Szkolny słownik terminów geograficznych Jana Flisa określa przemysł jako "dział gospodarki narodowej w zakresie produkcji materialnej polegającej na tym, że wydobywanie zasobów przyrody i ich przekształcanie w celu nadania im zdolności do zaspokajania potrzeb ludzkich odbywa się masowo, głównie przy użyciu maszyn i urządzeń technicznych oraz opiera się na daleko posuniętym podziale pracy wewnątrz zakładu i kooperacji z innymi zakładami".
Przemysł, nie tylko Polski, rozpatrywać można w kilku aspektach; można analizować jego znaczenie ekonomiczne, społeczne, a także przestrzenne. To pierwsze ujęcie zwraca uwagę na korzyści finansowe wynikające z wytwarzania dóbr materialnych; korzyści te jako znaczna część produktu krajowego brutto wpływają ożywiająco na gospodarkę. W aspekcie społecznym znaczenie przemysłu polega głównie na kreowaniu nowych miejsc pracy, co skutkuje zmniejszeniem stopy bezrobocia oraz poprawą sytuacji materialnej mieszkańców danego obszaru. Wszelkie przekształcenia zaznaczające się w krajobrazie, polegające zarówno na rozwoju budownictwa jak i przekształceniu środowiska można sklasyfikować natomiast jako przestrzenne.
W Polsce istnieje kilka okręgów przemysłowych, które różnią się między sobą dominującą branżą przemysłu. Zróżnicowanie to wynika z uwarunkowań przyrodniczych (np. obecność pokładów węgla determinuje rozwój przemysłu węglowego) jak i historycznych (np. tradycje tkackie Łodzi, rozwijane jeszcze w okresie zaborów).
Największym polskim ośrodkiem przemysłowym jest Górnośląski Okręg Przemysłowy, którego sieć osadnicza przyjmuje postać konurbacji. Występowanie na tym obszarze złóż węgla kamiennego, rud metali, a także decyzje polityczne y okresu PRL sprawiają, że przemysł GOP-u ma charakter bardzo tradycyjny, a co za tym idzie surowco- i energochłonny. Obok przemysłu węglowego i energetycznego istnieją również zakłady przemysłu samochodowego, maszynowego oraz metalurgicznego. W Dąbrowie Górniczej mieści się największa jednostka produkcyjna tego okręgu- Huta Katowice.
Profil produkcyjny Warszawskiego Okręgu Przemysłowego jest zdecydowanie inny; przemysł tego okręgu cechuje się większą nowoczesnością. Funkcjonują w nim następujące branże: precyzyjny, elektroniczny, elektrotechniczny, przemysł środków transport oraz spożywczy.
We wspominanej już Łodzi, a właściwie Łódzkim Okręgu Przemysłowym kontynuuje się tradycje włókiennicze, odzieżowe oraz dziewiarskie.
Na północy Polski najważniejszym ośrodkiem przemysłu jest Trójmiasto. Z racji specyficznej lokalizacji (nad morzem) istnieje tam przemysł stoczniowy, chemiczny oraz rafineryjny. Dwie ostatnie branże funkcjonują w oparciu o surowce sprowadzane drogą morską.
Wspomnieć należy również o Poznaniu i Wrocławiu, gdzie produkowane są maszyny, środki transportu a także artykuły spożywcze.
Przemysł każdego kraju najogólniej podzielić można na wydobywczy i przetwórczy. Ten pierwszy opiera się na eksploatacji surowców mineralnych, ich wstępnym oczyszczeniu. Jest to zatem przemysł dosyć prymitywny. Przetwórczy natomiast polega na dalszym przekształcaniu pozyskanych surowców.
Polski przemysł wydobywczy
Przykład Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego dowodzi jak dużą rolę w rozwoju przemysłu odgrywa baza surowcowa. W Polsce nie jest ona uboga, wręcz przeciwnie; na dużą skalę eksploatuje się takie kopaliny jak: węgiel kamienny, węgiel brunatny, rudy miedzi , cynku , i ołowiu a także srebro , siarkę , sól kamienną i surowce skalne.
Polska jest liczącym się producentem siarki; na początku lat 90. aż 34,5 % ogólnego wydobycia na świecie dokonywało się w Polsce, dawało to Polsce pozycję światowego lidera. Obecnie ta sytuacja nieco się zmieniła. Oprócz tego Polska liczy się na światowych rynkach jako dostawca węgla kamiennego (4,9 % światowego wydobycia), brunatnego (5,6 %), srebra (4,55%) oraz miedzi (4,9 %).
