciężką pracę, ale trzeba przyznać, że uzyskiwali za nią godziwe wynagrodzenie. Nierzadko wykonywali rzeźby i posągi jeszcze w kamieniołomach, aby obniżyć ciężar transportowanego przedmiotu. Do dziś nie udało się ustalić, jakiej techniki używano do transportu tak ciężkich przedmiotów.
Państwo egipskie kwitło pod względem gospodarczym i kulturowym. Pod koniec rządów Ramzesowi nadawano więcej cech boskich niż jego poprzednikom, choćby ze względu na długowieczność i sześćdziesięciosiedmioletnie panowanie. W tamtych czasach niewiele osób dożywało tak sędziwego wieku. Przekonanie o boskim pochodzeniu Ramzesa umacniały liczne świątynie, pełne monumentalnych scen triumfalnych zwycięstw faraona. Wierzono, że żyjący bóg roztoczył opiekę nad Egiptem, zapewniając mu pokój i dostatek.
Naukowcy badający dobrze zachowaną mumię faraona potrafili udzielić odpowiedzi na pytania dotyczące wyglądu faraona i jego zdrowia. Mumię z zachowaniem największych zasad ostrożności przetransportowano samolotem do Paryża, gdzie została ona wnikliwie zbadana przez sztab naukowców. Komplet badań zawierał m. in. zdjęcia rentgenowskie, pomiary, badania wnętrza ciała. Jedno ze zdjęć klatki piersiowej Ramzesa ukazało wyraźne skrzywienie kręgosłupa spowodowane schorzeniem zwanym artretyzmem kręgosłupa. Atakuje ono połączenia kręgów i miednicy i może doprowadzić do całkowitego paraliżu tych części ciała. Naukowcy sądzą, że na starość wielki faraon chodził zgarbiony, cierpiał na bóle kręgosłupa, miał poważne problemy z poruszaniem się. Być może nawet nie mógł unieść na tyle głowy, by spojrzeć w oczy swemu następcy. Podczas badań odkryto również złamanie kręgosłupa, jednak naukowcy sądzą, że nastąpiło ono podczas procesu mumifikacji zwłok Ramzesa. Ujawniono także inną tajemnicę - faraon cierpiał na ropień szczęki, niezwykle bolesne schorzenie, powstające na skutek zaawansowanej próchnicy lub parodontozy.
Dobrze zachowana mumia faraona Ramzesa Wielkiego ma jeszcze jedną cechę, widoczną tym razem na pierwszy rzut oka - orli nos, oznakę pochodzenia z królewskiego rodu.
Tron egipski objął po śmierci Ramzesa jego trzynasty z kolei syn - Merenptah, który w niedługim czasie musiał radzić sobie z powstaniami w Kanaanie i Syrii, a następnie z najazdami Libijczyków i tzw. "ludów morza". Niedługo potem wybuchło powstanie w Nubii, które faraon krwawo stłumił. Następne lata jego rządów upłynęły pod znakiem pokoju. Po jego śmierci nastąpił kolejny okres walk o tron. U władzy znalazł się Amenmessu, co było skutkiem rywalizacji dwóch frakcji, walczących o tron: potomków Merenptaha oraz licznych jeszcze potomków płodnego króla Ramzesa. W do niedawna spokojnym Egipcie znów zapanował chaos.