B. Prus Faraon, bohater główny i tytułowy; Ramzes XIII był czwartym synem władcy Egiptu, Ramzesa XII i królowej Nikotris, córki kapłana Amenhotepa. Jego pełne imię brzmiało: Cham - sem - merer - amen - Ramzes. Miał dwadzieścia dwa lata, gdy został wyznaczony na następcę tronu; prowadził walkę z kapłanami o wpływy w państwie.
Wygląd: "Był to piękny młodzieniec, z twarzą prawie kobiecą (...)", lecz nie było w nim śladu zniewieściałości. O swoją urodę nie dbał, co mu nawet wyrzucał Tutmozis: "Jak ty wyglądasz, synu faraona? ... Nie masz peruki, włosy i odzienie pełne kurzu, skóra czarna i popękana jak ziemia w lecie...". Książę nosił przede wszystkim stroje wojskowe: "Miał na sobie obcisły kaftan w pasy niebieskie i białe, tegoż koloru chustkę pod hełmem, złoty łańcuch na szyi i kosztowny miecz pod lewym ramieniem". Wysportowany, zdolny do długotrwałego wysiłku fizycznego, odporny na trudy aż się palił do dowodzenia wojskiem, wojen, bitew, dalekich marszów. Ubiór tylko podkreślał zamiłowania księcia.
Życiorys: Jako książę z pasją oddawał się ćwiczeniu wojska, niechętnie odnosił się natomiast do nauki. Ale kiedy zaszła potrzeba, udał się do świątyni, bo kapłani obiecali go nauczyć wszystkiego o państwie egipskim, zwłaszcza podzielić się z nim wiedzą o tym, jak zdobyć potrzebne pieniądze, jak ratować kraj. Ramzes był zwolennikiem wojny z Asyrią, kapłani tego nie popierali, dlatego szybko ustalił się jasny układ: kapłani i młody książę, a potem faraon stali się przeciwnikami. Ramzes liczył na wygraną w wojnie z Asyrią, wzmocnienie swojej władzy, otwarcie Labiryntu i zdobycie skarbów, zgromadzonych tam przez kapłanów. Chciał wprowadzić liczne reformy, poprawić los egipskich chłopoów. To mu się nie udało z powodu intryg kapłanów. Zginął, zraniony zatrutym nożem przez Lykona.
Charakterystyka: W dzieciństwie odebrał skromne wykształcenie, ale nauka specjalnie go nie interesowała, a kije, które dostawał w szkole bez względu na swoje "boskie" pochodzenie spowodowały, że kapłanów nienawidził. Ramzesa cechowało gwałtowne usposobienie. Łatwo wpadał w gniew, a decyzje podejmował pod wpływem impulsu. Stąd wynikał brak rozsądku i roztropności; nieumiejętność przewidywania skutków własnych decyzji. Najlepiej świadczy o tym historia z Sarą: pod wpływem gniewu Ramzes wyrzuca ją i dziecko z pałacu do izby czeladnej; potem, kiedy trochę ochłonął, każe jej dać oddzielny pokój, kilka dni później, powodowany wyrzutami sumienia, litością dla Sary i złością na Kamę - przywraca Sarę do łask, pozwala jej zamieszkać w willi, daje służbę. Ale to są prywatne sprawy księcia. Gorzej, że również w sprawach państwowych zachowuje się nieodpowiedzialnie: żołnierzom, którymi dowodził w czasie manewrów obiecuje pieniądze, mimo że ich nie ma; nie wolno mu również wypowiadać swojej woli wobec wojska, bo "tak czynić może tylko faraon (którym książę jeszcze nie jest!), albo zdrajca, albo... lekkomyślny młodzieniec...". Po zwycięskiej bitwie z Libijczykami opuszcza swoją armię i udaje się w pościg za garstką zbiegów. Z jednej strony świadczy to o odwadze erpatre, z drugiej strony książę popełnia czyn karygodny: porzuca swoich żołnierzy. Przykłady można by mnożyć. Ramzes ma szlachetne intencje, rwie się do działania - niestety, nieprzemyślane postępowanie przynosi więcej szkody niż pożytku. Według słów Herhora Ramzes jest "za młody, za gorący, niedoświadczony".
Brnie w sytuacje, z których nie ma dobrego wyjścia. Wzruszony dolą chłopów postanawia im ulżyć: co siódmy dzień uczynić wolnym od pracy, dać kawałek ziemi na własność. Obietnice księcia (za sprawą kapłanów) odbijają się szerokim echem w kraju i kiedy ci sami chłopi burzą się, domagając się spełnienia przyrzeczeń - Ramzes sprowadza na nich wojsko, a największym "krzykaczom" każe dać kije.
Podstawowym rysem charakteru następcy tronu jest duma i pewność siebie. Ma mocne przekonanie, że z racji bycia faraonem pokona kapłanów, że poddadzą się jego woli, a w ostateczności - zniszczy ich siłą. Nie docenia przeciwnika. Nienawiść do kapłanów zaślepia młodego faraona; od momentu objęcia władzy po zmarłym ojcu staje się jedyną motywacją działania i popycha Ramzesa do zguby. Nienawiść ta ma swoje korzenie w zawiści i bezsilności: książę jest biedny, skarb faraona pusty, a kapłani są bogaci, świątynie dysponują znacznym majątkiem. Zadłużony u Fenicjan Ramzes łakomym wzrokiem spogląda na skarby Labiryntu, do których żadnym sposobem nie może się dostać. Złości go to i upokarza: on - bogom równy, on - planujący wspaniałe reformy w państwie, on - władca całego kraju, a więc również (jak sądzi) kapłanów i świątyń - musi pożyczać pieniądze, nawet na jedzenie dla dworu! Więc wydaje wojnę kapłanom: jest to wojna o pieniądze, o władzę, o reformy, o przyszłość państwa. Traci w niej życie.
Rola w utworze: Ramzes - do pewnego stopnia - jest postacią godną współczucia: młody, niedoświadczony, został opleciony siecią intryg; swoją szczerością posuniętą aż do naiwności nie mógł walczyć z perfidią i wyrafinowanymi metodami kapłanów. Miał wszelkie zadatki na dobrego władcę: szlachetność, odwagę, wrodzoną inteligencję, dobre serce. Nie miał pieniędzy na wprowadzenie swych zamierzeń w czyn; brakowało mu rozwagi, roztropności, umiejętności przewidywania; jednym słowem - mądrości. Dlatego przegrał walkę.