W przypadku węgla kamiennego w Polsce zasoby, które do tej pory udało się rozpoznać (61 mld t) są tak duże, że widmo ich wyczerpania jest na razie nierealne. Skupiają się one w kilku miejscach na obszarze, kraju- przede wszystkim w Górnośląskim Zagłębiu Węglowym (52 mld t), w mniejszych ilościach także w Lubelskim Zagłębiu Węglowym oraz Zagłębiu Wałbrzyskim. Te trzy zagłębia różnią się między sobą nie tylko zasobnością złóż, ale również miąższością nadkładu zalegającego na pokładach węgla, miąższością samych złóż, warunkami hydrologicznymi i innymi, które sprawiają, że nie wszędzie eksploatacja górnicza jest jednakowo opłacalna. Niekorzystne warunki zadecydowały właśnie o zaniechaniu wykorzystywania złóż w Zagłębiu Wałbrzyskim.
Zasoby węgla brunatnego mają zdecydowanie inny charakter; nie tworzą jakiś dużych skupień, a raczej są rozproszone na nizinnym obszarze kraju. Jak do tej pory na obszarze kraju udało się rozpoznać około 14 mld t tego surowca. Wydobycie (ok. 60- 70 t/ rok)odbywa się metodą odkrywkową i ma miejsce w Bełchatowie, Turoszowie oraz w okolicach Konina. Transport węgla brunatnego z racji jego niskiej kaloryczności nie jest opłacalny, dlatego surowiec ten wykorzystuje się bezpośrednio do spalania w elektrowniach zlokalizowanych w pobliżu kopalni.
Innym surowcem energetycznym, którego udokumentowane złoża występują w Polsce jest gaz ziemny. Podobnie jak w przypadku węgla brunatnego występuje on w rozproszeniu, głównie w rejonie karpackim oraz na obszarach nizinnych. Zasoby gazu szacuje się w Polsce na ok. 147 mld m3. Dodatkowo wykorzystuje się również gaz z odmetanowienia kopalń węgla kamiennego w GOP. Mimo tego krajowe pozyskiwanie gazu tylko w połowie zaspokaja potrzeby polskiego rynku; reszta importowana jest z Rosji.
Ropa naftowa- surowiec energetyczny o ogromnym znaczeniu dla gospodarki światowej odgrywa w Polsce nieco mniejszą rolę, a to z racji jego bardzo niewielkich zasobów. Według najnowszych szacunków wynoszą one jedynie 4,3 mln t. Złoża ropy eksploatuje się w Polsce Południowej, Północno- Zachodniej oraz na Bałtyku (strefa szelfowa). Wydobycie to przyjmuje jednak wymiar wręcz symboliczny. Tak jak w przypadku gazu, Polska pokrywa zapotrzebowanie poprzez dostawy ropy naftowej z Rosji. Takie uzależnienie energetyczne od jednego państwa nie jest jednak korzystne, zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Polski. Istnieje silna potrzeba zróżnicowania dostawców, tak by w sytuacji pogorszenia stosunków pomiędzy Warszawą a Moskwą Polska nie została postawiona przed faktem kryzysu energetycznego.
W tym kontekście pocieszający jest fakt, że Polska nie opiera swej energetyki na surowcach importowanych. Podstawowe bowiem znaczenie odgrywa lokalny surowiec czyli węgiel kamienny i brunatny. Aż 90 % z produkowanych corocznie 135 mld kWh energii powstaje właśnie na bazie węgla.
Taka struktura nie jest jednak korzystna z punktu widzenia dbałości o środowisko przyrodnicze; spalanie węgla wyzwala do atmosfery ogromne ilości trujących związków, których nie da się w zupełności wyeliminować, mimo stosowania najbardziej nowoczesnych technik redukcji emisji. Dużo lepszym rozwiązaniem byłoby wykorzystywanie na większa skalę tzw. odnawialnych źródeł energii. W Polsce nie jest ona popularna o czym świadczy fakt, że w elektrowniach wodnych co roku produkuje się jedynie 2 % energii elektrycznej. Znaczenie innych źródeł odnawialnych jest natomiast jeszcze mniejsze.
Nadzieje na energię czystą, stosunkowo tanią, uniezależnioną od Rosji wzbudził projekt budowy elektrowni atomowej w Żarnowcu. Projekt nie został jednak sfinalizowany m. in. ze względu na liczne protesty, a także traumę wywołaną katastrofą w Czarnobylu.
Oprócz surowców energetycznych niezwykle ważną z punktu widzenia przemysłu role odgrywają rudy metali. Polska dysponuje dużymi złożami rud miedzi (LGOM- Legnicko- Głogowski Okręg Miedziowy), które przetwarza się w hutach zlokalizowanych w Legnicy i Głogowie.
Wymienić trzeba również rudy cynku i ołowiu wydobywane w okolicach Trzebini i Olkusza (ok. 4,8 mln t/ rok), których zasoby szacuje się na 211 mln t.
Brakuje natomiast rud żelaza, bardzo ważnego surowca, który dla potrzeb polskiego hutnictwa importowany jest z Ukrainy (Krzywy Róg) i Rosji. Huty żelaza powstały w Polsce w okresie PRL w trzech miastach- Nowej Hucie (obecnie części Krakowa), Dąbrowie Górniczej (Huta Katowice) oraz Warszawie. Wówczas bardzo duży nacisk kładziono na rozwój przemysłu ciężkiego. Obecnie kondycja tych zakładów nie jest zbyt dobra, zamyka się kolejne wydziały, huty przechodzą w ręce kolejnych właścicieli.
Polska odgrywa ważną rolę na rynkach światowych jako dostawca surowców chemicznych. Pokłady siarki w okolicach Tarnobrzega ocenia się na największe na świecie (747 mln ton). Pozwalają one w zupełności pokryć zapotrzebowanie krajowego rynku, dodatkowo pewna część przeznaczona jest na eksport.
Permska sól kamienna eksploatowana na Kujawach i Górnym Śląsku przeznaczona jest głównie do produkcji sody (np. Inowrocław), natomiast wielickie i bocheńskie pokłady soli trzeciorzędowej zostały już w znacznej mierze wykorzystane. Obecnie te dwie kopalnie odgrywają znaczenie turystyczne.
Spośród surowców mineralnych pozyskiwanych w Polsce warto wymienić wapienie i margle powszechnie występujące na Wyżynie Krakowsko- Częstochowskiej, Wyżynie Lubelskiej, Kujawach, w Górach Świętokrzyskich. Stanowią one bazę produkcji wapna i cementu.
Polski przemysł przetwórczy
Przemysł ten nie jest ściśle związany z bazą surowcową tak jak wydobywczy, może jedynie z wyjątkiem pewnych branż przemysłu spożywczego. Do najważniejszych jego działów w Polsce należy produkcja maszyn i urządzeń (elektromaszynowy- 23 %), różnorodnych artykułów chemicznych (chemiczny- 18 %) oraz produktów spożywczych (rolno- spożywczy- 16,5 %).
Do przemysłu elektromaszynowego zalicza się bardzo wiele zakładów produkujących różnorodne towary, m. in. samochody, statki, maszyny rolnicze, tabor kolejowy, części zamienne do maszyn. Przemysł ten skoncentrowany jest w największych miastach Polski (Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Trójmieście, Szczecinie, GOP-ie, okolicach Bielska Białej), choć pojedyncze zakłady spotyka się także w mniejszych ośrodkach w różnych częściach kraju.
Na przemysł chemiczny składają się rafinerie działające głównie, jak już zostało powiedziane, w oparciu o ropę pochodzącą z importu (rafinerie w Płocku, Gdańsku) oraz te bazujące na lokalnym surowcu (Gorlice), produkcja gum i tworzyw sztucznych (np. Olsztyn, Dębica i wiele innych), przemysł farmaceutyczny (rozsiany na obszarze kraju). Zalicza się tu także wytwarzanie nawozów sztucznych azotowych, potasowych i fosforowych (Puławy, Włocławek, Tarnów, Kędzierzyn)
Przemysł rolno- spożywczy odgrywa bardzo ważną rolę w gospodarce krajowej, jest ściśle związany z rolnictwem. Szczególnie ważna w przypadku tego przemysłu jest lokalizacja zakładów produkcyjnych w stosunku do obszarów wytwarzania surowców, tj. płodów rolnych i mięsa. Kierując się kryterium odległości surowców i zakładów przetwórstwa branże tego przemysłu sklasyfikować można do trzech podstawowych grup: zakłady przetwórstwa położone w bezpośrednim sąsiedztwie bazy surowcowej, w sąsiedztwie bazy surowcowej i rynku zbytu, w sąsiedztwie rynków zbytu. Do pierwszej grupy zalicza się takie branże, w przypadku których transport surowca na duże odległości jest niemożliwy bądź nieopłacalny. O lokalizacji zakładów decyduje więc surowiec (np. produkcja cukru z buraków cukrowych). W sąsiedztwie bazy surowcowej i rynku zbytu zlokalizowane są zakłady należące do branż przemysłu mleczarskiego (np. produkcja deserów, twarogów, mleka w kartonie/ folii), mięsnego, olejarskiego, spirytusowego i młynarskiego. Bardzo często znajdują się one w pobliżu dużych miast lub w samych tych miastach położonych są w rejonie, w którym produkuje się potrzebny surowiec. W przypadku produkcji spożywczej o trzecim profilu lokalizacyjnym baza surowcowa nie odgrywa istotnej roli (przemysł cukierniczy, napojów chłodzących). Jest to spowodowane albo powszechną jej dostępnością albo łatwością w transporcie nawet na znaczne odległości. Często także z faktu, że pewne produkty spożywcze muszą być dostępne codziennie świeże, zaraz po wyprodukowaniu (np. przemysł piekarniczy, wyrobów garmażeryjnych).